przewlekle chore gardło i migdałki

napisał/a: schwester 2009-02-17 16:36
marysiammbb, ja mam to samo co Ty, cały czas piecze mnie gardło, laryngolog uważa, że bardzo prawdopodobne, że to pieczenie jest od migdałków ( stan zapalny), piję codziennie len, i do ssania isla, może też pomóc oliwa z oliwek, łyżeczka przed snem ( jeszcze nie próbowałam). Ogólnie nie boli mnie gardło, ale to pieczenie jest denerwujące, czeka mnie wycięcie migdałków.
napisał/a: outside_style 2009-02-17 18:48
Witam ! czytam pierwszy raz w życiu takie forum. a to dlatego że moje migdały naprawde juz mnie wkurzają. Mam 22 lata. Jakies 10 lat temu miałem wyciety trzeci migdał i poza tym że zimą byłem bardziej narażony na bóle gardła to było wszystko raczej w porzadku. Od pewnego dłuższego czasu mam strasznie powiększone migdały i przeszkadzaja mi one w wyraźnej mowie a czasem nawet w jedzeniu. Największym problemem jest moja wymowa gdyz moja praca polega na rozmowie z klientami. Czesto chce cos powiedziec, ale...moje migdały mi przeszkadzają. Zamierzam iśc z tym do lekarza. Pomóżcie mi bo juz mam tego dośc i jestem zmartwiony moim problemem. Co powinienem zrobić? Czy powinienem wyciąć migdały czy liczyć na jakiś cudowny lek który mi pomoże?
napisał/a: Atka88 2009-02-18 09:00
Witam .
Mam 20 lat, i często cierpię na zapalenie gardła,Gdy byłam mała często chorowałam na gardło brałam dużo antybiotyków,podczas dojrzewania miałam problemy kardiologiczne (arytmie odchylenia zastawki,podobno przeszło,teraz odczuwam tylko ukłucia ,,serca'' podobno z ,,nerwów'') ,w wieku 16-19 lat popracowałam trochę nad odpornością i z dużym szczęściem udawało mi się miesiąc mieć spokój,niestety mieszkałam w internacie i często dostawałam ,,owsików''(teraz po nowym leku niewracają) raz nawet znów przechorowałam ospę.Ostatnio odkryłam w migdałach białe grudki które staram się usuwać , robię to szpatułką z wata ale często dochodzi do krwawienia , boje się jakiejś infekcji pryz tym.Prawy migdał mam przerośnięty i poniszczony a lewy mały, jakby podwójny . Czy powinnam wyciąć migdałki , zrobić wymaz? Czy możne jest jakiś zabieg na oczyszczenie z tych grudek, lub płukanka która by na to konkretnie by pomagała.I czy takie migdałki mogą źle wpływać na układ krążenia?

za góry dziękuje za pomoc.
napisał/a: umpala 2009-02-23 21:22
Witam!
Jestem posiadaczką beztlenowca Sreptococius intermedius wrażliwego tylko na cefuroxym (wymaz z gardła). Bakterie jest najprawdopodobniej przyczyną paskudnego zapachu (a`la papierosowego). Przez 10 dni brałam zinnat 500 (1 tabl co 12h). po 3 dniach przez kolejnych 5 z tych 10ciu brałam dodatkowo (poza nystatyną i probiotykami) duże ilości citroseptu - dotąd nie wiedziałam, że biorąc antybiotyk nie można go zażywać. ŻADEN lekarz mi tego nie uświadomił! Zapach oczywiście pozostał, antybiotyk mocno mi zaszkodził (kandydoza układu pokarmowego). Nie wiem co robić, czy powtórzyć kuracje antybiotykiem (nawet w ciemno - wrażliwy był na mezlocylinę, ticarycylinę, imipenem, karbenicylinę i cerofuxym - podobno tylko ten ostatni jest w postaci doustnej - tak twierdzi lekarz) czy może pokusić się na niekonwencjonalne formy leczenie - srebro koloidale?
