wymysł seksualny czyli ciekawy problem

załamany_facet napisal(a):

Eeee jeżeli ja dobrze wyczytałem to on nie był prawiczkiem jak Cie poznał, ma ok 22 lat i zerwał z tobą(nie jesteście małżeństwem?) na jeden dzień by móc sprawdzić jak to jest z inną mimo, że już kiedyś kogoś miał??

nie był prawiczkiem.
nie, nie zerwał by przespać się z inną tylko dlatego, że ma taką chęć. Mówi, że chce byc uczciwy wobec mnie, dlatego mi to powiedział. (nie jesteśmy małżeństwem:))

[ Dodano: 2011-04-06, 23:33 ]
Czekajcie, moment... :)
Powiedział mi, że ma chęć, że to silniejsze od niego, po prostu się zabawić ale będzie z tym walczył. Przepraszam za niewytłumaczenie:)

qamilka napisal(a):

przetrwania gatunku mial chyba na mysli "cwiczenia tego z innymi" instynkt sexu... jak dla mnie dziwne, bo jak sie kogos kocha to sex z ta osoba tez jest dobry, bo jest on z milosci, poza tym wiedzial co robi w wieku tych 17 lat i skoro sie z toba zwiazal, to sie chyba liczyl, ze nie bedziecie robic 3katow...

Jedyne co mi napisał to to, że ma nadzieję, że Jego miłość pokona tą chęć "ćwiczenia tego z innymi". I dalej nie wiem, czy patrzeć na rezultaty czy po prostu dac mu odejść...



Nie jesteśmy małżeństwem.

no to ja sie wysile i napisze jeszcze raz co wtedy napisalam ;))
ja tez zaczelam wczesnie zwiazek ja 16 on 17i jestesmy razem ponad 3 lata i za rok slub ;) z tym, ze oboje bylismy swoimi pierwszymi partnerami i mielismy kiedys rozmowe na ten temat i moj narzeczony powiedzial, ze nie chcialby sprobowac z niaa bo to mnie kocha i on chce ze mna przez cale zycie- ja wierze, bo wiem, ze dla niego milosc= sex, wiem, ze oboje nie umielibysmy kochac sie z kims innym- bez milosci
dlatego nie rozumiem twojego mezczyzny, tym barziej, ze nie jest z toba 15 lat i poprostu mu sie znudzilo, tylko 4 lata... a postapil nie fair zrywajac na jeden dzien bo chyba chcial sobie stworzyc okazje do zdrady a pozniej powiedziec, zerwalem wiec mialem prawo bo nie bylismy razem... ale widocznie mu nie wyszlotego dnia i poprostu wrocil, ta sytuacja i to co powiedzial naruszyla podstawy zwiazku i nigdy nie bedzie tak jak bylo, jesli go kochasz, to musisz z nim porozmawiac i on musi sie zdeklarowac szczerze czy mu juz przeszlo i nie chce z inna czy woli zakonczyc wasz zwiazek i dopiero moze zaczac probowac jak to jest z inna sie wyszumiec... lub mozesz cierpliwie czekac i wierzyc mu...
na moje on poprostu jeszcze nie dorosl do powaznego zwiazku, i niestety jesli on ma taki tok myslenia i chche sie wyszalec, to nalezaloby zakonczyc ten zwiazek, moze za pare lat wrocicie do siebie i nie bedziecie musieli juz szalec a moze wasze drogi potocza sie inaczej- napisalam nalezaloby, bo ciezko jest zostawic osobe ktora sie kocha, bo sie wierzy, ze bedzie dobrze, wiec to twoja decyzja czy mu zaufasz czy nie

[ Dodano: 2011-04-06, 23:35 ]

kejsowa napisal(a):

czy po prostu dac mu odejść...

jesli bedzie chcial odejsc, to mysle, ze trzeba mu dac to zrobic, moze wtedy wszystko przemysli i zorzumie, ze doswiadczenia z innymi kobietami nie sa tak wazne jak ty, tylko ze wtedy moze byc za pozno, bo on juz popelni blad

skoro tak napisal, to moze porpstu mu przejdzie a ty poprostu bedziesz musiala mu zaufac

Jeżeli w jego zamiarach było zerwać z tobą TYLKO na jeden dzień, zaliczyć panne i do Ciebie wrócić to facet ma nie po kolei w głowie. Jak ty możesz tak się dawać??
Zdradzi Cie prędzej czy później. W ogóle on już szuka pretekstu, żeby Cie zostawić. Bo on wie jak to jest z inną. Albo może ma niecny plan, żebyś się przyzwyczajała do tego, że on może kiedyś Cie zdradzać i pewnego dnia to zrobi i powie "No wiesz ostrzegałem Cie, nie dziw mi się teraz, ale już nie będe więcej tego robić. Co na kolacje?" Może myśli, że przepustke sobie zrobi na bzykanie a ty będziesz jego kurą domową. Tosz to jakaś paranoja.
Ty bądź mądrzejsza i go zostaw dla swojego dobra.

