Ile kosztuje życie?

napisał/a: efryna 2016-06-14 20:29
odnośnie tych zapachów do domu, to ja się chciałam podzielić moim ukochanym:

to jest zapach in the park firmy (?) wax lyrical. najpierw kupowałam w takiej wyspie w galerii, ale zlikwidowali, więc zamawiam przez neta, ale to chyba jest ultra mało popularne, bo nigdzie później na niego, ani na podobny, który by mi się aż tak podobał stacjonarnie już nie trafiłam.

ale tak to sobie mogę polecać -- mi akurat bardzo przypadł do gustu, ale w ciemno bym zapachu do domu nie kupiła, bo jednak niektóre mnie tak drażnią, że tego się nie da opisać
napisał/a: Katherina 2016-06-14 21:51
efryna, szkoda, że próbnie powąchać nie ma gdzie...
napisał/a: asieczka92 2016-06-15 11:09
lisbeth25 napisal(a):A z ciekawości, w jakiej cenie jest?
ok 12 zł
lisbeth25 napisal(a):z konta oszczędnościowego
ja je zamknęłam bo od roku tam nic nie trafiało ja od roku cały czas na 0 wychodzę P. dał wszystkie z naszego oszczędnościowego na lokatę i nie mamy nic "lewego"
moons, dasz radę, ale łatwo nie będzie ;)
My teraz się cieszymy, że nie kupiliśmy niczego bo byśmy sobie nie dali rady

dziewczyny jak u Was w małżeństwie z finansami? Macie ostry podział moje, twoje, czy wspólne konto? Jak dzielicie wydatki?
napisał/a: Alexia2013 2016-06-15 11:21
asieczka napisal(a):dziewczyny jak u Was w małżeństwie z finansami? Macie ostry podział moje, twoje, czy wspólne konto? Jak dzielicie wydatki?
My mamy jedno wspólne konto kto co potrzebuje to kupuje i już nie ma wypominania typu kto lepiej zarabia..kto ile wydaje

Pamietam jak chwilę pracowałam w tym nieszczesnym biurze podrózy , była taka sytuacja ze mąż przed zona chował kod do konta kiedy płacił przelew (udostępniła mu szefowa komputer) Dla mnie to jakaś abstrakcja Moja siostra może nie powinnam tego komentować,ale tez nie ma hasła do konta swojego meza i nawet nie wie ile tam dokładnie kasy mają Ona ma swoje on swoje.
napisał/a: asieczka92 2016-06-15 11:25
Alexia2013 napisal(a): Moja siostra może nie powinnam tego komentować,ale tez nie ma hasła do konta swojego meza i nawet nie wie ile tam dokładnie kasy mają Ona ma swoje on swoje
też nie znamy kodów do banków swoich ;) a najlepsze jest to, że u P. jestem na papierze współwłaścicielką
jakoś mi to w sumie nie przeszkadza ;) ale jestem ciekawa jak to u innych wygląda ;)
napisał/a: Alexia2013 2016-06-15 11:29
asieczka napisal(a):eż nie znamy kodów do banków swoich
no ale wrazie czego bez problemu byście sobie je podali? To jak jest w takim razie u Ciebie ? wydajecie wspólnie kasę czy macie podział ,a na życie robicie ściepy?
napisał/a: Katherina 2016-06-15 11:29
asieczka, każdy ma swoje plus mamy wspólne. Wspólne jest na codzienne wydatki, swoje na oszczędności i szaleństwa.

[ Dodano: 2016-06-15, 11:30 ]
Kiedyś mąż mi podawał kod do swojego, gdy coś potrzebował,ale już go nie pamiętam.
napisał/a: asieczka92 2016-06-15 11:37
Alexia2013 napisal(a):no ale wrazie czego bez problemu byście sobie je podali?
myśl, że tak, ja do swojego na pewno bo tam nigdy nie ma nic
Alexia2013 napisal(a):To jak jest w takim razie u Ciebie ? wydajecie wspólnie kasę czy macie podział ,a na życie robicie ściepy?
za zakupy płaci ten kto ma kasę w danej chwili ja opłacam stale szkołę i ratę za agd P. daje na "czynsz dla rodziców".
napisał/a: mała_czarna 2016-06-15 11:58
asieczka napisal(a): dziewczyny jak u Was w małżeństwie z finansami? Macie ostry podział moje, twoje, czy wspólne konto? Jak dzielicie wydatki?


konto bieżące jest na mnie - jakoś nie możemy dotrzeć do banku, żeby zrobić z niego wspólne :D - konto oszczędnościowe mamy wspólne - ale kasa i tak i na jednym i na drugim jest wspólna

asieczka napisal(a):też nie znamy kodów do banków swoich ;)


u mnie P zna (no ok, pewnie już nie pamięta, ale tysiąc razy miał podawany) pin do karty (no i długo przed ślubem mu podawałam, bo czasami wybierał mi kasę, gdy szedł do sklepu), hasła i loginu do konta nie zna - ale to dlatego, że nigdy nie wołał, ja robię wszelkie przelewy - gdyby chciał to by miał oczywiście
napisał/a: lisbeth871 2016-06-15 11:59
asieczka napisal(a):dziewczyny jak u Was w małżeństwie z finansami? Macie ostry podział moje, twoje, czy wspólne konto? Jak dzielicie wydatki?

u nas każdy ma swoje konto, ale nie ma żadnego podziału na "moje" "twoje", ani rozliczania.
Konto M. jest połączone z kredytem, także M. opłaca od razu wszystkie rachunki. Ja mam swoje jeszcze panieńskie i tam wpływa moja wypłata. W większości sytuacji to ja robię drobne zakupy, jak wracam z pracy
Jak jesteśmy gdzieś razem to płacimy kartą, na której jest więcej pieniędzy
na koniec miesiąca (jak coś zostanie ), przelewamy na konto oszczędnościowe z obu kont
Kiedyś załatwimy sobie jedno wspólne z dwoma kartami, ale na razie nam nie po drodze do banku

asieczka napisal(a):ok 12 zł

to cena fajna

Alexia2013 napisal(a):była taka sytuacja ze mąż przed zona chował kod do konta kiedy płacił przelew

nieźle
ja nie znam ani nr ani hasła do konta M., a kodów nie poznam, bo przychodzą smsem na jego telefon
Ale póki co mi to nie przeszkadza, wystarczy że znam PIN do jego karty
napisał/a: malwinka89 2016-06-15 13:48
asieczka napisal(a):dziewczyny jak u Was w małżeństwie z finansami? Macie ostry podział moje, twoje, czy wspólne konto? Jak dzielicie wydatki?
mamy osobne konta ale każdy zna kody dostępu i PINy do kart, z mojego konta robię wszystkie opłaty a z J zostaje na życie
napisał/a: Itzal 2016-06-15 14:48
asieczka napisal(a): dziewczyny jak u Was w małżeństwie z finansami? Macie ostry podział moje, twoje, czy wspólne konto? Jak dzielicie wydatki?

nie mamy wspólnego konta, każdy ma swoje.