napisał/a: umpala 2009-02-23 22:03
Żeby rozwiać wątpliwości chorobotwórczego działania beztlenowca Streptococous intermedius będącego jedna z 3 bakterii wchodzącej w skład grupy mirelli (uważanych na naturalna florę bakteryjną w zatokach - być może tak jest u osób z dobra odpornością której mi brakuje)
"Nowe bakterie chorobotwórcze i nowa taksonomia

Zmiany taksonomii bakterii interesują lekarzy, gdyż w piśmiennictwie medycznym pojawiają się nowe nazwy. Ochrobactrum anthropi dotąd znane jako Achromobacter (biotyp 1, 2) należy do grupy niefermentujących pałeczek tlenowych Non-Enterobacteriaceae, powoduje bakteriemię u dzieci z chorobami nowotworowymi.[27] Streptococcus milleri - to bakteria fakultatywnie beztlenowa z grupy nazywanej łącznie Streptococcus viridans, z których trzy, tj. S. anginosus, S. constellatus i S. intermedius, połączono w osobny gatunek znany w USA jako S. anginosus, a w Europie S. milleri. Wywołuje zakażenia ropne wielu narządów, również u dzieci.[28] "

http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid=14849&_tc=50A4341AB295440A84AB8A91457D5AF8
P.S. Jestem po leczeniu polivakcyną (10 mitte, 5 forte)
napisał/a: kasior2 2009-03-20 15:48
Witam, mam pytanie, miałam robiony wymaz z gardła i wyszło:
Candida Albicans
Neisseria Species
niefermentująca pał. gram ujemna
Staphylococcus Species
Streptococcus Viridans.
Lekarz rodzinny powiedział, że nie wie co ma robić. Laryngolodzy w mieście nie są zbyt dobrzy. A ja mam dość już tego przewlekłego zapalenia gardła, które trwa już chyba z dwa lata ;/
napisał/a: XXXX2410 2009-03-21 12:24
Witam.. Od ponad miesiąca mam powiększone migdałki przez 25 dni bralam antybiotyki xorimax., abaktal, augumentin sumamed i na koniec gentamicin w zastrzykach. Tydzień temu laryngolog powiedział mi że nie ma sensu brać tych antybiotyków i skierowł mnie na wycięcie migdałków za miesiąc. Ale wczoraj odebrałam wyniki na ASO i wyszło 528 i OB 24. Co powinnam teraz zrobić? Mam iść jeszcze raz z tymi wynikami do lekarza czy poczekać miesiąc na zabieg??? Proszę o pomoc i z góry dziękuje...
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-03-21 14:02
Jeżeli po takiej dawce antybiotyków, Aso jest takie wysokie to chyba nie ma co się zastanawiać tylko wyciąć migdałki. Trudno coś doradzić bo zarówno ASO i OB pokazują, że masz stan zapalny, ale po takiej antybiotykoterpaii, no właśnie jeden lekarz zapisze Ci kolejny antybiotyk a inny nie przepisze nic. Ja raczej nic mądrego Ci nie doradze, poza zrobieniem wymazu i ewnetialnie celowanym antybiotyku.
napisał/a: sharontate 2009-03-22 13:25
Witam!Nie potrafię rozgryżć mojej przypadłości.Od wielu lat ma wrażliwe gardło,męczę się kiedy długo rozmawiam,chrząkam(czym doprowadzam do szaleństwa mojego męża)i czuję niemalże nieustający uporzywy ból po po prawej stronie gardła.Ostatnio się nasila.Jestem coraz bardziej zaniepokojona odkąd moja babcia która wiecznie borykała się z podobnym problemem zachorowała na nowotwór ślinianki.Niedawno miała operację i wyniki są dobre ale zanim się dowiedziała też coraz mocniej ją to gardełko pobolewało.Nie mam trudności w przełukaniu choc czasem czuje jakąś lekką przeszkodę ale to akurat nie boli.W zeszłym roku byłam u laryngologa który stwierdził przewlekłe zapalenie gardła ,zapisał homeopatię-Myristica sebifera i srebro koloidalne ale równie dobrze mogłabym ssać landrynki-są przynajmniej słodkie.Prosiłam ją o prześwietlenie ale ona się uparła a ja dalej się boję.Dodam,że często boli mnie głowa również po prawej stronie a poza tym mam szczątki martwego zęba który czasem się odzywa.Bardzo proszę o jakąś radę,choćby co dalej z tym robić.Mieszkam w UK a tutaj niestety dostęp do badań jest gorszy niż w Polsce lat 80tych.Pozdrawiam serdecznie.
