Testy owulacyjne

ellena ale jest chyba jakaś "norma" jak powinien wyglądać pęcherzyk w tym właśnie dniu? Myślę, że gin umie ocenić czy wszystko ok? Sama już nie wiem. Ciagle zmieniam ginekologów i teraz chcę już zostać przy tym. Kupię te testy w poniedziałek, bo to będzie mój 10 dc, a zacznę od wtorku. Mój ostani cykl strasznie uległ skróceniu- miał 26 dni. Nie wiem czemu się tak stało. Już myślałam, że to ciąża, bo 20dc miałam ogromne piersi,a w 26 dc miałam śluz zabarwiony krwią- więc się ucieszyłam, że to ciąża. No a tu klapa, 27 dnia @ ;(

na pewno gin wszystko fachowo oceni, no i chyba będziesz potem jeszcze miała wizyty żeby sprawdzić czy pęcherzyk rośnie, ewentualnie czy doszło do pęknięcia, a testy pewnie że kup, ja też im nie ufam, ale jednak pokazują ten wzrost LH, a teraz będziesz miała okazję przetestować ich wiarygodność

mnie też się skróciły cykle z 27,28 dni do 24,25 ale ja już czwarty cykl biorę bromergon, niby moja endo zapewniała mnie że to nie przez ten lek, ale niby dlaczego od kiedy zaczęłam go stosować tak się stało, dziś mam 26dc i też tylko czekam jak zacznę krwawić, bo już czuję że lada chwila nadejdzie@

a Ty nie bierzesz żadnych leków?

właśnie ellena nic nie biorę, nawet kwas foliowy przestałam brać, bo przez ten rok brania mam chyba wystarczająco organizm "zakwaszony". Zdziwiło mnie to ale w sumie poczułam jakby ktoś mi na złość zrobił (serio) bo dostałam okres zaraz przed północą w sylwestra :(
a tak się cieszyłam , że @ ma być po tym pięknym dniu. A tu bach...jak na złość. Nawet wiesiołka nie biorę już kilka miesięcy. Nie wiem co się stało, że tak uległ skróceniu. Owu za pewne nie było...

no właśnie, ja też kiedyś miałam taką teorię wyrobioną zresztą przez lekarza, że jak cykl jest krótszy niż 25 dni to jest to cykl nieprawidłowy, mogło nie być owulacji, ale wikam mi to "wybiła" z głowy, zapewnia że cykle 24 d są jak najbardziej prawidłowymi i ja jej wierzę, bo wiarę w lekarzy już dawno straciłam

u Ciebie Jessica może był to jednorazowy "incydent" spowodowanymi jakimiś czynnikami

ellena napisal(a):

no właśnie, ja też kiedyś miałam taką teorię wyrobioną zresztą przez lekarza, że jak cykl jest krótszy niż 25 dni to jest to cykl nieprawidłowy, mogło nie być owulacji, ale wikam mi to "wybiła" z głowy, zapewnia że cykle 24 d są jak najbardziej prawidłowymi i ja jej wierzę, bo wiarę w lekarzy już dawno straciłam

u Ciebie Jessica może był to jednorazowy "incydent" spowodowanymi jakimiś czynnikami

nawet nie zdąrzyłam się napić :p na sylwka :p
no nic, może faktycznie wikam ma racje. Fakt, fachowców w PL może i mamy ale palcem się im nie chce kiwnąć na takie problemy (chodzi mi o zajście w ciąże, a właściwie problem z zajściem). Wiem, że jest to cykl prawidłowy ale w stosunku do moich wszystkich cykli był krótki. To by oznaczało, że za późno zaczynam starania :p tzn. w tym cyklu za późno zaczęłam. Syzyfowa praca :p

ja to już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio się napiłam i nie chodzi mi o upicie się, tylko zwykłe napicie się alkoholu, bo uważam że albo mogę być w ciąży albo nie chcę zaśmiecać organizmu, wogóle przez te moje niepowodzenia z ciążą jestem teraz innym człowiekiem, staciłam radość życia, ale to nie jest temat na ten post bo zaraz mnie moderatorzy opstrzykają...

Jessi trzymam kciuki za twój monitoring, tzn "owocny monitoring" obyś w końcu zakończyła swoją syzyfową pracę:)))

ellena ja za Ciebie też będę 3mać kciuki :) uda nam się :D
ja też nie mówiłam o upiciu się ;p. Wcześniej miałam jak Ty, nawet piwa nie chciałam ale szybko zrozumiałam,że to nie ma sensu.

Ellenka a przypomnij cykl poniżej 25 dni jest zdaniem gina nie owulacyjny (zazwyczaj) bo......?
Którą to on ma faze zaburzoną?
Czesto krótsze są cykle po krwawieniach środycklicznych.

wikam napisal(a):

Ellenka a przypomnij cykl poniżej 25 dni jest zdaniem gina nie owulacyjny (zazwyczaj) bo......?
Którą to on ma faze zaburzoną?
Czesto krótsze są cykle po krwawieniach środycklicznych.

a ja nie miałam krwawienia śródcyklicznego- chyba...hmmm

Nie wiesz czy mialaś ja też nie wiem bo nie stosujemy NPR-u ;)

wikam napisal(a):

Nie wiesz czy mialaś ja też nie wiem bo nie stosujemy NPR-u ;)

zwariować idzie od tego wszystkiego :p to myślisz ,że to był u mnie powód wcześniejszej @? tak mnie wkurzyć w dodatku na sylwestra :p czyli wikam skoro cykl miał 26 dni to owulka powinna być mniej wiecej kiedy? koło 12 dc?

JeSSica007 napisal(a):

ja też nie mówiłam o upiciu się ;p. Wcześniej miałam jak Ty, nawet piwa nie chciałam ale szybko zrozumiałam,że to nie ma sensu.

Wiem Jessica że nie miałaś na myśli upicie się:) i wiem że to co robię nie ma sensu, ale nie chcę potem czegoś żałować

wikam napisal(a):

Ellenka a przypomnij cykl poniżej 25 dni jest zdaniem gina nie owulacyjny (zazwyczaj) bo......?
Którą to on ma faze zaburzoną?
Czesto krótsze są cykle po krwawieniach środycklicznych.

oj wikam żebym ja miała taką wiedzę jak Ty to wiedziałabym o co mam go dokładnie zapytać, a tak to guzik wiem, on nie dopowiedział ja nie dopytałam i tylko mętlik w głowie:(

ja nie mam krwawień śródcyklicznych a obecnie cykle mam 24, 25 dniowe