Jak go sobie odbić???

napisał/a: nasteczka 2007-06-23 13:57
a wy jak myslicie...
Naprawdę istnieją tacy naiwni, puści ludzie ?
Chyba nie.
Założe się, żę to twórcy tej strony nakręcają dyskusję :)
Chyba nikt nie był by taki głupi, nawet 15 czy 13-stki
napisał/a: jaania 2007-06-24 16:38
nasteczka napisal(a):a wy jak myslicie...
Naprawdę istnieją tacy naiwni, puści ludzie ?
Chyba nie.
Założe się, żę to twórcy tej strony nakręcają dyskusję :)
Chyba nikt nie był by taki głupi, nawet 15 czy 13-stki


Moze naiwna jestem ale nie wydaje mi sie aby taka sytuacja miala miejsce.
Sa rozni ludzie i rozne rzeczy dzieja sie w ich glowach, wiec z latwoscia moge uwierzyc ze jest to prawdziwa dziewczyna z prawdziwym problemem jaki sobie wytworzyla we wlasnym swiecie...

bela
To co napisalas ma rece i nogi, podpisuje sie pod tym co napisalas w 100%. Pozdrawiam
napisał/a: nasteczka 2007-06-25 12:44
bela-- czyli pod tym, że to admini polek ?
napisał/a: seja 2007-06-26 10:11
na miejscu tej dziewczyny skpoalabym ci tylek. I co myslisz ze jak on sie z toba zapozna to od razu rzuci swoja dziewczyne ktora kocha? Pomysl jak bedzie sie czula tamta dziewczyna? ona tez ma uczucia. jestes zalosna
napisał/a: Marissa21 2007-06-27 18:47
Dziewczyno dorośnij! Nic nie wskórasz, jesli on tamta dziewczyne kocha. ty jestes po prostu zauroczona, bo nie można kochac kogoś, kogo sie zna z widzenia! Zauroczenie przejdzie z czasem, spróbuj poszukac sobie kogoś, przestan o nim myslec obsesyjnie, a juz na pewno wybij sobie z głowy odbijanie go.
napisał/a: ewelinka19 2007-06-27 19:37
Brawo dla moniadr. Aribeth Ty naprawde jesteś nierozsądna,spójrz prawdzie w oczy! Ile Ty masz lat?? Bo tak sie zachowywały moje znajome w podstawówcę. chyba masz dopiero 10 lat. tak????
napisał/a: Drzazga 2007-06-27 22:47
Przypuścimy,że już zdobyłaś swojego wymarzonego faceta, swój wyśniony ideał. Czy chciałabyś żeby znalazła się taka dziewczyna, która tylko siedziałaby i rozmyślała jak ci go odbić? Napewno nie. Nie rób więc tego innym ,co dla ciebie nie było by miłe. Jeżeli ten chłopak rzeczywiście jest ci pisany to będziecie razem mimo wszystko zanim zdążysz się obejrzeć.
napisał/a: fiona102 2007-06-28 13:38
Zgadzam się z Drzazgą.... Jak Ty byś się poczuła w takiej sytuacji? To niekoniecznie musi tak kolorowo wyglądać a tylko narobisz sobie wrogów. Zauroczenie do niczego Cię nie zobowiązuje i nie masz prawa ingerować w ich życie.
Ostatnio poznałam super faceta, wpatrywał się we mnie jak w obrazek, prawie na a skrzydłach leciałam na każde spotkanie dopóki nie zobaczyłam go przypadkiem z narzeczoną... Co z tego, że się zakochałam skoro On jest innej kobiety i na pewno dużo zdążył jej obiecać. Mogłabym go "odbić" jak Ty to mówisz ale po co mi facet, który mając narzeczoną ogląda się za młodszymi i ładniejszymi?
napisał/a: jaania 2007-06-28 13:54
fiona napisal(a): Ty to mówisz ale po co mi facet, który mając narzeczoną ogląda się za młodszymi i ładniejszymi?


To pewnie nie kwestia mlodszej i ladniejszej tylko tej ktorej nie ma.... ;)
napisał/a: fiona102 2007-06-29 07:31
chodziło mi o mój przypadek :o
napisał/a: jaania 2007-06-29 10:40
fiona

Piekno jest pojeciem wzglednym...
A kobieta jak wino... Im dojrzalsza tym lepsza :p
napisał/a: mel 2007-07-01 17:14
ekhm...też miałam kiedyś podobną sytuację chłopak tak mnie zauroczył, że miałam prawie obsesję na jego punkcie...teraz wiem, że nie był tego wart...nie odbiłam go, a mogłam gdybym się bardziej uparła, ale wiem, że straciłabym do siebie szacunek i on też nigdy by mnie nie szanował...nie popieram niszczenia cudzych związków w celu zaspokojenia własnych zachcianek...co ma być to bedzie i jeśli jakieś dwie osoby są sobie przeznaczone to i tak w końcu będą razem, ale czasem lepiej sobie odpuścić, mimo że to boli...