napisał/a: delmonti 2009-04-06 17:02
Witam,
borykam sie z moja przewlekla choroba gardla od konca grudnia ubiegłego roku. Wszystkie problemy zaczęly się od anginy ropnej, dostałem wtedy od lekarza antybiotyk na 7 dni ktory pomógl. Po 3 dniach od ustapienia bólu przy przełykaniu i zaniknieciu ropnych plam na migdalach bole znowu sie nasilily i pojawily sie te same biale plamki:( zrobilem wymaz i okazalo sie ze mam bakterie streptococusa ktore zwalczylem podobno jakims lekiem z penicylyną. po kilkunastu dniach od konca bolów znowu zaczely sie klopoty. po wizycie u laryngologa ktory doszedl do wniosku ze moje klopoty z oddychaniem ktore towarzysza mi od kilku lat sa spowodowane krzywa przegroda a bakteriami w gardle nie mam sie co martwic. dal mi jakis antybiotyk na 2 tyg ktory pomogl tak samo jak poprzednie:( przyjalem 2 szczepionki przeciwko pneumokokom i meningokokom i mialo byc wszystko dobrze... jak sie okazalo po po paru tygodniach znowu mialem zaczerwienione migdaly, przekrwione. lekarz przeplukal mi nos sola w woda. do bolu gardla doszly tez zapchane zatoki i katar. dostalem szczepionke na tydzien ktora przyjmowalem 2 razy dziennie. skonczyla sie ona w piatek a w sobote wieczorem moje gradlo znowu zaczelo bolec, tym razem bol jest mocniejszy i bardziej uciazliwy niz poprzednio... bylem u lekarki ktora leczy sposobami chinskimi, homeopatycznie i ziolowo. zalecila mi branie jakich tabletek na poprawienie odpornosci, ogrzewanie zatok sola bochenska i palenie takiej fajki ziolowej nad tymi miejscami gdzie boli. podobno to moze pomoc ale po okresie okolo 3 miesiecy. marze zeby to sie w koncu skonczylo... dodam jeszcze ze od wczesnego dziecinstwa oddycham jedna dziurką nosa, budze sie z suchym gardlem, mam suchy katar calym rokiem. prosze o porade co mozna zrobic w moim przypadku
napisał/a: mondeko 2009-05-08 19:32
Witam, proszę o radę,
od ponad dwóch tygodni mam nieustępujący kaszel,jakbym cały czas odkasływała,i chrypkę. Lekarz stwierdził infekcję migdała i to od tego wszystko. Zapisano antybiotyk (amoksiklav), po którym(tak przypuszczam) nastąpiła kolejna infekcja (narządy kobiece). Przerwałam leczenie antybiotykiem, bo to drugie stało się nie do zniesienia. Kaszel mam nadal,prawy migdal boli, jest powiększony, nie ma na nim ropy,(bez gorączki i kataru), co robić, czy ponownie udać się do lekarza,czy jakiś lek bez recepty?
Dziękuję.
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-05-08 20:07
Żle że przerwałaś antybiotykoterapię. Trzeba było włączyć leki przeciwgrzybiczne jezeli w tym był problem.
Objawy które opisujesz wskazują na infekcję a tylko lekarz badając może stweirdzić czy jest ona bakteryna czy wirusowa i zastsować odpowiednie elczenie.