PROBLEM Z ZAGUBIONYM FACETEM?
napisał/a:
dr preszer
2014-11-13 08:03
Wydaje mi się, że to chyba Ty nie rozumiesz faceta, który Cię spenetrował.
Dla mnie to wszystko jest jakieś mega dziwne. Skoro poszłaś z nim do łóżka to już świadczy, że oddałaś się cała. Przytulanie to miły dodatek, ale nie o to chodzi. Jak się odwróciłaś po seksie to mógł Cię przecież przytulić, spróbować pocieszyć a nie iść oglądać TV.
Czy jesteś pewna, że on jest wolny ? Może gdzieś tam czeka jego dziewczyna ?
A coś by pomogło na to zachowanie ? Przecież kobietę zawsze można jakoś pocieszyć :)
napisał/a:
scorpio1
2014-11-13 08:50
No dobrze, w takim razie czy jest jakiś sposób na to by się ponownie mną zainteresował? Przestać pisać pierwsza, pomijać jego mieszkanie i spotykać tylko na mieście by stworzyć wiez?
napisał/a:
majka1986
2014-11-13 09:04
?
...?
Chyba najważniejsze jest jednak pierwsze wrażenie...
Zazwyczaj nie zgadzam się z dr preszer, , ale tu muszę przyznać mu rację
Skoro facet widział, że coś jest nie tak to mógł sam wyjść z inicjatywą i Cie przytulić lub po prostu zapytać się czy coś się stało...
A on ma to gdzieś i idzie oglądać telewizję. Dla mnie to mega dziwne!
...?
Chyba najważniejsze jest jednak pierwsze wrażenie...
Zazwyczaj nie zgadzam się z dr preszer, , ale tu muszę przyznać mu rację
Skoro facet widział, że coś jest nie tak to mógł sam wyjść z inicjatywą i Cie przytulić lub po prostu zapytać się czy coś się stało...
A on ma to gdzieś i idzie oglądać telewizję. Dla mnie to mega dziwne!
napisał/a:
dr preszer
2014-11-13 09:07
Skoro już się posypało to raczej ciężko będzie cokolwiek stworzyć. Do tego istnieje spore ryzyko, że może Cię szybko zostawić przy pierwszym lepszym problemie. Warto pchać się w coś takiego ?
Oww, so sweet :D
Oww, so sweet :D
napisał/a:
KokosowaNutka
2014-11-13 10:37
Pojscie z kims do lozka wcale nie musi oznaczac pelnego oddania sie. Oddanie ciala nie oznacza automatycznie oddania duszy.
napisał/a:
majka1986
2014-11-13 11:09
W tym przypadku raczej chodzi o ciało
No ale KokosowaNutka, nie uważasz, że po seksie oboje zachowali się trochę dziwnie?
Mi to bardziej przypomina zachowanie pary smarkaczy a nie dorosłych ludzi.
A wracając do tematu, w ogóle nie rozumie tego faceta. Najpierw się z nią przespał i to raczej ze swojej własnej woli ,po czym miał do niej pretensje, że czół się wykorzystany , no i że "po" nie dała mu całusa tylko się odwróciła ( no tą pretensje jeszcze jestem w stanie zrozumieć). A on sam nie był lepszy. Bzyknął panienkę i poszedł oglądać tv. No a na koniec poprzez smsy z nią zerwał? Bo była za łatwa?
Autorki tez nie rozumie. Po co chce brnąć w związek z taki facetem!?
No ale KokosowaNutka, nie uważasz, że po seksie oboje zachowali się trochę dziwnie?
Mi to bardziej przypomina zachowanie pary smarkaczy a nie dorosłych ludzi.
