Sex W Trojkacie

Ja ostatnio myślałam o trójkącie z 2 facetami ale takim raczej polegających na adoracji mojej osoby hihi ale raczej mój mężczyzna się na to nie zgodzi :/

Moloko napisal(a):

Ja ostatnio myślałam o trójkącie z 2 facetami ale takim raczej polegających na adoracji mojej osoby hihi ale raczej mój mężczyzna się na to nie zgodzi :/

Tez o tym mysle hihi ale rowniez mam ten sam problem moj nigdy by sie nie zgodzil na to.

a pytałyscie ich czy by sie zgodzili?
ja sadze ze gdyby alternatywa bylby sex z Toba i druga kobieta to poszedłby na układ 2m + 1k pod warunkiem układu 2k +1m

W trojkacie 2k+1m uwazam ze jest miło dla wszystkich bo kobieta kobiecie tez moze sprawic duzo przyjemnosci i nie jest to obrzydliwe,natomiast w trojkacie 2m+1k to dwóch facetów zajmuje sie tylko kobieta bo sobie zadnej przyjemnosci nie sprawia takze zastanowcie sie drogie kolezanki czy układ 2k+1m nie jest bardziej przyjemny ( wtedy cała trojka doskonale współgra ze soba ) czekam na wasze przemyslenia.

Rozmawialam z nim o tym i powiedzial ze nie zgodzilby sie na to nigdy. 2 kobiety moglyby byc ale tez za bardzo nie chce..

Seks z 2k 1m tez u niego odpada, stroni od takich udziwnień ;) jeszcze się obraził, że chce się nim dzielić z inna kobietą ahh

Uważam, że jest ok, jeśli nie ma w nim rzadnej pary.

Ja miałam trójkąt z dwoma facetami. Powiem wam, że jest fantastycznie, dwie pary rąk, które błądzą po twoim ciele, ta adoracja. Ach... Aczkolwiek byłam urobiona, że tak to ujmę, po pachy, ponieważ zaspokajanie dwóch panów w jednym czasie bywa nieco wyczerpujące. Co jeszcze ciekawego, hm, no tak, to byli dwaj bracia. Z jednym spotykam się regularnie, z drugim czasem sobie ot tak dla przyjemności pofigluję :). Drogie panie, nie bójcie się, trójkąt 2m + 1k jest naprawdę pełny pozytywnych doznań, oczywiście jeśli towarzystwo jest odpowiednie.

Jak dla mnie seks z moim facetem plus jeszcze jedna kobieta to byłaby jakaś masakra.
Mój facet, wszystko co związane z jego ciałem należy do mnie i odwrotnie. Nie umiem, po prostu nie umiem wyobrazić sobie żeby jakaś obca babka mogła go dotykać, całować a ja z podnieceniem patrzyłabym na ten cyrk i jeszcze sama do niego dołączyła. Po co w takim razie w związku zaufanie? To jakieś niedorzeczne. Nie umiałabym po takiej sytuacji normalnie się do niego przytulić i dotykać go tak, jak przed całym zajściem. Zwyczajne obrzydzenie, niestety. Wątpię, że wytrzymałabym z nim w związku.

Trojkat moze i bywa fajnym urozmaiceniem sexu miedzy dotychczasowa para. Czasem sie wkrada nuda i brak emocji jak za dawnych lat. Zabawki z sexshopu, filmy porno, przebieranki... Trojkat lub nawet wiecej osob. Takie sex party. Po trojkacie z reguly po czasie idzie sie dalej i spotykamy sie jak *****ERSI. Mialem okazje kilka razy w trojkacie 2M+1K i raz 5 osob wraz ze mna. Wciagajace! Szkoda, ale chcialbym juz sie tak bawic czesciej! Tylko ciezko znalezc ludzi blisko swojego miasta i gotowych w tym samym czasie.

No no Maurycy, w moim wątku piszesz że chciałbyś znaleźć bezgranicznie kochającą dziewczynę, a pytanie brzmi czy zrobiłbyś to będąc w związku?
Czy pozwoliłbyś na to żeby inny mężczyzna dotykał i brzydko mówiąc "posuwał" Twoją kobietę? Mógłbyś na to patrzeć?

faceci o tym marzą, Asia19 - dziwny przypadek z Twojego Tż