[MASTURBACJA] i jej tematyka

napisał/a: aniolek22 2011-06-28 09:42
vanilla a tego to nie wiedzialam
napisał/a: Jakub M. 2011-06-28 10:43
napisal(a):nie Ty tak uwazasz, tylko tak mówią 'mondre' ksiązki na ktore sie powołujesz.. bo w koncu tam to wyczytałes..


Ja tak uważam, bo ja praktykowałem zawarte tam wskazówki i ja doszedłem do wniosku, że korzystnie na mnie wpływają. Myślę, że nie powinno wyrażać się negatywnie na temat publikacji, których się nie czytało. Masz prawo się ze mnę nie zgadzać, ale dlaczego uważasz, że możesz źle wypowiadać się o książkach, z którymi się nie zetknełaś? :)

napisal(a):w przeciwnym razie co sie stanie?


A co może sie stać? Po prostu facet będzie bardziej zmęczony. Myślę, że juz czas zakończyć ten temat, bo zaczyna nam się tutaj robić "masło maślane" ;) więc dziękuje za uwagę i pozdrawiam! :)
napisał/a: wykalaczka1 2012-01-31 21:03
Ja tak wpadam z pytaniem.
Otóż zaczęłam uprawiać seks regilarnie z chłopakiem ponad pół roku temu. Wcześniej od kilku lat masturbowałam się i jeszcze na początku kiedy sypiałam z chłopakiem też czasami robiłam sobie dobrze.
Teraz kochamy się bardzo często i nie mam takiej ochoty na samozaspokojenie.
Jednak kiedy przestałam sie masturbować, przestałam też mieć orgazmy. Tak ze trzy miesiące temu przy minetce dochodziłam w dwie minutki (bo w życiu nie miałam orgazmu pochwowego)
I nawet zdarzało się podczas seksu, że tak drażnił łechatczke, że miałam orgazm.
Teraz podczas seksu oralnego, dochodze albo po jakiś dwudziestu minutach, albo wcale. myśliałam, że to chłopak po prostu zaczął to źle robić, ale doszłam do wniosku, że to ze mną jest coś nie tak.
Teraz może raz na dwa, trzy tygodnie, doprowadze sie sama do orgazmu i jest wszystko git, ale jak on to robi to jakaś masarka, aż mi sie płakać czasem chce. ;(
Czy to wina tego, że przestałam się mastrubować? Mam znow to robić? Będzie lepiej, czy gorzej? Jak myślicie?
napisał/a: Bogus_80 2012-02-01 07:51
wykalaczka napisal(a):Ja tak wpadam z pytaniem.
Otóż zaczęłam uprawiać seks regilarnie z chłopakiem ponad pół roku temu. Wcześniej od kilku lat masturbowałam się i jeszcze na początku kiedy sypiałam z chłopakiem też czasami robiłam sobie dobrze.
Teraz kochamy się bardzo często i nie mam takiej ochoty na samozaspokojenie.
Jednak kiedy przestałam sie masturbować, przestałam też mieć orgazmy. Tak ze trzy miesiące temu przy minetce dochodziłam w dwie minutki (bo w życiu nie miałam orgazmu pochwowego)
I nawet zdarzało się podczas seksu, że tak drażnił łechatczke, że miałam orgazm.
Teraz podczas seksu oralnego, dochodze albo po jakiś dwudziestu minutach, albo wcale. myśliałam, że to chłopak po prostu zaczął to źle robić, ale doszłam do wniosku, że to ze mną jest coś nie tak.
Teraz może raz na dwa, trzy tygodnie, doprowadze sie sama do orgazmu i jest wszystko git, ale jak on to robi to jakaś masarka, aż mi sie płakać czasem chce. ;(
Czy to wina tego, że przestałam się mastrubować? Mam znow to robić? Będzie lepiej, czy gorzej? Jak myślicie?


