NPR - naturalne planowanie rodziny

omenka napisal(a):

Ten mój rtęciowy był chyba z epoko kamienia i bardzo niedokładnie pokazywał.

Nadal nie rozumiem, co znaczy "niedokładnie pokazywał"? Rtęciowy, z racji zasady działania, pokazuje temperaturę dokładną. Co masz na myśli?

rtęciówki są najlepsze. Ja elektroniczny używałam chyba trzy cykle i wywaliłam.
Teraz mam ten z as polonia już któryś raz z rzędu i nie wiem co zrobię jak mi się kolejny stłucze.

errr napisal(a):

Teraz mam ten z as polonia już któryś raz z rzędu i nie wiem co zrobię jak mi się kolejny stłucze.

Kupisz basala :D

Zauważyłam, że temat termometrów wraca jak bumerang co kilka stron. Dawno nie było niczego ciekawego do interpretowania.

farazi, nie martw się jutro podzielę się moim cyklem... bo do tej pory mam wysokie tempki, śluz grudkowaty, gorszej jakości, suchość... no po prostu jak na fazie bezpłodnej, ale nie mogę uznać, że miałam skok... bo nie mam na cyklu wyznaczonego przez to choróbsko. Teraz nie umiem stwierdzić, czy miałam skok tempki... Owulację czułam po śluzie, kiedy to chorowałam.. no ale skoku nie mam, bo ciągną się wysokie ciągle

farazi napisal(a):

Dawno nie było niczego ciekawego do interpretowania.

ja myślałam, że będę Was zasypywać pytaniami co do interpretacji, a tu mój ostatni wykres wyglądał tak http://enpr.pl/1411/48628 więc spokojnie sama sobie poradziłam ;)

kasiulka10, to super, że sobie radzisz i że masz takie piękne cykle Tylko pozazdrościć takich długich cyklów... ja to co 25-28 mam już @

Ej, a nie zastanowił Cię śluz 26dc z krwią?

kasiulka10, a powiedz
przy wyższych gotujesz się rano? :D
ja jak mam wyższe ( troszkę niższe od Twoich) to mój luby mówi, że parzę i mam się do niego nie zbliżać. I sama też odczuwam te wyższe tempki

Mixmonia napisal(a):

Tylko pozazdrościć takich długich cyklów

z jednej strony tak z drugiej nie.. Bo fajnie mieć nie tak często @, ale z drugiej strony jak się kończy trzecia faza to wiem, ze na następną będę czekać ponad 20 dni :P a odnośnie pytania priv

kasiulka10 napisal(a):

ale z drugiej strony jak się kończy trzecia faza to wiem, ze na następną będę czekać ponad 20 dni

Kasiu zawsze jest jeszcze pierwsza faza

Joasia.K napisal(a):

Kasiu zawsze jest jeszcze pierwsza faza

toja wie. Ale taka opcja to dopiero chyba jak ma sie 12 cykli zaobserwowanych

kasiulka10 napisal(a):

Ale taka opcja to dopiero chyba jak ma sie 12 cykli zaobserwowanych

Jak ma się 6 zaobserwowanych, to wtedy odejmujesz 21 dni od najkrótszego cyklu jaki miałaś i wtedy wychodzi Ci dzień, od którego zaczynasz dni płodne Po 12 cyklach zaobserwowanych odejmujesz 20

Mixmonia napisal(a):

odejmujesz 21 dni od najkrótszego cyklu jaki miałaś i wtedy wychodzi Ci dzień, od którego zaczynasz dni płodne

dokładnie . ja tak czekałam czekałam i wkońcu mogę odjąc już te 20