Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
jak postąpić gdy ktoś skłamał a potem odszedł?
Skąd wiesz?
Jak rozumiem ona nie pracuje?
[ Dodano: 2009-11-06, 17:13 ]
a dzisiaj po 9 dniach wysłała mi smsa ...zwykłą kropkę...chociaż do niej nie pisałem nic!i co na to powiecie?
Ale skąd wiesz o tym, że dziecko czekało 4 godziny w świetlicy?
Weź się puknij.
Może rzeczywiście nie może zapomnieć. Nie chcę jej bronić - możliwe że ma poważne problemy i powinna się liczyć, jednak nie zapominam, że to jak ją odbieram pochodzi z opisu porzuconego kochanka. To nie jest obiektywny obraz i nigdy nie odda całej prawdy. Dlatego próbuję być ostrożna w ocenie i to samo radzę innym.
Uzyskałeś już odpowiedź na pytanie czy powiedzieć mężowi. Jedni doradzają inni odradzają.
Ja odradzam - ich małżeństwo to nie jest Twoja sprawa, a kierowanie się czystą zemstą nic Ci nie da, oprócz prawdopodobnych wyrzutów sumienia.
Zmień numer, zapomnij o niej i tyle - nic więcej radzić Ci nie potrafię.
Nieważne co ona pisze, co mówi - nie zmienię zdania. To nie jest gra pomiędzy Tobą i nią. Dochodzi jeszcze jej mąż i dziecko - ja bym się nie odważyła rzucić w to granatu, chociażby w obawie ewentualnych konsekwencji tego czynu, których przewidzieć nie można.
Co masz jej powiedzieć? Nie odbierać. I naprawdę zmienić numer. Odetnij się od tego - inaczej się nie wyleczysz. Nie obchodzi mnie czy ona udaje dla kasy.
Powiedziała, ze z Tobą nie będzie, nie chce rozbijać rodziny. Dobrze że mu nie powiedziałeś.
Naprawdę się odetnij! Jeżeli chcesz iść dalej bez bagażu w postaci jej, to zrób to. Wiem, że to trudne, ale w tej sytuacji najlepsze dla Ciebie.
Zastanów się czego Ty chcesz. Chcesz tkwić w chorym układzie i być tym drugim? Czy chcesz być z uczciwą kobietą w normalnym związku? Z taką, która swoje urodziny, święta i inne ważne dni będzie spędzać z Tobą? Czy wolisz w takie dni siedzieć sam i rozmyślać o tym jak ona dobrze bawi się ze swoją rodziną? Zastanów się czy bycie kochankiem Cię satysfakcjonuje. Bądź może chciałbyś być tym co rozwala rodziny i niszczy niewinnym dzieciom życie? Gdybyś rozbił to małżeństwo to najpierw temu dziecku zawaliłby się świat a potem by Cię znienawidziło. Ja tak to widzę. Musisz zastanowić się czego Ty chcesz. I zadać sobie pytanie - być zabawką w wolne dni dla kobiety, która tak bardzo oszukała?