A co ze stringami?

Ja tez nie lubie i nie nosze. Po prostu sa niewygodne.

Dziwny wymysł dla niektórych takie stringi. Słyszłam nawet wypowiedź jakiejś starszej pani ze: "...takie teraz majtki robia jak by im nie starczało materiału. Obrzydliwość" ))

Najchętniej noszę bokserki :) a stringi od okazji, na pewno nie na co dzień.
Raz że bywają niewygodne a dwa że nie lubię gdy mi pół tyłka widać gdy np. sprzątam czy coś :)

Anielica napisal(a):

Raz że bywają niewygodne a dwa że nie lubię gdy mi pół tyłka widać gdy np. sprzątam czy coś

a dla mnie sa wygodne .. i jak sprzątam to lubię jak widać mi pół tyłka - a raczej mój mąż lubi.. zawsze to lepiej oglądać tyłek, a nie majtki

Gdybym mieszkała ze swoim facetem to tez bym pewnie nie miała nic przeciwko, ale jakoś mnie nie kusi pokazywanie się rodzicom czy rodzince z tej strony ;)

No fakt.. to zmienia postać rzeczy

ja w stringach chodzę przeważnie latem a przewaznie to w bokserkach, bo są wygodne i też czasami są skąpe

Ja noszę bardzo często-niebieskie,czarne,białe!!!


http://www.ceneo.pl/Slipy_i_stringi

osobiście tolerowałabym striptizera w takiej bieliźnie >
ale żeby tak mi sie chłop po domu szwendał z tyłkiem na wierzchu :D no to nie wiem czy bym poszła na taki układ :D
a co do wygody stringów to jeszcze zależy z czego są zrobione :P

Kobrii napisal(a):

a co do wygody stringów to jeszcze zależy z czego są zrobione :P

jak ze wszystkim chyba. Nie tylko krój ale i materiał jest ważny

ze stringami jest tak
dla facetów fuj no chyba że to striptizer
dla dziewczyn ok o ile nie za to oczojebn* kolory namiętnie wystające i podziwiające świat zza spodni
tym bardziej jeśli mają cekiny i takie tam świecidełka
dośc dużo mam stringów super na lato wiadomo
uwielbiam koronkowe