Prośba o analizę wyników

napisał/a: soaring 2013-11-09 19:53
moni1209 napisal(a):Nie wiem czy to ważne ale jakiś czas temu dostałam od swojej dermatolog na to wypadanie włosów Alpicort przyniósł dużą poprawę włosy praktycznie przestały mi wypadać ale po odstawieniu znowu się zaczęło. Obecnie moje włosy są dosłownie wszędzie i chyba też dlatego tak bardzo mnie to martwi.
Dodatkowo coś co od dłuższego już czasu bagatelizowałam a teraz zaczyna mi się to układać w jedną całość. Ciągle mam zimne dłonie i ogólnie wiecznie jest mi zimno dodatkowo od jakiś 3 miesięcy zaczęłam mieć problem z zaparciami.


epiduo też jest bardzo dobry, ale na receptę. jak masz możliwość otrzymania recepty, to pewnie, epiduo jest chyba nawet obecnie tańszy niż skinoren. ale i tak tabletki hamujące androgeny pomogą bardziej niż kremy.
pigułki antykoncepcyjne mogły też trochę pomóc na cerę.

ręce mi opadają na dermatologa, który młodej kobiecie daje alpicort ze sterydami i estradiolem, zamiast loxonu 5%. zanim dostaniesz od kogoś receptę na loxon 5%, sama możesz kupić mniej stężony 2% bez recepty. skoro alpicort przyniósł poprawę, to kolejny fakt potwierdzający androgeny jako winowajcę problemów z wypadaniem włosów i trądzikiem.
sama obecnie jestem na kuracji spironolem 100 mg + deksametazonem 125 mcg, do tego loxon 5%. na cerę praktycznie nie potrzebuję nic stosować, czasem profilaktycznie lub przed owulacją smaruję epiduo.

z kolei uczucie zimna i zaparcia potwierdzają możliwą niedoczynność tarczycy, ale potrzebne dodatkowe badania.
pozdrawiam :)
napisał/a: soaring 2013-11-09 19:59
anio0sia napisal(a):Dzień dobry,

Od niepamiętnych czasów mam problemy z krążeniem - moje dłonie i stopy są zawsze zimne, jak również odczuwam nieustannie chłód. Lekarze podejrzewali u mnie Zespół Zimnych Rąk, jednak nigdy nikt do końca nie potwierdził tej diagnozy. Wszystko zmieniło się w chwili, gdy poszłam do lekarza z... kaszlem. Dziwnym trafem wywiad zszedł na pytania o zaparcia, uczucie chłodu, wypadające włosy, łamliwe paznokcie, uczucie zmęczenia, nieregularne miesiączki. Na wszystkie odpowiedziałam twierdząco.

Zostałam więc wysłana na badania TSH III, których wynik wyniósł 5,33 (norma to 0,27 - 4,20).

Otrzymałam teraz skierowanie na badanie FT3 i FT4, jednak gdzieś wyczytałam, że nie są one tak dokładne jak TSH.

Stąd moje pytanie: czy mam powody do niepokoju? Wyczytałam gdzieś, że są ludzie, których wyniki sięgają nawet 100! Moje są prawie tylko odchyleniem od normy w porównaniu do niektórych z Państwa, jednak mam większość objawów niedoboru tarczycy. Zastanawiam się nad wizytą u endokrynologa, ponieważ aktualnie leczę się u lekarza ogólnego, z którego nie jestem za bardzo zadowolona. Nie chciałabym, by znowu mi wmawiano chorobę (jak w przypadku w/w zespołu), albo leczono niepotrzebnie. Będę więc wdzięczna za każdą odpowiedź, chęc pomocy oraz informacje.

Czy powinnam już zgłosić się do endokrynologa, czy mam zaczekać na dalszy krok lekarza rodzinnego?

Pozdrawiam,

Ania


tsh i objawy wskazują na niedoczynność tarczycy, pewnie obecnie subkliniczną, dlatego tsh nie sięga 100 ;)
jak najbardziej warto uzupełnić diagnostykę o hormony tarczycy, ale także o przeciwciała, aby ustalić, czy przyczyną nie jest choroba hashimoto.
lekarz rodzinny w zasadzie wyczerpał chwilowo swoje standardowe możliwości. jakbyś już miała ustalone leczenie, to może wypisywać recepty, ale lepiej, żeby endokrynolog postawił diagnozę.
zresztą za nieregularne miesiączki niekoniecznie tarczyca lub tylko tarczyca odpowiada, więc dobry endo przeprowadziłby pełną diagnostykę.
napisał/a: anio0sia 2013-11-10 01:48
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Chciałabym dodać, iż dziś dowiedziałam się, że dwie moje kuzynki od strony ojca cierpią na choroby tarczycy, ich córki mają podobnie. Jedna z kuzynek wraz z córką cierpi na niedoczynność tarczycy, jak również obie mają stwierdzone hashimoto. Czy jest to schorzenie dziedziczne? Czy przy mojej, dość niewielkiej odskoczni od normy, jest jakaolwiek szansa, że i mnie hashimoto dotyka?

