przewlekle chore gardło i migdałki

napisał/a: igusia23 2008-05-07 04:19
Od 2 lat mam bardzo powiekszone migdałki.Sa ogromne,czerwone sa na nich takie dziurki sa przekrwione i jest na jednym z nich biały czop ktory jest tam juz moze ok 2 lat.Brałm juz sporo lekow i nic nie pomaga.Choruje na zatoki i miałam usuwane polipy z zatok.Mam tez gronkowca.Po tylniej scianie gardła spływa mi jakas wydzielina w białym kolorze,ktorej nie moge wypluc .Dodam ze migdały mnie nie bola ani gardło.Ale niepokoi mnie ich wyglad.
napisał/a: Peter 2008-05-07 10:46
Eliza 777 - groprinosin daje efekty lecznicze dopiero po 3 tyg. stosowania. Jeśli było krócej, to masz odpowiedź, dlaczego nie pomógł. Jeśli było odpowiednio długo i nie pomógł, to raczej skłaniałbym się do alergii.
napisał/a: Markiz 2008-05-08 10:07
Witam.
Peter, dziękuję za pomoc i dobre rady. Bardzo mi pomogłeś, czuję się znacznie lepiej, psychicznie też. Dobrze że kogoś takiego jak Ty można znaleźć w internecie.
Echinacea 3x2 - 14 dni, czy mogę przedłużyć do 28 dni biorąc co drugi dzień?
Engystol 3x1 - 6 tyg.
Galium Hell 3x10 kropli - 6 tyg.
Lymphomyosot 3x3 - 6 tyg.
Czy to prawidłowe stosowanie leków?
Czy szczepionkę Polyvaccinum zastosować bezpośrednio po zakończeniu homeopatii, czy należy odczekać?
Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2008-05-08 15:06
Markiz - szczepionkę możesz już zacząć po 4 tygodniach przyjmowania leków homeopatycznych. Efekty leczenia zadowalające - to dobrze:)
Tak, schemat leczenia podałeś właściwy. Echinaceę co 2 dni przez 28 dni nawet będzie korzystniej.
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-05-08 15:13
Markiz napisal(a):Witam.
Peter, dziękuję za pomoc i dobre rady. Bardzo mi pomogłeś, czuję się znacznie lepiej, psychicznie też. Dobrze że kogoś takiego jak Ty można znaleźć w internecie.
Echinacea 3x2 - 14 dni, czy mogę przedłużyć do 28 dni biorąc co drugi dzień?
Engystol 3x1 - 6 tyg.
Galium Hell 3x10 kropli - 6 tyg.
Lymphomyosot 3x3 - 6 tyg.
Czy to prawidłowe stosowanie leków?
Czy szczepionkę Polyvaccinum zastosować bezpośrednio po zakończeniu homeopatii, czy należy odczekać?
Pozdrawiam.


Markiz dzięki za info, że rady Petera pomogły! Kiedyś prosiłem aby to pisać bo wtedy wiemy (my formułowicze i On lekarz), że proponowane kuracje pomagają!
Peter wiem, że już to pisałem, ale odwalasz tu kawał dobrej roboty. Kolejny raz gratuluję wiedzy, trafności rad i chęci darmowej pomocy!
napisał/a: sechmet 2008-05-08 16:33
Witam... po raz pierwszy szukam porady na stronach www... ale jestem coraz bardziej poirytowana wizytami u lekarzy... mieszkam obecnie w Anglii a tutejsza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia... prawdopodobnie mam ropień na migdałku, migdał jest wielki, ale o normalnym kolorycie, na jego powierzchni znajduje się wgłębienie a dookoła niego coś na kształt uwypuklonej żyły... nie mam żadnych objawów anginowych jedynie kłujący ból nasilający się wieczorem i przy przełykaniu... kilka razy wcześniej byłam tu u lekarza ale antybiotyki nie pomagały na długo, jedynie przez okres ich przyjmowania... po dzisiejszej wizycie dostałam zalecenie przyjmowania paracetamolu i płukania gardła aspiryna... Może tu znajdę poradę, już nie wiem co mam zrobić...
napisał/a: Eliza777 2008-05-08 19:50
Dzięki Peter za wskazówkę. Nie wiedziałam o tym, a byłam właśnie u laryngologa i poprosiłam o ten lek a on mi zapisał tabletek tylko na tydzień i wtedy też tylko tydzień brałam.
Zobaczymy czy mi pomoże.
Pozdrawiam:)
napisał/a: Peter 2008-05-08 20:01
djfafa napisal(a):
Peter wiem, że już to pisałem, ale odwalasz tu kawał dobrej roboty. Kolejny raz gratuluję wiedzy, trafności rad i chęci darmowej pomocy!


