Jak to jest u Was z dietami??

napisał/a: kratka4 2008-01-15 23:22
Goni uda się napewno.Ja też mam problem z dietami i wagą dlatego zaczęłam ten wątek.Nie myslałam,że bedzie cieszył sie takim powodzeniem,ani,że znajdzie sie tutaj tyle fantastycznych dziewczyn,które wspieraja nas i pomagają wytrwać.
Ja jem 5 posiłków dziennie,zero słodyczy i alkoholu.Jen o stałych porach i jak narazie jest dobrze.Trzymam kciuki i za Ciebie,może razem nam sie uda,z tym ,że ja musze zrzucić wiecej od Ciebie.
Pozdrawiam
napisał/a: ania597 2008-01-16 19:29
noo a ja z kolei mam troche nie normalny organizm, bo np. otręby bądź też produkty z ziarnami nie dość że mi nie pomagają to jeszcze mnie "zatykają" :( bardzo chciałabym zrzucić 10 kg ale nie wiem juz jak :( a boje się iść do dietetyczki czasem jak staję na wagę to nawet boję się spojrzeć na nią bo zawsze jest to samo 69 - 68 kg. przy wzroście 1.68 m :( i jak tu sie nie zalamac?? :(
napisał/a: kochaniutka 2008-01-16 21:25
Witajcie dziewczyny!
Ze mną to znowu jest tak że ważyłam w wieku 16-17 lat 94 kg przy wzroście 170 cm (buuu) :( Nie wiem jak to się stało ale mniej więcej w ciągu roku schudłam do 71 kg, trzymałam tą wagę przez dłuzszy czas.Niecałe dwa lata temu jak poznałam mojego faceta też tyle miałam, a teraz mam blisko 80 kg (to straszne) :( Najgorsze jest to że ja czuję że za dużo przybieram na wadze, ale brak mi silnej woli żeby się zabrać za siebie. Ile ja już to razy obiecywałam sobie że będę mnije jadła itd, ale nie wytrzymuje :(
za kilka miesięcy znów będzie ciepło i okazje do tego aby jechać na plażę poleniuchować. chciałambym abym mogła ubrać ładne bikini i pobuszować w jeziorku,a nie wstydzic się swojego ciała.
Normalnie już załamka zaczyna mnie chwytać z tego powodu. :(
napisał/a: kratka4 2008-01-16 22:25
Dziewczyny mniej słodyczy tłustych mięs,chipsów,fast foodów,za to wiecej owoców i warzyw.Ja też się odchudzam chyba setny raz już i wiem kurde,że jest cięzko.Dzisiaj zjadła 5 żelków,a potem sama na siebie byłam wściekła,że je zjadłam przecież jestem na diecie!!Trudno,tak to juz jest jeden za chudy,drugi za gruby i każdy ma jakies kompleksy.Ja jem 5 posiłków dzienie o stałych porach,dużo warzyw i owoców.Jak narazie jest dobrze.Ale najlepiej bedzie jak będą efekty
Pozdrawiam
napisał/a: niunia24 2008-01-16 23:03
czesc dziewczynki!!!
5 miesiecy temu urodzilam dziecko i pozostalo mi za duzo kilogramow.Waze 84kg przy wzroscie 163cm a moj cel to 60-65kg.POMOZCIE MI.Od zawsze mialam tedecje do tycia ale tyle ile teraz mam kilogramow to juz jest szczyt.stosowalam wiele diet ale zawsze konczyly sie efektem yo yo.zaczelam odchudzac sie od nowego roku nie jem pieczywa makaronow slodyczy a moj jadlospis skada sie z warzyw przedewszystkim gotowanych i piersi z kurczaka lub indyka oraz z zup z warzyw i ryzu i NIC NIE SCHUDLAM!!!ostatni posilek jem przed18.jestem zdesperowana nie wiem co mam robic.POMOZCIE MI.(Dodam ze mam po ciazy kamienie na woreczku zolciowym i w marcu czeka mnie zabie
napisał/a: ania597 2008-01-17 11:25
noo dobrze że powstało takie forum jak to gdzie (jak się okazuje) żadna z nas nie jest sama i każda każdej może pomóc radą tylko kurcze żadna dieta i żaden sposób odżywiania nie będą skuteczne bez silnej woli a u mnie to stanowi najgorszy problem... :(
napisał/a: anula05 2008-01-17 14:35
dziewczyny trzymam za was mocno kciuki i pamiętajcie zbrodnią nie jest jedna kostka czekolady dziennie jak macie ochote!!Tylko nie przesadzajcie.
napisał/a: kratka4 2008-01-17 22:15
U mnie z silną wola też kiepsko.Raz udało mi się schudnąc prawie 10 kg,w ciągu 2 miesięcy.Niestety dłużej nie wytrzymałam,ale od Nowego Roku właśnie po raz kolejny się zawzięłam.Jak narazie się trzymam,muszę schudnąc i koniec.
Ale słuchajcie co przeczytałam w pewnej gazecie.Jeśli czujemy głód,możemy go powstrzymać przez uciskanie punktu między nosem a górną wargą przez 20 sekund kilka razy powtórzyć.Nie wiem czy to działa ale pierwszy raz o czymś takim słyszałam.Zawsze można spróbować
Pozdrawiam
napisał/a: gojdek33 2008-01-17 22:20
Ach,to samo co u Was dziewczeta.Mam bardzo wielka ochote schudnac,ale na checiach konczy sie.Podziwiam wszystkie kobietki,ktore trzymaja dietke,uprawiaja sport i super wygladaja.Byc moze to forum zacheci mnie,zeby zrobic krok w ta odpowíednia strona.A moze zaczniemy pisac o naszych malenkich rezultatach??????Kto w tym roku schudnal chociaz gramik ;) ????????Pozdrowionka i trzymajcie sie cieplo:)
napisał/a: ania597 2008-01-18 11:53
mam do Was pytanie dziewczyny - od kilku dni łykam błonnik w tabletkach i czy któraś z Was już je łykała i czy one rzeczywiście pomagają??tak pytam z ciekawości :) pozdrowienia
napisał/a: dudek2 2008-01-18 20:01
Zamiast tabletek z błonnikiem lepiej zacząć jeść produkty bogate w błonnik. Nie trzeba wcale dokarmiać się sztucznymi tabletkami. Lepiej częściej sięgać po warzywa i owoce oraz płatki owsiane i otręby pszenne, ciemne pieczywo itd.
Moja siostra kiedyś łykała tabletki z błonnikiem - efekt zerowy. Dopiero jak zmieniła dietę, to poskutkowało :)
napisał/a: kratka4 2008-01-18 21:26
Też myślę,ze szpikowanie sie tabletkami nie ma żadnego sensu.żaden błonnik,chrom czy inne tam medykamenty nie zastąpią nam diety.Warzywa i owoce są bogactwem witamin i pierwiastków potrzebnym nam do prawidłowego funkcjonowania.Ja kiedyś brałam chrom,bo mówiono mi,ze skutecznie zwalcza chęć na słodycze.Efekt??Jadłam dwa razy wiecej słodyczy bo taka miałam ochotę po tym chromie.
Myslę,ze natura jest o wiele lepsza od chemii,którą nam proponują w aptekach
pozdrawiam