A wracając do tematu, w ogóle nie rozumie tego faceta. Najpierw się z nią przespał i to raczej ze swojej własnej woli ,po czym miał do niej pretensje, że czół się wykorzystany , no i że "po" nie dała mu całusa tylko się odwróciła ( no tą pretensje jeszcze jestem w stanie zrozumieć). A on sam nie był lepszy. Bzyknął panienkę i poszedł oglądać tv. No a na koniec poprzez smsy z nią zerwał? Bo była za łatwa?
Autorki tez nie rozumie. Po co chce brnąć w związek z taki facetem!?
napisał/a:
Rooda666
2014-11-13 11:18
tu bym się zgodziła... ale w zasadzie z relacji autorki nie wynika, czy próbował się zainteresować, co jej dolega, czy nie:
Założyliście, że ją olał i poszedł oglądać tv, a może to ona olała jego (może i jego próby dowiedzenia się o co chodzi?), "zawijając się w kołdrę", a on nie mając nic innego do roboty poszedł oglądać tv?
a czasem jedno od drugiego dzielą lata świetlne.
Założyliście, że ją olał i poszedł oglądać tv, a może to ona olała jego (może i jego próby dowiedzenia się o co chodzi?), "zawijając się w kołdrę", a on nie mając nic innego do roboty poszedł oglądać tv?
a czasem jedno od drugiego dzielą lata świetlne.
napisał/a:
errr
2014-11-13 11:37
w co drugim poście przyznajesz mu rację.
A mnie zainteresowało pytanie o dziewczynę. Może on faktycznie kogoś ma
ja od początku obstaję przy tej drugiej opcji co zresztą wynika z ich rozmowy przedstawionej w pierwszym poście.
A mnie zainteresowało pytanie o dziewczynę. Może on faktycznie kogoś ma
ja od początku obstaję przy tej drugiej opcji co zresztą wynika z ich rozmowy przedstawionej w pierwszym poście.
napisał/a:
majka1986
2014-11-13 15:12
bo pewnie miał to gdzieś...
Facet ewidentnie przespał się z nią a teraz nie wiej jak ją spławić. Takie jest moje zdanie.
Co do tego jak zachowali się "po" to dla mnie zachowanie obojga jest niezrozumiała. On mógł się zainteresować czemu zrobiło jej się smutno, ona zaś też tez mogła postąpić inaczej. Takie grybanie co by było gdyby zachowali się inaczej... Gdyby go wtedy pocałowała to nie czułby się wykorzystany?
Ps. A gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była
Facet ewidentnie przespał się z nią a teraz nie wiej jak ją spławić. Takie jest moje zdanie.
Co do tego jak zachowali się "po" to dla mnie zachowanie obojga jest niezrozumiała. On mógł się zainteresować czemu zrobiło jej się smutno, ona zaś też tez mogła postąpić inaczej. Takie grybanie co by było gdyby zachowali się inaczej... Gdyby go wtedy pocałowała to nie czułby się wykorzystany?
Ps. A gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była
napisał/a:
KokosowaNutka
2014-11-13 16:26
A ja wam powiem tak-jakby mu choc troche na niej zalezalo to by zabiegal o kontakt a nie wymyslal jakichs glupot. Jak ktos chce to znajdzie mozliwosc, jak nie chce-znajdzie wymowke.
napisał/a:
scorpio1
2014-11-13 17:39
Chyba faktycznie najlepiej będzie odpuścić i pójść do przodu, sama...
Fakt faktem, jeśli facetowi zależy to potrafi świat postawić na głowie...
[ Dodano: 2014-11-13, 19:07 ]
Chociaż nie wiem czy nie lepiej usiąść i normalnie o tym porozmawiać...
Fakt faktem, jeśli facetowi zależy to potrafi świat postawić na głowie...
[ Dodano: 2014-11-13, 19:07 ]
Chociaż nie wiem czy nie lepiej usiąść i normalnie o tym porozmawiać...
napisał/a:
Annie
2014-11-13 20:38
W tym przypadku raczej nie.
Nic Was nie łączy a on jest ewidentnie niezainteresowany.