Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

powinnam schudnąć mam 22 lata 171 cm a warzę od 71-79 kg

djfafa
napisał/a: djfafa 2009-09-16 08:38
Podsumowując świerzy śledź jest ok., ten z puszek, pudełek, beczek już mniej.
napisał/a: ata28 2009-09-16 08:39
Dzięki Marcin za odp .
Jem głównie swieze i wedzone pstrągi - od szwagra.
Dorsze , jak sasiad jedzie na kuter.
Szczupaki , płotki .

A śledzie to moja jedyna słabośc :)

Mam kolezanki na produkcji , to mi robią wersje z mniejsza ilościa E .

Ale ograniczę ich spozycie.
napisał/a: db anna 2009-09-16 10:11
słowników mam nawet kilka ten do sprawdzania ortów w postach widocznie kiepsko działa.
Mam dysleksję i dysortografię więc musicie się przyzwyczaić bo nie jestem w stanie sama tego sprawdzić.
W zasadzie to nie wiedziałam co jeść na kolację. Chociaż wg mnie patrząc na to jak późno chodzę spać wszystko powinno się przesunąć o kilka godzin od standardów. tak mi się wydaje. dlatego pełną kolacje jem o 21 a potem tylko coś przegryzę:)
napisał/a: db anna 2009-09-16 10:14
No i co do śniadania to na prawdę trudno jest mi się zmusić żeby z rana pochłonąć 600 kcal. mogę rozłożyć je na 2 tury? powiedzmy coś niedużego a sycącego z rana a potem przed wyjściem po jakichś 2 godzinach zjeść resztę?
napisał/a: ane7 2009-09-16 10:21
db napisal(a):No i co do śniadania to na prawdę trudno jest mi się zmusić żeby z rana pochłonąć 600 kcal. mogę rozłożyć je na 2 tury? powiedzmy coś niedużego a sycącego z rana a potem przed wyjściem po jakichś 2 godzinach zjeść resztę?

Ja też mialam z tym problem.Na śniadanie zjadałam 260 kalorii teraz zjadam przeszło 500.Powoli Twój organizm sie przystosuje do tego.
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-09-16 10:33
Dokałdnie tak. Jak ie możesz nie jedz od razu 600, zjedz np. 300 a po tygodniu, dwóch ziększ do wartości wyliczonej (sniadanie powinno mieć około 30% dziennego zapotzrebowani na kalorie). Pamiętajmy o białku. Rano możemy nawet oszukiwać trochę :) Po prostu po kataboliźmie nocnym cięzko organizmowi nie spalić czegoś i zamienić go w tłuszcz. Później jest z tym gorzej, dlatego jak ktoś lubi na grzanki to lepiej aby zjadł je na śnidanie niż na kolację itp.
napisał/a: db anna 2009-09-16 10:39
policzyłam i wmusiłam w siebie 250 kcal na śniadanie:
kanapka z wędliną i cienkim plastrem sera + ogórek surowy

przed wyjściem zjem jogurt duży 330 ml z musli 4 łyżki

co powinno dać 600
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-09-16 12:20
ok. Ale jedna kanapka to za mało.
napisał/a: db anna 2009-10-02 12:39
wróciłam:)
niespodziewanie zadzwoniła do mnie znajoma i pojechałyśmy w góry na wakacje. właśnie wróciłam i od jutra znów zacznę pisać.