co zrobic ?

dr napisal(a):

Autorze wiem, że teraz wszystko ładnie, pięknie ale pomyśl przyszłościowo. Jak widzisz was za 20 lat ? Ja tego nie widzę. Fajnie jest puknąć jakiegoś MILFa ale wiązać się to już trochę ryzyko. Oczywiście pomijam fakt, że będzie wyglądać jak syn z matką.

Szczerze tego trochę nie rozumiem....
za 20 lat, a skąd ja mam wiedzieć czy ja tego w ogóle dożyje ?. " puknąć sobie MILFa " - to dla mnie jako faceta wręcz głupie określenie ( bez obrazy )
Nie jestem typem co zalicza wszystko co napotka na swojej drodze :) a wierz mi, że w poprzedniej pracy gdybym taki był mógłbym dzień w dzień to robić :) co do wyglądu, mam 25 lat a wyglądam na 35, taka prawda usłyszałem to wiele razy, no cóż mi to nie przeszkadza :) Nikt mi w dowód nie zagląda :) No tylko Panowie policjanci w prawko ot i tak zdziwieni, że mam tyle a nie tyle :)
problem potomstwa no cóż, może i być przyczyną tego, że przerodzi się w duży problem. Aczkolwiek wierze że rozmową można załatwić wiele, gdy poczuję tak, że chcę je mieć powiem jej o tym. Nadzieja taka, że znajdziemy na tej płaszczyźnie kompromis.. Oby...

Jeżeli nie przeszkadza ci różnica wieku to spróbujcie być ze sobą. Do odważnych świat należy. Znam podobny związek tylko odwrotna sytuacja on o 14 lat starszy od niej. Wiem że to trochę inny przykład ale są szczęśliwi a co będzie za kilkanaście lat? Nikt tego nie wie. Jeżeli się naprawdę kochacie to nie będzie problemu.

chelpio25 napisal(a):

za 20 lat, a skąd ja mam wiedzieć czy ja tego w ogóle dożyje ?.

To może od razy połóż się do trumny ? Tak na wszelki wypadek. Wiesz ile problemów oszczędzisz tym co Cię będą kładki do ziemi ?

chelpio25 napisal(a):

puknąć sobie MILFa " - to dla mnie jako faceta wręcz głupie określenie ( bez obrazy )

Czyli nadal jesteś dzieckiem.

chelpio25 napisal(a):

Nie jestem typem co zalicza wszystko co napotka na swojej drodze :) a wierz mi, że w poprzedniej pracy gdybym taki był mógłbym dzień w dzień to robić :)

Bajki odstawmy na bok, bo ja jakbym chodził na wf to dzisiaj byłbym pilotem myśliwca (sic!) :D. Laski trzeba pukać, taka nasza natura. Miałeś wcześniej jakaś dziewczynę czy od razu zabrałeś się za MILFa ?

chelpio25 napisal(a):

roblem potomstwa no cóż, może i być przyczyną tego, że przerodzi się w duży problem. Aczkolwiek wierze że rozmową można załatwić wiele, gdy poczuję tak, że chcę je mieć powiem jej o tym. Nadzieja taka, że znajdziemy na tej płaszczyźnie kompromis.. Oby...

Jak widzisz taki kompromis? Wiesz, że może być tak, że będziesz musiał się pożegnać z marzeniami o potomku bo ona fizycznie nie da rady. Teraz to może wygląda śmiesznie ale za kilka lat problem może uderzyć z dość sporą siła.

arleta88 napisal(a):

Do odważnych świat należy. Znam podobny związek tylko odwrotna sytuacja on o 14 lat starszy od niej.

No bo to norma :). Facet z młodą laseczką jakoś wygląda w drugą stronę trochę gorzej. Żeby bardziej Ci uzmysłowić skalę tego to zobacz ilu dziadków chodzi z młodymi sarenkami a ile starych bab z młodymi ogierami ?

arleta88 napisal(a):

Nikt tego nie wie. Jeżeli się naprawdę kochacie to nie będzie problemu.

Jakby to było takie łatwe....