Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?
napisał/a:
trancefusion
2012-07-21 18:17
tak jest!!! juz biegne po papierochy a co do reszty to bez komentarza...
napisał/a:
agulina11
2012-07-21 20:00
Chyba przestaję się dziwić ,że tak ten watek po prostu "umiera".
A było tak miło....
A było tak miło....
napisał/a:
trancefusion
2012-07-21 20:36
masz mnie na mysli? no sorry jak sie ktos z neta czepia takich pierdol jak polskie znaki to mnie ku...... bierze. internet to powazna sprawa :D ... a jesli chodzi o wulgaryzmy to czasem sa potrzebne. jakby nikt z nas nigdy nie zaklal w zyciu to bym nic nie mowil... czasem sa potrzebne a ja chcialem podkreslic jak bardzo sie ciesze ze WYGRALEM z nalogiem :D i w dupie mam ze ktos w to nie wierzy... ja wiem ze nigdy wiecej nie zapale i to jest najwazniejsze a nie zdanie kogos kogo nigdy na oczy nie widzialem i nioe zobacze...
NIGDY WIECEJ SYFU!!!
a ten temat umarl bo ludzie ktorzy tu pisali albo zapomnieli o nim po rzuceniu albo wrocili do palenia... i tyle...
napisał/a:
trancefusion
2012-07-21 20:50
aha i zeby nie bylo gadania ze alkoholik... pije raz na jakis czas i to lubie - wypic czasem kilka piw. to chyba nie zbrodnia? jak mnie to wkur.... jak mnie oceniaja ludzie ktorzy mnie nie znaja. "pijesz".. tak czasem pije i bede ale nie tak ze codziennie rano w poludnie i wieczorem jak np moj ojciec ktory sie zapil na smierc...
co wy o mnie wiecie? nic! ale napisac jakies pierdoly to kazdy potrafi... ZEGNAM!! beze mnie bedzie milo :)
co wy o mnie wiecie? nic! ale napisac jakies pierdoly to kazdy potrafi... ZEGNAM!! beze mnie bedzie milo :)
napisał/a:
agulina11
2012-07-21 20:50
ten temat umarl bo ludzie ktorzy tu pisali albo zapomnieli o nim po rzuceniu albo wrocili do palenia... i tyle...
trancefusion
Posty: 15
Dołączył: 2012-06-02, 04:50
Poczytaj wszystkie posty to zrozumiesz.
Nie pisałam bo miałam inne zmartwienie,moje dziecko umierało.I w ...nosie miałam wtedy wszystko.
Ale jak pisałam nawet w tak tragicznym dla mnie czasie nie poddałam się nałogowi.
Mówi Ci to coś???????????
trancefusion
Posty: 15
Dołączył: 2012-06-02, 04:50
Poczytaj wszystkie posty to zrozumiesz.
Nie pisałam bo miałam inne zmartwienie,moje dziecko umierało.I w ...nosie miałam wtedy wszystko.
Ale jak pisałam nawet w tak tragicznym dla mnie czasie nie poddałam się nałogowi.
Mówi Ci to coś???????????
napisał/a:
agulina11
2012-07-21 21:25
trancefusjon,
Szkoda mi Ciebie dzieciaku.
Szkoda mi Ciebie dzieciaku.
napisał/a:
trancefusion
2012-07-21 21:40
mi bedzie ciebie szkoda jak synalek albo corunia (albo ktos z bliskiej rodziny) wpadnie w alkoholizm po wpadnieciu w zle towarzystwo... oczywiscie fajki tez beda i kto wie moze jakies narkotyki tez...
ZASTANOW SIE CO PISZESZ!!!!! prowokujesz agresje tymi tekstami... a i nie przeinaczaj mojego nicka :D troche angielskiego i sie gubimy??? a podobno polska w unii :D :D :D
napisał/a:
agulina11
2012-07-21 23:42
Czy Ty czytałeś co napisałam........................ moje dziecko odeszło.
Chorowała,walczyła z chorobą wiele lat.
Nie mam więcej dzieci ,a sama też walczę z chorobą.
Nie wiem ile jeszcze czasu,ale jestem dzielna....
