Dlaczego ?

napisał/a: dr preszer 2014-01-27 22:17
KokosowaNutka napisal(a): Nie zdziwilabym sie jakby sobie przez to teraz jakichs problemow/nieprzyjemnosci Narobil.


Przynajmniej będzie fair i będzie wiedział co to znaczy dobierać się do czyjejś laski :). Naważył sobie piwka to teraz ładnie je wypije.
napisał/a: KochamCięMiśku 2014-01-28 00:38
Powiem tak dopiero wruciłem z Pogotowia, 12 szwów na twarzy mam, wielkie dzięki za namówienie mnie do tego, ojciec mnie odebrał, i namawiał na obdukcje, nie broniłem się a po wszystkim powiedziałem że : " chuj mu w dupe, ja będe żył a on ma suke a nie nażeczoną" zaczoł mnie okładać w pizzeri, cieszę się że ktoś zadzwonił po Policje. Był zły i niewieżył puki nie dałem mu telefonu który zniszczył, i listów. Powiedział że mogę sobie ją wziąść bo oboje jesteśmy siebie warci, po tem gdy myślałem że wychodzi, wrócił i zrobił mi z twarzy Hiroszime. Jestem dumny z tego co zrobiłem sam sobie. Wolał bym umrzeć niż drugi raz przechodzić to samo. Czekam na odpowiedz od Kochanki choć i tak jebał ją pies. Nigdy więcej buzia boli mnie teraz bardziej niż tęsknota, teraz widzę po sobie że nie warto było, a z miłości szybko się wylecze a jej ani ja ani on nigdy tego nie wybaczymy.

[ Dodano: 2014-01-28, 00:42 ]
Da się tu zdjęcie dodać?
napisał/a: KokosowaNutka 2014-01-28 07:59
Mowilam zeby dac sobie spokoj.. kto wie co sie jeszcze wydarzy. Ale jesli dzieki temu sie do niej zniechecisz to bylo warto.

Tak czy siak masz nauczke zeby nie brac sie za zajete laski.

Echh choc to wszystko nie zmienia faktu, ze bardzo mi przykro, ze teraz cierpisz. Zakochales sie w niewlasciwej dziewczynie.

Trzymaj sie.
napisał/a: dr preszer 2014-01-28 08:04
KochamCięMiśku napisal(a):estem dumny z tego co zrobiłem sam sobie.


Ja też jestem z Ciebie dumny, ale trzeba było się chociaż trochę bronić.

napisal(a):Da się tu zdjęcie dodać?


Wrzuć na jakiegoś imageshacka czy fotosika i zapodaj linka :)
napisał/a: KokosowaNutka 2014-01-28 08:09
Szczerze to nie wiem z czego tu byc dumnym.. to bylo niemal oczywiste, ze dostanie. Zastanowcie sie nast razem co komu radzicie, to moglo sie tragicznie skonczyc.
napisał/a: dr preszer 2014-01-28 08:23
KokosowaNutka napisal(a): Zastanowcie sie nast razem co komu radzicie, to moglo sie tragicznie skonczyc.


Zastanów się do co do tego doprowadziło. To, że Ty lubisz każdy z każdym to nie znaczy, że każdy to lubi. Ja bym nie chciał aby ktoś mi obracał narzeczoną, ale jak już by wyobracał to raczej bym mu podziękował a nie robił z japy jesień średniowiecza.
napisał/a: KokosowaNutka 2014-01-28 08:36
Preszer wcale nie uwazam, ze kazdy z kazdym jest ok. Wrecz przeciwnie. Jednak Ty widzisz tylko to co chcesz widziec. Kilka razy potepilam zachowanie autora, to swinstwo brac sie za zajeta dziewczyne. Mi chodzilo o sam fakt spotkania sie z tym facetem. Nie wiadomo kto to. By mu rece i nogi polamal.. dobrze, ze na kilku szwach sie skonczylo.
napisał/a: dr preszer 2014-01-28 08:48
Jakby zrobił obdukcję to by jeszcze dostał niezłą kasę bo koleś spuścił mu łomot bezprawnie. Skoro nie poszedł na obdukcję to znaczy, że czuł, że mu się należało.

KokosowaNutka napisal(a):reszer wcale nie uwazam, ze kazdy z kazdym jest ok. Wrecz przeciwnie


Tak tak, srali muchy będzie wiosna :D
napisał/a: KokosowaNutka 2014-01-28 08:54
Nie chodzi o to czy mu sie nalezalo czy nie ale o to, ze ten facet mogl go powaznie okaleczyc. Zdrowie autora tematu nie jest warte jakiejs glupiej, pustej laski.

Ok Preszerku Ty wiesz wszystko lepiej.
napisał/a: Annie 2014-01-28 09:52
Dobrze się stało. Tak by cierpiał z miłości a tak miłość do wywłoki została mu skutecznie wybita z głowy - dosłownie.

Narzeczony wie, koko miał obok siebie a lafirynda w ogólnym rozrachunku dostanie kopa w dupala.

A że kilka siniaków ? I szwy ? Twarda szkoła i kurs przyspieszony życia.
napisał/a: dr preszer 2014-01-28 10:07
Annie napisal(a):Narzeczony wie, koko miał obok siebie a lafirynda w ogólnym rozrachunku dostanie kopa w dupala.


Spokojnie, znajdzie innego frajera :)
napisał/a: KokosowaNutka 2014-01-28 10:46
Ja bym pogadala przez tel, ewentualnie zrobila zdjecia listow, smsow i wyslala itp. Dobrze, ze na szwach sie skonczylo ale ten wsciekly facet mogl mu zrobic powazna krzywde i dlatego dziwie sie, ze tacy zadowoleni jestescie z obrotu sprawy. Podpusciliscie chlopaka a teraz macie ucieche i wyrokujecie DOBRZE MU. Chlopak mogl zdrowie stracic..ech i po co ja sie produkuje..