kejsowa, facet robi z Ciebie idiotkę.
Ciekawe czy dasz mu się nią zrobić czy pozwolisz "ćwiczyć to z innymi".
qamilka, po prostu są dwa takie same tematy.

załamany_facet napisal(a):

Jeżeli w jego zamiarach było zerwać z tobą TYLKO na jeden dzień, zaliczyć panne i do Ciebie wrócić to facet ma nie po kolei w głowie. Jak ty możesz tak się dawać??
Zdradzi Cie prędzej czy później. W ogóle on już szuka pretekstu, żeby Cie zostawić. Bo on wie jak to jest z inną. Albo może ma niecny plan, żebyś się przyzwyczajała do tego, że on może kiedyś Cie zdradzać i pewnego dnia to zrobi i powie "No wiesz ostrzegałem Cie, nie dziw mi się teraz, ale już nie będe więcej tego robić. Co na kolacje?" Może myśli, że przepustke sobie zrobi na bzykanie a ty będziesz jego kurą domową. Tosz to jakaś paranoja.
Ty bądź mądrzejsza i go zostaw dla swojego dobra.

NIE! NIE! TO NIE TAK!
Zerwał, żeby przemyśleć sytuację. I doszedł do tych wniosków. Mówi, że chce walczyć z tą chęcią.
Nikogo nie zaliczył, nie nosi się z zamiarem (chyba). Po prostu ma ochotę i mi o tym powiedział....

[ Dodano: 2011-04-06, 23:45 ]
Napisał mi: "może to tymczasowe ciśnienie, jakieś przejściowe". W sumie faceci mają różne fantazje...

Marmuzia napisal(a):

kejsowa, facet robi z Ciebie idiotkę.
Ciekawe czy dasz mu się nią zrobić czy pozwolisz "ćwiczyć to z innymi".
qamilka, po prostu są dwa takie same tematy.

Jasne, że nie, nie chce do tego dopuścić.
Powiedział po prostu, że ma ochotę ale będzie z nią walczył. NIE ZDRADZIŁ MNIE PRZEZ TEN JEDEN DZIEŃ! Chciał być fair i powiedział mi, że ma ochotę ale nigdy mnie nie zdradzi...

No ale jak ty możesz tolerować w ogóle tą jego "ochotę"?? DZIEWCZYNO!!!! TO TY MASZ BYĆ DLA NIEGO NAJLEPSZA I NAJWAŻNIEJSZA. A jeżeli on mówi, że szuka urozmaicenia to znaczy, że nie znajduje 100% satysfakcji u twojej osoby!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A TAK MA BYĆ!
Wybaczcie, ale jestem bardzo zirytowany tą sytuacją :/

załamany_facet napisal(a):

No ale jak ty możesz tolerować w ogóle tą jego "ochotę"?? DZIEWCZYNO!!!! TO TY MASZ BYĆ DLA NIEGO NAJLEPSZA I NAJWAŻNIEJSZA. A jeżeli on mówi, że szuka urozmaicenia to znaczy, że nie znajduje 100% satysfakcji u twojej osoby!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A TAK MA BYĆ!
Wybaczcie, ale jestem bardzo zirytowany tą sytuacją :/

Załamany_facet, prosze, nie irytuj się, jestem w kropce. Kocham tego Człowieka...
Napisał mi: "może to tymczasowe ciśnienie, jakieś przejściowe". W sumie faceci mają różne fantazje... To nie znaczy (chyba) że nie jestem najważniejsza... Powiedział też, że zadawalam go... Po prostu miał przede mną jedną i myśli, jakby to było z inną... CHyba faceci tak mają?
Myślą, fantazjują, jakby to było z inną? Dziewczyny też tak mają...
Tylko On mi o tym powiedział....

kejsowa napisal(a):

NIE! NIE! TO NIE TAK!
Zerwał, żeby przemyśleć sytuację. I doszedł do tych wniosków. Mówi, że chce walczyć z tą chęcią.
Nikogo nie zaliczył, nie nosi się z zamiarem (chyba). Po prostu ma ochotę i mi o tym powiedział....

[ Dodano: 2011-04-06, 23:45 ]
Napisał mi: "może to tymczasowe ciśnienie, jakieś przejściowe". W sumie faceci mają różne fantazje...

Dżisas, dziewczyno, to tzreba zrywać, żeby przemysleć sytuacje? Nawet na jeden dzień?

"Obiecał nie zdradzić a w razie czego- powie mi o tym". "mówi, że ma nadzieje", "Powiedział mi, że ma chęć, że to silniejsze od niego, po prostu się zabawić ale będzie z tym walczył."

