Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?

napisał/a: Trupek 2010-12-03 17:43
widze juz romanse wchodza w gre :)) oby tak dalej
napisał/a: Trupek 2010-12-03 18:54
Tak jak pisalem wczesniej zapeszylem wlasnie dostalem mega nerwow i czuje sie coraz gorzej... widze to bo nie moge wziasc glebokiego oddechu odrazu wzielem magnez. Ale co to za zycie z ciaglymi myslami co sie stanie kiedy to minie czy kiedykolwiek wyzdrowieje , ide z kompa bo to tez zle dziala pozdrawiam
napisał/a: iwoneczka71 2010-12-04 00:12
no czesc,jakby mi troszke lepiej bylo ale chrzakam nadal.jutro ide na imprezke i obawiam sie troche bo wszyscy beda palic a ja nie mam nadzieje .trzymajcie sie
napisał/a: lusiek1 2010-12-04 01:46
Ty "Niezywy" najpierw walnales nicka ktorego mowisz chcialbys zmienic a nie mozesz.
Teraz walnales bezmyslnie fotke. Chlopie mysl troche. Mlody jestes i wydaje Ci sie to smieszne.
Blagasz o pomoc. Dostajesz doskonale rady od kobiet na tym forum. Zastanow sie.
Czy tak sie okazuje respect (szacunek) i wdziecznosc za to co te dziewczyny dla Ciebie robia?
Shame on you. Grow up chlopie.
napisał/a: Trupek 2010-12-04 09:00
Wiem przesadzilem i to ostro , ale mam taka sieke w glowie ze juz nie wiem co myslec. Zachowalem sie szczeniacko ale to chyba jeszcze nie jest najwazniejsze tak samo jak ten nick. Ale masz racje jestem juz skonczony....
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-04 09:21
"Nieżywy" a co ja Ci tłumaczyłam? Masz się przestać bać ataków lęku! Oddychaj powoli bo łapiąc oddech haustem, wprowadzasz organizm w stan hiperwentylacji, a to powoduje, że będziesz miał mroczki przed oczami i wrażenie, że wszystko wiruje przed oczyma.

Lusiek, wait for tonight :D
napisał/a: Trupek 2010-12-04 09:33
Wlasnie tak jak opisujesz! Szedlem ale nie czulem ciala tylko gorace klocie w klatce.. Wyczytalem ze najlepiej oddycha sie przez nos ale ja tak nie potrafie , nie moge sie zaciaganac. Najlepiej mi wychodzi oddychajac przez buzie , czesto ziewam. Co z tym ziewaniem?? Jedni mi mowia ze sie ziewa jak ma sie nie dotleniony organizm a drudzy mowia ze wlasnie tak organizm sie dotlenia.... Nie wiem kogo sluchac!
Jak narazie jest dalej niz blizej pomimo tego , ze juz nawet minely 4 miesiace.. Moze to juz ten okres gdzie sie to oczyszcza? ehh Pozdrawiam
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-04 10:21
Jak boli serce to niech se boli, tak ma być. Kiedyś przestanie.
Trupia napisal(a): Co z tym ziewaniem?? Jedni mi mowia ze sie ziewa jak ma sie nie dotleniony organizm a drudzy mowia ze wlasnie tak organizm sie dotlenia...


Na jedno wychodzi:P Człowiek ziewa wtedy, kiedy jest niedotleniony.
napisał/a: Trupek 2010-12-04 10:43
No tak to mozna wywnioskowac. Straszna mam depresje nawet sobie nie wobrazasz... Nic mnie nie cieszy o nic nie moge zawalczyc , totalne zero... Te dziwne przeskoki serca robia sie powoli codziennoscia. Moze zle tu ujolem ale tak to czuje. Na to chyba juz nie ma recepty , tak mi to po glowie chodzi
napisał/a: Trupek 2010-12-04 11:30
Co do ziewania




Ziewanie - odruch polegający na wykonaniu głębokiego wdechu i wydechu związany ze zmęczeniem, brakiem pobudzenia lub potrzebą snu, jednak występuje także podczas niedotlenienia oraz przy wybudzaniu się. Ludzkie ziewanie jest silnym przekazem niewerbalnym, może posiadać różne znaczenia w zależności od sytuacji, w jakiej wystąpi. Przyczyny ziewania nie są dokładnie poznane. Jedna z teorii głosi, że ziewanie poprawia przepływ krwi i chłodzi mózg.
napisał/a: ~Anonymous 2010-12-04 12:44
Trupia napisal(a):Straszna mam depresje nawet sobie nie wobrazasz...


Co się dzieje w Twoim życiu? Dam Ci cenną radę. Jeżeli Ty sam nie będziesz chciał sobie pomóc, to nikt Ci nie pomoże. Jak skupiasz się na tym, jak Ci jest źle, to drepczesz w kółko i tak wydeptujesz sobie dołek, w którym coraz mniej widać słońca.
napisał/a: Trupek 2010-12-04 13:24
Musze isc do psychiatry, moze on mi cos pomoze... To jest nie do opanowania dlatego jestem pod sciana.
Nawet myslac pozytywnie ataki przychodza i sa coraz mocniejsze. Jedyne co mnie podtrzymuje na duchu to wasze slowa , ze to kiedys przejdzie!