Ile kosztuje życie?

daffodil napisal(a):

o. Ciekawe. Ale chyba za mało się na tym znam

my od jakiegoś czasu zaczęliśmy się tym na poważnie interesować :)

daffodil napisal(a):

U nas nikt od nikogo nie bierze :P pieniądze wpływają na konto i są wspólne, jak ktoś coś potrzebuje to po prostu placi. Inna sprawa ze uzgadniamy ze sobą droższe zakupy..

Sofi napisal(a):

Generalnie to mam wrazenie, że niestety im więcej zarabiamy to więcej wydajemy. Kiedyś wydawało mi się, że np za 3000 zl przeżyjemy. O słodka naiwności.

niestety też to zauważyłam... im więcej kasy, tym więcej potrzeb

Mąż mi kiedyś opowiadał, że Jego kolega ma dwa konta- jedno o którym wie żona a drugie na które wpływają różne dodatkowe pieniądze i to trzyma w tajemnicy.

daffodil napisal(a):

U nas nikt od nikogo nie bierze :P pieniądze wpływają na konto i są wspólne, jak ktoś coś potrzebuje to po prostu placi.

dokładnie tak jak u nas.

Alexia2013, grunt to sobie urobic chłopa

My konta mamy 2 i wzajemnie jestesmy współwłaścicielami, jak robie przelew od meza to on przysylsi smsa i odwrotnie. Nie mniej po s6latach id ślubu mój mąż co miesiac jest zdziwiony ile mamy oplat stalych

my mamy aż 84 zł do przyszłego piątku aż tak źle ni było

napisal(a):

Generalnie to mam wrazenie, że niestety im więcej zarabiamy to więcej wydajemy. Kiedyś wydawało mi się, że np za 3000 zl przeżyjemy. O słodka naiwności.

Tak jest. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. U nas, teraz przy większych zarobkach, bywają miesiące 'ponad stan' ale ja staram się nas najczęściej hamować trochę
W zeszłym roku mieliśmy większy przypływ gotówki ale to nadal jest na koncie nieruszone

A ja tak nie mam...niestety Mąż ma za nas dwoje...
Dla mnie czy zarabiamy więcej czy mniej to wkładam do koszyka te same produkty. Natomiast Mąż tylko szuka na co wydać nadwyżkę..

daffodil, ja też niby kupuję to samo, ale więcej wydajemy na siebie, kupujemy więcej pierdół. A odkąd poznałam aliexpress to w ogóle

Nam od przyszłego miesiąca spadną wydatki, bo żegnamy nianię.

napisal(a):

Nam od przyszłego miesiąca spadną wydatki, bo żegnamy nianię.
________

i jak teraz będzie? Młody do przedszkola? :)

daffodil, tak i to do państwowego, więc koszty znikome
Choć żal mi, bo do tej pory wiedziałam że jest w dobrych rękach. Ostatnio miałam kryzys i chciałam jeszcze rok zostawić go w domu

Jakie budżety przewidujecie na wakacje?

napisal(a):

Jakie budżety przewidujecie na wakacje?

nie mamy za bardzo pomysłu gdzie jechać, ale pewnie stanie na jakiś mazurach na parę dni :)
Wcześniej jedziemy na obóz do 'pracy' i pewnie do teściów

Sofi, nasze wakacje w tym roku remont kuchni

Sofi my w budzecie wakacyjnym mamy w planach remont sypialni, zabranie sie za pokoik chlopcow, a z koncem roku zakup auta