czy kobieta powinna się tam golić?

Kaczusia napisal(a):

No, ja wiem :) Mam tylko jakieś dziwne wrażenie, że osoby golące miejsca intymne "na zero" w większości uważają tych nie golących się na zero za ludzi z przeszłej epoki, nie umiejących dbać o higienę, niedoinformowanych itd. A mnie się taka ocena nie podoba.

Ja wcale tak nie uwazam :)

Kaczusia napisal(a):

Mam tylko jakieś dziwne wrażenie, że osoby golące miejsca intymne "na zero" w większości uważają tych nie golących się na zero za ludzi z przeszłej epoki, nie umiejących dbać o higienę, niedoinformowanych itd

a masz podstawy by tak sądzić? ;) bo jeśli nawet są ta myślące jednostki, to nie generalizujmy proszę ;)

Przeczytałam cały wątek i odniosłam takie wrażenie, ale może jest ono mylne. Nie umiem wyjaśnić, czemu tak pomyślałam.

Kaczusia napisal(a):

vanilla napisal(a):

było z resztą na ten temat stronę, lub kilka wcześniej :)

No, ja wiem :) Mam tylko jakieś dziwne wrażenie, że osoby golące miejsca intymne "na zero" w większości uważają tych nie golących się na zero za ludzi z przeszłej epoki, nie umiejących dbać o higienę, niedoinformowanych itd. A mnie się taka ocena nie podoba.

To jakieś masz chyba [pip] to wrażenie, bo nikt nikogo tu nie atakuje, a tym bardziej jak to powiedziałaś osoby golące się ,,na zero" osób nie golących się. Każdy tu swoje upodobania wyraża, a nie dowala się do osób myślących od niego odmiennie. Kto się goli to się goli, kto nie chce jego sprawa. Co komu do tego ?

poza tym sprawa wyjaśniona, nikt nie ciągnie tego nieporozumienia, to po co zaczynać od nowa...

ja tam sobie zawsze zostawiam delikatny paseczek

ja się golę na zero i jest to wygodne, dla mnie, dla mojego faceta i czuję się higieniczniej zwłaszcza w trakcie @ :)

Chemiczna napisal(a):

ja tam sobie zawsze zostawiam delikatny paseczek

Ja również paseczek lub dla odmiany czasem trójkącik

a teraz mi tak przyszło na myśl, w tym paseczku i czy inny stworku, który pozostawiacie to jakiej długości włoski są? bo ja kiedyś próbowałam sobie je troszkę zapuścić, bo i nie było dla kogo golić (a leń ze mnie deczko :P), to kurcze no kilka dni i się nie da, nie grryzie was ten wzorek?

vanilla napisal(a):

a teraz mi tak przyszło na myśl, w tym paseczku i czy inny stworku, który pozostawiacie to jakiej długości włoski są?

Króciuteńkie ok.2-3mm

vanilla napisal(a):

nie grryzie was ten wzorek?

Mnie nic nie gryzie

vanilla napisal(a):

to kurcze no kilka dni i się nie da, nie grryzie was ten wzorek?

vanilla co Cie gryzie? na wzgórku?
dziwne, mnie nic tam nie gryzie, od kiedy pamiętam mam tam prostokącik łub trójkącik, taki zeby stringi zasłaniały i luz.. :P
nizej wiadomo na gładziutko w miarę mozliwosci, ale strasznie szybko odrastają.. i jeżyk już jest na drugi dzień :( chyba pójdę na wosk niedługo jak znajdę fajną kosmetyczkę..
a na zero na wzgóreczku sobie nie wyobrazam zebym tak na co dzien miala biegac, raz że dziecięco bardzo jak dla mnie, dwa tak jakos głupio sie strasznie poczułam jak kiedys tak zrobiłam.. poza tym ja zbyt łatwo zapalenia mieszków dostaję.. :( i jakbym tak po całosci zaczęła golic to tylko zwiększyłabym powierzchnię potencjalnego zapalenia :(
ps poza tym one naprawdę szybko odrastają .. po dwóch dniach zamiast gładkościa miałabym po całosci jeża :( nie masz tak że zaraz Ci odrastają? to dla mnie wygląda o wiele mniej estetycznie niż wypielegnowany trawniczek..
najlepszy sposób na przystrzyżenie - grzebień + maszynka stosowana na grzebień.. i mam odpowiednią długość :P

no właśnie mi bardzo szybko odrastają i od razu gryzą (wbijają się w skórę) dlatego nie widzę u mnie tego trawniczka, jakoś hm mi to niezbyt estetycznie się wydaje, takie właśnie zarośnięte, a zaś wokół do zera wygolić się nie mogę/ nie umiem, dlatego wolę całość skosić na ile się da, bo byłby u mnie załóżmy trójkącik i wokół czarne kropki...