Djfafa - I vice versa. Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)

Sechmet - absolutnie nie płukać gardła aspiryną!!! Podrażnia gardło predysponując do infekcji i aft!!! To kolejna bzdurna rada,o której już kiedyś pisałem, że lekarze takie rzeczy polecają! Jeśli w Anglii jest preparat o nazwie jodyna lub jakikolwiek inny zawierający jod, to tylko tym płukać, oczywiście w odpowiednim rozcieńczeniu. Gdyby to był płyn Lugola, to można w 100% stężeniu. Jodynę rozpuszcza się co najmniej 1:10. Jeśli tam jest ropień, to po prostu spróbować go wycisnąć szpatułką lub łyżeczką.
napisał/a: sechmet 2008-05-08 22:10
Bardzo dziękuję za poradę... z takich płynów posiadają tu wodę utlenioną i TCP płyn antyseptyczny... a co do ropnia to widzę tylko "dziurę" w migdałku i to dziwne uwypuklenie dookoła... nie wiem czy to ma znaczenie ale prawdopodobnie ropień powstał w grudniu ubiegłego roku... a co do tutejszych lekarzy, mam już wyrobioną opinię i wole jej publicznie nie ujawniać... ;( na wszystko jedna rada - antybiotyk, a jak nie działa to aspiryna (jest tu jej kilka odmian, w tym specjalna do płukania gardła)... Czy są jakieś szanse że ten ropień samoczynnie sie zaleczy...?
napisał/a: Peter 2008-05-09 07:57
Specjalna do płukania gardła. Ręce opadają. Panaceum sobie znaleźli. Co do systemu opieki zdrowotnej, to taki sam system jest w Polsce. Różnica jest tylko taka, że mamy trochę więcej leków i trochę bardziej rozgarniętych lekarzy. Sam system jest chory, jak i w Anglii.
Spróbuj przecierać migdałki tą wodą utlenioną za pomocą wacika.
Możliwe, że samoistnie dojdzie do wyleczenia. To, co opisujesz, to raczej pozostałość po ropniu.
djfafa
napisał/a: djfafa 2008-05-09 09:56
Peter napisal(a):Specjalna do płukania gardła. Ręce opadają. Panaceum sobie znaleźli. Co do systemu opieki zdrowotnej, to taki sam system jest w Polsce. Różnica jest tylko taka, że mamy trochę więcej leków i trochę bardziej rozgarniętych lekarzy. Sam system jest chory, jak i w Anglii.
Spróbuj przecierać migdałki tą wodą utlenioną za pomocą wacika.
Możliwe, że samoistnie dojdzie do wyleczenia. To, co opisujesz, to raczej pozostałość po ropniu.


Tak przy okazji. Moi znajomi którzy wyemigrowali do UK jak opowidają jak wygląda służba zdrowia to mi się wierzyć nie chce. Kolejki jak u nas, lekarze standardowo albo nie przepisują nic, bo nie widzą problemu albo dają na wszystko antybiotyk. A ceny wizyt prywanych kosztują ponoć kosmicznie. A niby tyle lat przed nami :)
napisał/a: sechmet 2008-05-09 16:50
Dziękuje po raz drugi, ale mam jedno jeszcze pytanie... otóż lekarz stwierdził iż przyrost migdałów musi być spowodowany wirusem i tu powstaje dla mnie problem, przy wirusie powinna występować gorączka a ja jej nie mam, a po drugie wirus może spowodować takie
"zamieszanie" na migdałkach nie słyszałam o niczym takim... Skoro to jest pozostałość po ropniu co w takim razie powoduje ten ból i
obrzęk,teraz to już promieniujący na szczękę...:( I najważniejsze co ja mogę na miarę moich skromnych możliwości z tym zrobić...?

*A wracając do tutejszej opieki zdrowotnej to proszę mi wierzyć przyjaciele nie ubarwiają, w ubiegłym roku miałam problem z zębem,
nigdzie nie chcieli mnie przyjąć - nie mają miejsc. Męczyłam sie dwa miesiące aż w końcu doradzono mi nocne pogotowie i tak zrobiłam, jak się już znalazłam na pogotowiu i dentysta mnie obejrzał, dostałam zgadnijcie - ANTYBIOTYK a do tego karteczkę abym znalazła sobie lekarza - paranoja...! W końcu dostałam sie przez znajomości u polskiego dentysty 300 mil od miejsca zamieszkania,
a ile było kombinowania... gdy przyjechałam do kraju to miałam ochotę mojemu dentyście na szyje się rzucić...

Zrobię dziś tak jak mi poradzono tu i posmaruje te obrzmiałe części migdałka TCP, zobaczę co się stanie...
I chciałam jeszcze dodać iż pomysł z taką stronką jest wspaniały, naprawdę bardzo mam pomagacie teraz przynajmniej mam nadzieje
że jakoś będzie, jak się jest w takiej sytuacji jak ja i nie ma kogo spytać o radę... DZIĘKUJĘ...