Jędrne uda i pośladki

Magi też jestem ciekawa tegokosmetyku, ale niestety nie używałam. Poczekamy może któraś z naszych forumowiczek uzywała i podzieli się opinią

bo ja musze sie przyznac ze mam lekko pomarszczona skore z tylu myslalam ze bardzo szcuple dziewczyny nie maja z tym problemu a tu niespodzianka nie mila... no ale nie jest tak zle, ja go kupilam jakis czas temu i musze przyznac ze skora zrobila sie troche jedrniejsza i gladsza ale ciekawi mnie czy celulit sie zredukuje rzeczywiscie wiec jak ktos cos bedzie wiedzial to niech da znac, wiec czekajmy aha a moze ktos mial problem z celulitem uzywal jakiegos kosmtyku badz tabletek i pomogły???
pozdrawiam :]

Ja słyszałam że pomaga balsam antycellulitowy z firmy Evelline. Jeszcze nie wypróbowałam na własnej skórze ale mam zamiar go sobie kupić w nagrodę jak zgubię 2 kg Podobno skutkuje też masaż ud jakimkolwiek balsamem, byleby mocno go wcierać, bo to rozbija komórki tłuszczowe. No i niestety, balsamy są tylko dodatkiem do ćwiczeń...

Ja polecam balsam 4pory roku antycellulitowy z wyciągiem z bluszczu genialny ale trzeba codziennie smarować.
Eveline stosowałam dobry jest - ale po osiągnięciu efektów kiedy przestawałam go stosować cellulit powracał - wywnioskowałam, że działa na zasadzie przykrywki

hmmmm, a na mnie właśnie ten 4 pory roku nie bardzo działa

Pewnie zależy od skóry i budowy tkanki

noemi napisal(a):

a na mnie właśnie ten 4 pory roku nie bardzo działa

Ja również po stosowaniu tego balsamu nie zauważyłam poprawy.
Teraz używam nowego balsamu z AVON-u. Fajnie się rozprowadza, fajnie pachnie. Ale czy działa? Hmm, skóra jest lepiej napięta, to trzeba przyznać.

no w każdym razie ja nie narzekam może dlatego, że zawsze smaruję się przed ćwiczeniami i działa w ciągu dwóch tygodni jakieś 4 cm i ubyło i skóra się wygładziła i muszę mocno uda ściskać, żeby cellulit zobaczyć - teraz pilates ćwiczę jest genialny :)

hmmm, przed ćwiczeniami - dobry pomysł ja zawsze stosowałam po kąpieli i szczerze mówiąc moje nogi nigdy nie wyglądały gorzej niż teraz

Używałam kiedyś AVON Sculpture (chyba tak się to pisze) i efekt był widoczny, skóra była napięta i gładka...
teraz znów chcę zamówić podobny środek, bo pojawiła się nowość w ich ofercie..
jednak zastanawiam się nad firmą nivea albo żółtym loreal...ktoś używał? dobry jest?

Ja mam loreal ale zielony o nazwie Pefectslim i jest sredni. Jak mi sie skonczy to kupie albo Nivea Goodbye cellulit albo Garnier zolty w kulce ktos chyba na tym forum go chwalil.

mi sie niedlugo skonczy nivea goodbye... i moze wlasnie wyprobuje avon? zobaczymy po nivea tak jak pisalam skora rzeczywiscie jest gladsza i nawet chyba lepiej napieta i wydaje mi sie ze moze celulit sie troche zmniejszył - chyba ze chce bardzo w to wierzyc i sobie to wmawiam kurcze wlasnie duzo daje sport,kiedys duzo bardzo jezdzilam na rowerku i cwiczylam nie mialam z niczym problemu no a teraz jakos sie nie chce