I Ty tak na powaznie się pytasz co robić, czy to tylko żart? Twój problem to, że nie masz pewności, a ja Ci mówię, że pewność już masz. Chłopak przygotował sobie grunt, i jak tylko mu wyjdzie to sobie bzyknie na boku, a jak mu nie wyjdzie to będzie dalej warował przy Tobie, aż w końcu mu wyjdzie. Zmykaj panno od niego byle daleko, wszak twierdzisz, że jesteś normalna.

Owszem faceci tak mają, kobiety też. ALE PO 1 Takie coś pojawia się zazwyczaj u osób które nie mają w ogóle porównania a on MA! NASTĘPNIE ... takie sprawy zachowują tylko dla siebie bo takie coś rani najbliższą osobę. A PONAD TO twój facet już raz przeszedł do prób realizacji sprawdzenia jakby to było z 3 kobietą. A potem 4 i 5. No to może 6 kiedyś tam. Nie.
Przykro mi ale gdybyś była dla niego najwazniejsza, najwspanialsza, zadowalała go, to by nie szukał przygód u innych. Myśli, ciekawość owszem pojawia się, ale na tym się zatrzymuje. Twój facet już przeszedł do czynów...

postmortem69 napisal(a):

kejsowa napisal(a):

NIE! NIE! TO NIE TAK!
Zerwał, żeby przemyśleć sytuację. I doszedł do tych wniosków. Mówi, że chce walczyć z tą chęcią.
Nikogo nie zaliczył, nie nosi się z zamiarem (chyba). Po prostu ma ochotę i mi o tym powiedział....

[ Dodano: 2011-04-06, 23:45 ]
Napisał mi: "może to tymczasowe ciśnienie, jakieś przejściowe". W sumie faceci mają różne fantazje...

Dżisas, dziewczyno, to tzreba zrywać, żeby przemysleć sytuacje? Nawet na jeden dzień?

"Obiecał nie zdradzić a w razie czego- powie mi o tym". "mówi, że ma nadzieje", "Powiedział mi, że ma chęć, że to silniejsze od niego, po prostu się zabawić ale będzie z tym walczył."

I Ty tak na powaznie się pytasz co robić, czy to tylko żart? Twój problem to, że nie masz pewności, a ja Ci mówię, że pewność już masz. Chłopak przygotował sobie grunt, i jak tylko mu wyjdzie to sobie bzyknie na boku, a jak mu nie wyjdzie to będzie dalej warował przy Tobie, aż w końcu mu wyjdzie. Zmykaj panno od niego byle daleko, wszak twierdzisz, że jesteś normalna.

Zerwaliśmy w sumie oboje, On bo miał dość kłótni ja bo byłam zdenerwowana. I wtedy doszedł to tych wniosków. On tego nie chce, nie chce mnie krzywdzić, po prostu ma chęć ale nie chce tego robić, tak mi powiedział. Zaniepokoiło mnie to.
Powiedział również, że mnie kocha i że mu zależy... Napisał, że ma nadzieje, ze Jego miłość do mnie pokona te potrzebe. Nie kręci Go to, ma po prostu taką potrzebę.
Tak jak napisałam, faceci mają różne fantazje. On nie jest z tych zdradzających.
To ja Go poprosiłam, zeby dał nam druga szansę, ze wyjdziemy z tego...

Chcę mu pokazać jutro Wasze posty, może coś się zmieni.

[ Dodano: 2011-04-07, 00:07 ]

załamany_facet napisal(a):

Owszem faceci tak mają, kobiety też. ALE PO 1 Takie coś pojawia się zazwyczaj u osób które nie mają w ogóle porównania a on MA! NASTĘPNIE ... takie sprawy zachowują tylko dla siebie bo takie coś rani najbliższą osobę. A PONAD TO twój facet już raz przeszedł do prób realizacji sprawdzenia jakby to było z 3 kobietą. A potem 4 i 5. No to może 6 kiedyś tam. Nie.
Przykro mi ale gdybyś była dla niego najwazniejsza, najwspanialsza, zadowalała go, to by nie szukał przygód u innych. Myśli, ciekawość owszem pojawia się, ale na tym się zatrzymuje. Twój facet już przeszedł do czynów...

Momento, może to ja źle coś napisałam, już to koryguje, źle chyba zrozumieliście. On przede mną miał jedną dziewczynę. Zrobił z nią to raz.
Oprócz tego że jesteśmy partnerami to jesteśmy przyjaciółmi i się cieszę, że był ze mną szczery, też bym mu powiedziała o takim czymś. To Jego problem i chcemy go razem rozwiązać.

I czemu sądzisz, że przeszedł do prób? Niczego nie próbował, po prostu ma taką myśl w głowie. W całym swoim życiu miał tamtą dziewczynę i mnie. Nikogo wiecej.
Może jego pragnienia są takie mocne ale nie tak mocne, żeby zdradzić? To naprawdę dobry Człowiek i świetny przyjaciel. Chcę pomóc mu rozwiązać ten problem ponieważ Go kocham i chcę z Nim tworzyć piękny związek.
Załamany_facet- bardzo proszę o komentarz, zależy mi na Twojej opini.