Testy owulacyjne

Jessica a oprócz testów owu stosujesz jeszcze samoobserwcję dla wychwycenia owulacji?

Ellenka ja uważam, że npr jest zbyt absorbującą (ku buntowi praktykujących) metodą anty. Jesli jednak chodzi o starania to uwazam jest b. ok.
Trzeba tylko zadać sobie pytanie po co ona nam? Bo jesli współżyje się cały cykl i wie się nawet mniej wiecej kiedy jest owulacja to na co nam to wszystko? Na potwierdzenie owulacji? No nie wiem...Npr informuje głównie o czasie płodnym i niepłodnym a nie jest pewnikiem wystapienia owu w danym czasie. Ponadto nie jestem pewna czy brak skoku badz też wzrost mówi jednoznacznie o tym czy owulacja i jajeczko były. A nawet jesli nie....no to co na to poradzić? Badania i leki. Czyli jak normalnie. No i poza tym jest jeszcze minitoring.
Nauka npr jest trudna ( wystarczy spojrzeć na fora temu poświęcone) pomimo zapewnien niektórych, ze to szybka i łatwa metoda do nauki.
Jessica nie wiem o co Ci chodzi.

ellena napisal(a):

Jessica a oprócz testów owu stosujesz jeszcze samoobserwcję dla wychwycenia owulacji?

nie stosuję,bo od pewnego czasu mam z tym problem....

wikam napisal(a):

Jessica nie wiem o co Ci chodzi.

zadałam wcześniej pytanie ale mi nie odp. chciałam zacytować własne pytanie ale wyszło tak jakbyś Ty to napisała nie wiem czemu.. :(

JeSSica007 napisal(a):

wikam napisal(a):

Jessica nie wiem o co Ci chodzi.

zadałam wcześniej pytanie ale mi nie odp. chciałam zacytować własne pytanie ale wyszło tak jakbyś Ty to napisała nie wiem czemu.. :(

Aha :) Zaraz to poprawie :)
Wiesz przeciez jak to jest. 26 dniowy cykl to owu srednio jak mówisz 12dc.
Niemniej przedział jest taki : 8dc-14dc

8dc?????? toż to dzień po @ ?????????????? :O zwariuję od tej matematyki :) dzięki wikam

wikam napisal(a):

Ellenka ja uważam, że npr jest zbyt absorbującą (ku buntowi praktykujących) metodą anty. Jesli jednak chodzi o starania to uwazam jest b. ok.
Trzeba tylko zadać sobie pytanie po co ona nam? Bo jesli współżyje się cały cykl i wie się nawet mniej wiecej kiedy jest owulacja to na co nam to wszystko? Na potwierdzenie owulacji? No nie wiem...Npr informuje głównie o czasie płodnym i niepłodnym a nie jest pewnikiem wystapienia owu w danym czasie. Ponadto nie jestem pewna czy brak skoku badz też wzrost mówi jednoznacznie o tym czy owulacja i jajeczko były. A nawet jesli nie....no to co na to poradzić? Badania i leki. Czyli jak normalnie. No i poza tym jest jeszcze minitoring.
Nauka npr jest trudna ( wystarczy spojrzeć na fora temu poświęcone) pomimo zapewnien niektórych, ze to szybka i łatwa metoda do nauki.
Jessica nie wiem o co Ci chodzi.

sorki za wczesnie dałam wyślij:)
wikam ale skąd wiemy kiedy mamy owulację, ja po sobie mogę stwierdzić że z samobserwacji co jest częścią NPR, gdyby jeszcze dołożył metodę termiczną, kiedyś nawet mierzyłam temp, miałam jednocześnie robiony monitoring i wtedy nie zareagowałm na skok temp, bo wogóle mało wtedy wiedziałm na czym to wszystko polega, na usg dzień pożniej mi wyszło że jestem już po owulce, no i ten skok temp mi to pokazał, w żaden inny sposób tego nie wychwyciłam, pamiętam że wtedy ta owulacja była wcześniej, dlatego i to usg było za poźno zrobione, to może to jednak ma sens przy staraniach, bo ile mogłam takich owulacji przegapić

JeSSica007 napisal(a):

8dc?????? toż to dzień po @ ?????????????? :O zwariuję od tej matematyki :) dzięki wikam

No max czasu to 18 dni. Stąd 8dc.
Zaraz po @ można być płodnym albo i w czasie - wiesz przecież :)

Ellenka ale npr mówi o przebytej owulacji a nie o tym, ze ona nadchodzi....Mam rację?
Tu jest trochę na ten temat : http://commed.pl/kiedy-owulacja-vt28924.html

no tak masz rację wikam, bo w sumie temp podnosi się już po owulacji, to sam skok też w sumie informuje nas trochę za późno bo albo zdążymy albo nie:(
wiem NPR jest bardzo trudna, wymaga dużo czasu aby ja opanować, ja tylko tak sobie gdybam co jeszcze mogłabym zrobić żeby wiedzieć kiedy ta owulacja występuje, bo czas płodny to wiem kiedy mam, ale chodzi mi o samą owulkę

Ellenko jak masz czas i chęci to studiuj npr. Choćby dla samych teorii. Napewno Twoje porady dla niektórych dziewczyn byłyby bardzo cenne.
Była tu pani swietnie znająca się na tej materii (z pewnością udzieliłaby wielu cennych porad) niestety wszystko ale to wszystko sprowadzała do npr-u i to celowo czasem ponizając innych.

wikam napisal(a):

JeSSica007 napisal(a):

8dc?????? toż to dzień po @ ?????????????? :O zwariuję od tej matematyki :) dzięki wikam

No max czasu to 18 dni. Stąd 8dc.
Zaraz po @ można być płodnym albo i w czasie - wiesz przecież :)

wiem ale nie sądziłam, że mnie też to będzie dotyczyć :) będę musiała zacząć starać się wcześniej :)