Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?

chetnie bym zmienil ten nick na bardziej pozytywny ale nie ma chyba tu takiej opcji. Ale widze ze powoli sie przyswajacie z ta " trupia szpetota". Jestescie tak pozytywnie pokreceni ze az nie chce mi sie z tego forum wylogowywac!

Lusia... czuję się zawiedziona... I pomyśleć, że szykowałam dla Ciebie nową niespodziankę... chlip... :(

"Nieżywy", ten magnez działa na Ciebie jak placebo, zobacz, po wzięciu tabletki wszystko jak ręką odjął! Oczywiście bierz go regularnie, conajmniej przez 3 miesiące bo w ataku stresu jego najszybciej ubywa z organizmu... To wszystko jest w Twojej głowie, spokojnie, nie zwariujesz ani nie umrzesz, tylko nie obawiaj się kolejnego ataku bo Twój organizm jest ciągle w stanie gotowości! Hormony wciąż buzują we krwi a tu chodzi o to, żeby go wyciszyć... Jak masz atak to sobie powiedz: "Boję się i co z tego! Mam ochotę się bać to będę, przecież nic się nie dzieje a wszystko jest w mojej głowie!" Spróbuj może meliski, są też ziołowe tabletki bez recepty, krople walerianowe.

wink napisal(a):

Lusia... czuję się zawiedziona

Wink ja sie tak szybko nie poddaje. Ta niespodzianka moze wszystko odmienic.
Lusia juz gotowa i niecierpliwie czeka. Pospiesz sie prosze bo ja juz w miejscu dreptam tak mnie rozochocilas))

Madre slowa! Juz 4 miesiace bez picia i palenia , bylem glupi uzalalem sie topiac smutki w alkoholu i paleniu nie myslac o konsekwencjach... przechodzac to na wlasnej skorze wiem ze juz nigdy nie zapale bo bede sie poprostu bal. W porownaniu do wczorajszego dnia czuje sie o niebo spokojniej, lecz lepiej nie zapeszac bo zawsze jak tak mowie to godzine pozniej dostaje ataku! Tak jak pisalem medycyna mnie zaciekawila i chcialem isc w tym kierunku ale mam wybujale ambicje z moja nauka i ocenami to jest tylko marzenie hehe. Mam zamiar wykupic sobie karnet na basen , cwiczenia nigdy nie zaszkodza powtarza mama. Mam jeszcze takie pytanie , czy po rzuceniu mieliscie zwiekszony puls i ruszala wam sie mocno klatka piersiowa?

tak tak to jest to! juz znamy zwyciezczynie 2 edycji top model ha!!!!!! widzi mi sie to

Ha, ha, ha. Wink jestes niesamowita. A ja spodziewalam sie .....
Jako kobieta jestem troszke zawiedziona.
Jako Lusiek hmm dziewuszka calkiem, calkiem ...

A czegoś Ty się spodziewała??? :D

Cos wspomnialas o jakims chlopaczku. Nabralam apetytu az dreptalo mi sie mocno.
Usiasc nie moglam no ale juz mi przeszlo.

nie wiem czy czytaliscie juz moje posty ale mam nadzieje ze ktos mi odpisze co w zwiazku z tym pulsem i klatka piersiowa! Juz ciemno, czas isc zwiedzac krainy!

Nieżywy Nasz Miły
Odpisuję Ci ja-puls będzie Ci wariował przez pół roku albo i dłużej....nie martw się!

hahahahhaa Lusia!!!! Pomyślimy o jakimś chłopaczku dla Ciebie :D

No to Lusia sie cieszy az podskakuje.
Lusia zdaje sie calkowicie na Twoj gust Wink.
Mam nadzieje ze Lusi nie zawiedziesz.