Przepraszam za tak wiele, być może dla niektórych banalnych, pytań, jednak dzwonilam juz po wielu poradniach endokrynologicznych, ale wszędzie najbliższa wizyta mogłaby mieć miejsce w 2014 roku (także prywatnie), a na razie zbieram informacje samodzielnie.

Dziękuję za pomoc.


soaring napisal(a):
anio0sia napisal(a):Dzień dobry,

Od niepamiętnych czasów mam problemy z krążeniem - moje dłonie i stopy są zawsze zimne, jak również odczuwam nieustannie chłód. Lekarze podejrzewali u mnie Zespół Zimnych Rąk, jednak nigdy nikt do końca nie potwierdził tej diagnozy. Wszystko zmieniło się w chwili, gdy poszłam do lekarza z... kaszlem. Dziwnym trafem wywiad zszedł na pytania o zaparcia, uczucie chłodu, wypadające włosy, łamliwe paznokcie, uczucie zmęczenia, nieregularne miesiączki. Na wszystkie odpowiedziałam twierdząco.

Zostałam więc wysłana na badania TSH III, których wynik wyniósł 5,33 (norma to 0,27 - 4,20).

Otrzymałam teraz skierowanie na badanie FT3 i FT4, jednak gdzieś wyczytałam, że nie są one tak dokładne jak TSH.

Stąd moje pytanie: czy mam powody do niepokoju? Wyczytałam gdzieś, że są ludzie, których wyniki sięgają nawet 100! Moje są prawie tylko odchyleniem od normy w porównaniu do niektórych z Państwa, jednak mam większość objawów niedoboru tarczycy. Zastanawiam się nad wizytą u endokrynologa, ponieważ aktualnie leczę się u lekarza ogólnego, z którego nie jestem za bardzo zadowolona. Nie chciałabym, by znowu mi wmawiano chorobę (jak w przypadku w/w zespołu), albo leczono niepotrzebnie. Będę więc wdzięczna za każdą odpowiedź, chęc pomocy oraz informacje.

Czy powinnam już zgłosić się do endokrynologa, czy mam zaczekać na dalszy krok lekarza rodzinnego?

Pozdrawiam,

Ania


tsh i objawy wskazują na niedoczynność tarczycy, pewnie obecnie subkliniczną, dlatego tsh nie sięga 100 ;)
jak najbardziej warto uzupełnić diagnostykę o hormony tarczycy, ale także o przeciwciała, aby ustalić, czy przyczyną nie jest choroba hashimoto.
lekarz rodzinny w zasadzie wyczerpał chwilowo swoje standardowe możliwości. jakbyś już miała ustalone leczenie, to może wypisywać recepty, ale lepiej, żeby endokrynolog postawił diagnozę.
zresztą za nieregularne miesiączki niekoniecznie tarczyca lub tylko tarczyca odpowiada, więc dobry endo przeprowadziłby pełną diagnostykę.
napisał/a: moni1209 2013-11-13 21:46
soaring napisal(a):
moni1209 napisal(a):
epiduo też jest bardzo dobry, ale na receptę. jak masz możliwość otrzymania recepty, to pewnie, epiduo jest chyba nawet obecnie tańszy niż skinoren. ale i tak tabletki hamujące androgeny pomogą bardziej niż kremy.
pigułki antykoncepcyjne mogły też trochę pomóc na cerę.

ręce mi opadają na dermatologa, który młodej kobiecie daje alpicort ze sterydami i estradiolem, zamiast loxonu 5%. zanim dostaniesz od kogoś receptę na loxon 5%, sama możesz kupić mniej stężony 2% bez recepty. skoro alpicort przyniósł poprawę, to kolejny fakt potwierdzający androgeny jako winowajcę problemów z wypadaniem włosów i trądzikiem.
sama obecnie jestem na kuracji spironolem 100 mg + deksametazonem 125 mcg, do tego loxon 5%. na cerę praktycznie nie potrzebuję nic stosować, czasem profilaktycznie lub przed owulacją smaruję epiduo.

