Miauczący wątek

napisał/a: errr 2013-04-22 11:21
czyli generalnie duże paki żarcia i żwiru wystarczą na parę miesięcy?

patrzyłam dzisiaj w biedrze na ichnie żarcie.
Whiskas 8% mięsa prawie 19 zł,
Kitty czy jakieś takie 8% mięsa prawie 10 zł
napisał/a: muffin1 2013-04-22 11:50
errr, spokojnie starczą. 10 kg karmy powinno Ci starczy przy młodym kocie na jakieś pół roku.

tylko nie kupuj whiskasów i innych smieci. kupuj karme minimum 30% białka. znajdziesz w dobrej cenie. ja taka kupuje wychodzi przy duzej pace za 14 zł za kg.
napisał/a: errr 2013-04-22 12:30
aha, czyli nie patrzeć na mięso tylko białko?
napisał/a: ~gość 2013-04-22 12:45
Nessa napisal(a):Moja też tak robi i jak dostaje kwiatki to chowam na szafkę w kuchni bo tylko tam nie włazi, a że jest niezdara to zazwyczaj ten wazon wywali i wszystko mokre No i kwiatki też gryzie
mój jak wywalił wazon (nie wiem z jakiego powodu, czy chciał pić, czy kwiatka wyciągnąć, bo mnie przy tym nie było), to prosto na przedłużacz :/ ale obyło się bez większej katastrofy. No i też gryzie kwiatki, na szczęście moich storczyków i maminych grudników nie chwyta, ale skrzydłokwiat i papirus poszły w mig :D
cerber, piękne to Twoje kocisko :)
muffin napisal(a):ja taka kupuje wychodzi przy duzej pace za 14 zł za kg.
masakra a w zoologicznym np royal canin wychodzi 21-24 zł/kg...
napisał/a: muffin1 2013-04-22 13:02
errr napisal(a):aha, czyli nie patrzeć na mięso tylko białko?
tak na białko.
vanilla napisal(a):masakra a w zoologicznym np royal canin wychodzi 21-24 zł/kg...
w zoologicznym paczka boscha kosztuje tez około 30 zł za 1,5kg. a mysmy zamówili przez neta 10 kg paczke i wyszło po 14 zł za kg. jak ktos chce to na PW polece sklep zoologiczny z którego my zamawiamy/. przesyłkę mają za free w zamówieniu powyzej 100zł wiec jak sie kupi taka jedna karme, czy wyprawke czy duuuzy zwir to przysyłaja za friko.

z tanszych karm a dobrych jakościowo
- purina cat chow - około 35 % białka.
- bosch sanabelle - około 30% białka
- arion - podobne wartosci.

potem juz mamy royall canin, hills - dobre karmy ale drogie. te które wymieniłam są tansze a maja zblizoną wartosc odzywczą.

ja boscha zamówiłam 10kg - koszt 13,90 za kg. a jakbym zamówiła od razu 2x po10kg to koszt wychodzi po 10 zł za kg. czyli jak jakiś whiskas.
napisał/a: ~gość 2013-04-22 13:11
muffin, bosch wychodzi podobnie cenowo z royalem, przynajmniej u mnie w zoo tak było :) nie wiem jakie są teraz ceny, ale tak z ponad rok temu tak było :)
napisał/a: candela1 2013-04-22 18:45
Dzięki dziewczyny za tak wyczerpujące rady, WSZYSTKIE

Z tego co widzę, to kot nie jest jakimś wielkim obciążeniem dla domowego budżetu.
My strasznie byśmy chcieli kota, już od dłuższego czasu z A. o tym gadamy ale powstrzymują nas dwie rzeczy:
nasze wyjazdy turystyczne- zazwyczaj 3-4 dniowe (mniej więcej co -4 miesiące)
i cena kota...zależy nam właśnie na brytyjczyku, po prostu zakochaliśmy się w tej rasie a zwłaszcza w czekoladowych miśkach a te są niestety pierońsko drogie
napisał/a: bubamag 2013-04-22 19:13
napisal(a): łeb sru do wazonu i wodę wypija ale śmiesznie to wyglądało

Haha kociaki to jednak mają swoje życie :D



napisal(a): To tak, jakby mówić, że każdy kot lubi kiełbasę - a nieprawda, moja jej nie ruszy
Ruszy ruszy!! :) a jak się rzuca na kiełbache :D

[ Dodano: 2013-04-24, 18:14 ]
hmmm Zojka juz jest chyba na wylocie...;/ pierwszy raz mam kotke w ciąży... chowa sie wszędzie i drapie strasznie przejdzie 2 metry i siada...:( za chwile pazury i drapie podłoge i siada... to chyba juz przed porodem nie?? weszła pod łóżko i chciała wejść do środka...;/ masakra nie mam zielonego pojecia co robic..

a Leti zamiast współczuc to się jej bzikor włączył :D Te kociaki...:D
napisał/a: AnNa.x91 2013-04-30 13:52
gaguska napisal(a):hmmm Zojka juz jest chyba na wylocie...;/ pierwszy raz mam kotke w ciąży.

moja mała ma drugi raz ruje w ciągu niespełna 2 miesięcy i lata jak głupia w "kocim gangu"
wczoraj jeden się za nią wziął na chamca tuż pod oknem, ale chyba nic nie wyszło bo lata po domu i zadek wypina miaucząc przy tym, że masakra
a my podjęliśmy decyzje o zakupie Ragdolla (mała jest oficjalnie kotem brata więc mu zabierać jej nie będę)
chciałam persa lub brytyjczyka, ale ostateczny wybór padł na niebieskookiego słodziaka
napisał/a: bubamag 2013-05-01 08:42
AnNa.x91 Lata w kocim gangu, a czy partnerzy się o nią nie biją ?? :D

Ja miałam ostatnio pobudke przed godziną 6 bo przed domem była poważna rozmowa 2 kandydatów, która trwała conajmniej pół godziny a skończyła się tym, że mój brat wypadł z domu z miotła bo nie mógł już słuchać tych rozmów :D

a wyglądało to mniej więcej tak tylko że temat był inny bo u mnie na tarasie rozmawiało 2 panów :D
https://www.youtube.com/watch?v=z37Ca3EEYFk
napisał/a: AnNa.x91 2013-05-01 13:14
gaguska napisal(a):AnNa.x91 Lata w kocim gangu, a czy partnerzy się o nią nie biją ?? :D

biją,a raczej bili bo na razie cisza
no u mnie latało 3 panów - z czego jeden zrezygnował po bójce
mam nawet na telefonie zdjęcie kociego gangu z mała na czele więc potem wstawię
napisał/a: bubamag 2013-05-07 23:06
MOja Zojka urodziła....:( i biedna nie daje juz rady.. jest taka słabiutka że aż mi jej szkoda..:(
Byłam dzisiaj u weterynarza.. dostała kroplówke i i 3 zastrzyki jakis antybiotyk.. i troche ją to postawiło na nogi ale ona nadal nie chce jeść :( moczyłam jej pyszczek w wodzie ale to i tak za mało przy karmieniu młodych... a najgorsze jest to że nie mam pojęcia gdzie są kocięta.. :( przeszukałam wszystko.. :( Boje się ze bede miala do wyboru albo matka albo dzieci przy czym moze nie przetrwac ani jedno ani drugie... chyba że Zojka sie przełamie i zje coś...
Może macie jakies sposoby na nakarmienie kota?? :(