Witam;

Mysle ze to w 100% przyczyna lezy po stronie chłopaka dlaczego a wiec nie robi on tego jezykiem tak subtelnie tak delikatnie jak ty sobie sama paluszkami i tylko tak naprawde ty wiesz jak doprowadzic sie do orgazmu. Jego pieszczoty nawet jak sa dlugie to ciebie to wogole nie podnieca a to ze w konce po 20min dochodzisz to jest efekt twojej wyobrazni a nie podniecenia (myslisz sobie wtedy gdy on cie piesci jak ty bys to wtedy sama sobie robila prawda)?? . Moim zdaniem on jeszcze cie nie wyczol jak najlepiej cie doprowadzic pieszczotami do rgazmu albo nawet dwoch . Prawdziwy mezczyzna ktory przyklada wielka wage do zaspokojenia kobiety poprzez pieszczoty a pozniej seks pieszczac ja powinien obserwowac jej kazda reakcje na pieszczoty i wyczuc kiedy jest jej tak naprawde dobrze on widocznie nie przykalda do tego wagi jezeli kochacie sie regularnie od 0,5 roku a on nie potrafi cie zaspokojc. Jezeli go kochasz porozmawiaj z nim jak lubisz co lubisz i gdzie najdłuzej a puki co proponuje masturbacje bo jak widzisz kazdy znas potrzebuje orgazmu aby lepiej funkcjonowac.
Pozdrawiam.
napisał/a: mlody931 2012-03-14 20:09
Witam, troszke mi wstyd to pisac no ale coz :)
Otoz mam 18 lat i podczas masturbacji nie potrzeba mi wiele czasu bym 'sie spuscil' :] Zazwyczaj kilka minut to trwa. Jestem prawiczkiem, ale chciałbym by się to zmieniło tuż tuż ale troszke by to było dziwne gdybym rozpoczał seks z dziewczyna i zaraz doszedł ... Nie wiem co robic kompletnie
moniczkawysz
napisał/a: moniczkawysz 2012-05-16 10:37
Palcóweczka jest super :) Uwielbiam :)
napisał/a: ~gość 2012-05-16 11:36
moniczkawysz napisal(a):Palcóweczka jest super Uwielbiam
ale klasyczny seks jest lepszy :P
moniczkawysz
napisał/a: moniczkawysz 2012-05-22 10:04
vanilla napisal(a):
moniczkawysz napisal(a):Palcóweczka jest super Uwielbiam
ale klasyczny seks jest lepszy :P


Oczywiście :) a seks z dużo młodszym (mało doświadczony) jest jeszcze fajniejszy :)
napisał/a: elkaaa1 2012-07-24 11:30
ja ze swoim mam świetnie. zaczyna się od rozbierania potem pocałunki pieszczoty a później tooo, mój mąż wie jak mi dogodzić
napisał/a: bachus138 2012-08-02 10:39
elkaaaa, a Ty mu się 'odwdzięczasz' podobnie ? ;)
napisał/a: DrRedsik 2012-11-10 20:05
wykalaczka napisal(a):Ja tak wpadam z pytaniem.
Otóż zaczęłam uprawiać seks regilarnie z chłopakiem ponad pół roku temu. Wcześniej od kilku lat masturbowałam się i jeszcze na początku kiedy sypiałam z chłopakiem też czasami robiłam sobie dobrze.
Teraz kochamy się bardzo często i nie mam takiej ochoty na samozaspokojenie.
Jednak kiedy przestałam sie masturbować, przestałam też mieć orgazmy. Tak ze trzy miesiące temu przy minetce dochodziłam w dwie minutki (bo w życiu nie miałam orgazmu pochwowego)
I nawet zdarzało się podczas seksu, że tak drażnił łechatczke, że miałam orgazm.
Teraz podczas seksu oralnego, dochodze albo po jakiś dwudziestu minutach, albo wcale. myśliałam, że to chłopak po prostu zaczął to źle robić, ale doszłam do wniosku, że to ze mną jest coś nie tak.
Teraz może raz na dwa, trzy tygodnie, doprowadze sie sama do orgazmu i jest wszystko git, ale jak on to robi to jakaś masarka, aż mi sie płakać czasem chce. ;(
Czy to wina tego, że przestałam się mastrubować? Mam znow to robić? Będzie lepiej, czy gorzej? Jak myślicie?


Chłopak trochę mało się stara.
Musisz mu spokojnie wytłumaczyć co ma robić.
Ja sam czasami mam jeszcze z tym problemy
Sporadycznie korzystam z [reklama usunięta] i tam znajduje porady lub sugestie.
A chłopakowi wytłumacz
napisał/a: pomocna24a 2012-11-12 12:19
Hej. Jeśli chcecie się dowiedzieć więcęj na temat masturbacji kobiet to zapraszam na stronke [reklama usunięta]. Mi osobiście bardzo pomogła Polecam