z kolei uczucie zimna i zaparcia potwierdzają możliwą niedoczynność tarczycy, ale potrzebne dodatkowe badania.
pozdrawiam :)


Zrobiłam sobie ft4 i anty-TPO oto wyniki FT4 1,38 norma 0,93-1,70 anty-Tpo 93,69 norma 0-34
Byłam też u endokrynologa kazał powtórzyć prolaktynę ale po obciążeniu 10mg metoklopramidu chciałam zapytać czy biorąc pod uwagę te wszystkie badania jakie już wykonałam jest możliwa jakaś już diagnoza? Lekarz dzisiaj niewiele mi powiedział tylko tyle że czeka mnie jeszcze wiele badań.
Pozdrawiam.
napisał/a: soaring 2013-11-16 20:47
moim zdaniem czepianie się prolaktyny nie ma większego sensu. najczęściej objawy typowe dla hiperprolaktynemii pojawiają się wraz z nieleczoną niedoczynnością tarczycy i mijają po ustabilizowaniu choroby. a u Ciebie widać subkliniczną niedoczynność.

ponadto wszystko wskazuje na nadmierne wydzielanie androgenów, prawdopodobnie przez nadnercza. endo powinien zlecić test dheas, 17-ohp z deksametazonem, aby mieć pewność że to nadnercza. generalnie myślę, że kuracja w stylu tej, którą sama stosuje, pomogła by Ci skutecznie.
napisał/a: moni1209 2013-11-18 16:11
soaring napisal(a):moim zdaniem czepianie się prolaktyny nie ma większego sensu. najczęściej objawy typowe dla hiperprolaktynemii pojawiają się wraz z nieleczoną niedoczynnością tarczycy i mijają po ustabilizowaniu choroby. a u Ciebie widać subkliniczną niedoczynność.

ponadto wszystko wskazuje na nadmierne wydzielanie androgenów, prawdopodobnie przez nadnercza. endo powinien zlecić test dheas, 17-ohp z deksametazonem, aby mieć pewność że to nadnercza. generalnie myślę, że kuracja w stylu tej, którą sama stosuje, pomogła by Ci skutecznie.


A jaką kurację stosujesz jeśli mogę zapytać? jutro idę do endo i chciałabym mu może coś zasugerować bo póki co to robię tylko badania a żadnej diagnozy doczekać się nie mogę.
Dziękuję bardzo za cierpliwe odpowiadanie na moje pytania. Fajnie że jest takie forum i ludzie którzy chętnie pomogą innym.
napisał/a: soaring 2013-11-18 18:20
stosuję spironol 100 mg i deksametazon 125 mcg (na noc).
forum jest super :)
napisał/a: Atram88 2013-11-19 13:38
Witam,
ja również bardzo proszę o analizę wyników badań.

TSH 3,390 norma 0,27-4,2
FT3 3,10 norma 2-4,4
FT4 1,21 norma 0,93-1,7
AntyTG 156,40 norma 0-115
AntyTPO 235,50 norma 0-34
Ferratyna 6,88 norma 13-150

Pozdrawiam
m.
napisał/a: soaring 2013-11-19 13:44
wyniki wskazują na subkliniczną niedoczynność tarczycy w przebiegu choroby hashimoto oraz niedokrwistość związaną z niedoborem żelaza.
napisał/a: Atram88 2013-11-19 13:52
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Czy w związku z tym zalecane jest ogólnie leczenie?
napisał/a: Atram88 2013-11-19 15:08
Atram88 napisal(a):Bardzo dziękuję za odpowiedź. Czy w związku z tym zalecane jest ogólnie leczenie?


Podbijam pytanie, za 2 godz mam wizytę u endo, nie wiem jeszcze czy trafię na tego z wyższej czy niższej półki, z jakim podejściem do pacjenta i leczenia, nie obrażając oczywiście nikogo, dlatego chciałabym mieć pogląd na to czego mogę się spodziewać a jakich sugestii unikać.

Będę wdzięczna za szybką odp.

Pozdrawiam
m.
djfafa
napisał/a: djfafa 2013-11-19 15:13
Przy takich wynikach jeden lekarz będzie Cię leczył inny nie. Zalezy na jakiego trafisz. Stawiam że dostaniesz 25-50 mcg lewotyroksyny i tyle.