Chorowała,walczyła z chorobą wiele lat.
Nie mam więcej dzieci ,a sama też walczę z chorobą.
Nie wiem ile jeszcze czasu,ale jestem dzielna....
napisał/a:
trancefusion
2012-07-22 00:42
nie! nie czytalem wszystkich postow a z ostatniego wynikalo dla mnie ze przezylo... ja tak mialem podobnie jak miliony - cala rodzina plakala, ze moge umrzec jak bylem maly ale przezylem i w sumie czasem tego zaluje... a dzieci nie chce miec NIGDY bo nie chcialbym przezywac tego co moi starzy mieli ze mna a to jest ok 1% tego co bachory odwalaja (alko, papierosy, itd)... z czasem jest coraz gorzej... dobrze o tym wszyscy wiemy.. myslisz ze dobrze wychowujesz ale nie masz na nie wplywu - wplyw ma otoczenie...
ja bylem tak na prawde grzecznym dzieckiem - w porownaniu co odwalaja inni...
ja bylem tak na prawde grzecznym dzieckiem - w porownaniu co odwalaja inni...
napisał/a:
vielta
2012-07-22 01:24
trancefusion,tak na poważnie to mam dla Ciebie propozycję.A jak byś tak tylko czytał te posty i nie komentował ich? Co?
napisał/a:
trancefusion
2012-07-22 01:51
nie mow mi co mam robic!!
wiem prawda boli swietoszkow - zero problemow tylko jakies literki na czacie w internecie... rozkazywac to mozesz swoim bachorom do max ok 15 roku zycia, po tym czasie sie zaczna buntowac, a jak uderzysz to oddadza. gwarantuje
jak cos piszesz to podaj powod dlaczego a nie takie puste slowa to sobie mozesz wsadzic
za kogo sie uwazasz?
ehh ale temat zabrnal na psie gowno przez ciebie. od ciebie sie zaczelo (alt itd :D - patologia ciezka...)... nie prowokuj to bedzie wszystko ok
a w sumie juz zrobiliscie ze mnie wroga publicznego nr1 to sobie ide zajarac :D bo po czyms takim to trzeba miec nerwy ze stali zeby tego nie zrobic - nagonka zajebista :D.... o przepraszam za wulgaryzm...
ZARTUJE W ZYCIU NIE ZAPALE WIECEJ PRZEZ NIKOGO!!!
no i kolejny raz sie potwierdzilo za co tak bardzo "kocham" polske :D w obcym kraju sie czulem bardziej u siebie niz tutaj!!!
nie odpisujcie!!!! zegnam :D
napisał/a:
~Anonymous
2012-07-22 10:10
Posłuchaj a raczej przeczytaj,
Weź idź do specjalisty bo masz poważne problemy emocjonalne. Masz duży problem ze sobą, co w swojej frustracji przelewasz na forum. Cieszę się razem z Tobą, że nie palisz , ale idź już ochłoń i wróć jak Ci przejdzie. Poczytaj co wypisujesz i kogo to interesuje... Bo to co klepiesz w klawiaturkę nie ma się nijak wobec założonego wątku. Nikogo nie interesuje ze pijesz albo Twój ojciec się zapił, że nie będziesz miał dzieci bo to bachory są, albo że umierałeś jak byleś mały i przez to żałujesz, że nie umarłeś. Weź to przeczytaj i zastanów się co Ty piszesz. Zycie Cie zje, już wkrótce... Co widać.
Weź idź do specjalisty bo masz poważne problemy emocjonalne. Masz duży problem ze sobą, co w swojej frustracji przelewasz na forum. Cieszę się razem z Tobą, że nie palisz , ale idź już ochłoń i wróć jak Ci przejdzie. Poczytaj co wypisujesz i kogo to interesuje... Bo to co klepiesz w klawiaturkę nie ma się nijak wobec założonego wątku. Nikogo nie interesuje ze pijesz albo Twój ojciec się zapił, że nie będziesz miał dzieci bo to bachory są, albo że umierałeś jak byleś mały i przez to żałujesz, że nie umarłeś. Weź to przeczytaj i zastanów się co Ty piszesz. Zycie Cie zje, już wkrótce... Co widać.