A co ze stringami?
napisał/a:
fiona831
2006-11-17 18:41
Ja kobiet noszących stringi nie rozumiem, a co dopiero mężczyzn ;)
napisał/a:
Marusia
2006-11-17 19:58
Ja też lubię narzeczonego w bokserkach (sama mu zresztą jedne kupiłam na nasze pierwsze walentynki :) ).
Stringi są bardzo kobiece, dlatego czasami zakładam, choć nie przepadam za noszeniem ich (jakoś mało komfortowo się czuję...)
Stringi są bardzo kobiece, dlatego czasami zakładam, choć nie przepadam za noszeniem ich (jakoś mało komfortowo się czuję...)
napisał/a:
Anetka1
2006-11-18 08:21
Stringi to typowo kobieca sprawa...ja innej bielizny nie preferuje...a co do facetów chodzących w takich majtusiach to nie mam nic przeciwko :)
napisał/a:
dark_salve
2006-11-25 15:30
Czy mam rozumieć że nosisz stringi żeby być kobiecą? Bo skoro się niekomfortowo czujesz to nie widzę sensu w ogóle ich noszenia...
napisał/a:
Małgosia23
2006-11-25 16:57
Wiem, że pytanie jest do Marusi, ale ja także napiszę coś ne ten temat.
Ja mam podobnie, że niezbyt lubie stringi, ale czasami je zakładam. To nie jest tak, że poprzez tą bieliznę usilnie podkreslamy swoją kobiecość. Po prostu czasami trzeba je założyć, np: pod białe obcisłe spodnie. Wtedy dużo lepiej wygląda sie w stringusiach niż majtusiach. Stringi są praktyczne latem.
A teraz najlepsze są krótkie spodenki, są bardzo wygodne.
napisał/a:
dark_salve
2006-11-25 17:13
Małgosia23, no Twoja odpowiedź przynajmniej jest konkretniejsza :) Rozumię że jak już o tych białych obcisłych spodniach mowa to pod nie oczywiście białe stringi... bo inny kolor to robi taki sam efekt jakby się miało ubrane cokolwiek innego niż stringi.
napisał/a:
Małgosia23
2006-11-25 17:20
jasne, że białe
napisał/a:
atka83
2006-11-25 20:51
Ja nosze stringi,ale bardzoo rzadko.Przeważnie latem noi na szczególne okazje
napisał/a:
Marusia
2006-11-25 20:58
Może ujmę to tak: chodzenie w stringach nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy (podobnie jak chodzenie w butach na wysokich obcasach), jednak "uczucie" w czasie ich noszenia jest całkiem inne niż w przypadku "zwyczajnych majtek".
Czuję się w nich seksownie i kobieco, choć nie są widoczne (bo stringi noszone "na wierzchu", żeby jak największa ich część wystawała, uważam za okropne :/ )
Nie wiem, czy jesteś w stanie zrozumieć to co napisałam, więc w razie czego spróbuję wyjaśnić kolejny raz (wyjaśnianie czegokolwiek to mój słaby punkt :P )
Czuję się w nich seksownie i kobieco, choć nie są widoczne (bo stringi noszone "na wierzchu", żeby jak największa ich część wystawała, uważam za okropne :/ )
Nie wiem, czy jesteś w stanie zrozumieć to co napisałam, więc w razie czego spróbuję wyjaśnić kolejny raz (wyjaśnianie czegokolwiek to mój słaby punkt :P )
napisał/a:
dark_salve
2006-11-26 00:08
Marusia, no teraz wszystko gra i buczy ;)
napisał/a:
Kinia
2006-11-26 02:19
Stringi nie sa do konca sexi, rzedko je nosze. Wole majteczki ktore maja przod i tyl a po boku sznureczki takie jak w bikini mniej wiecej
napisał/a:
Kaira86
2006-11-26 09:34
a ja bardzo lubie stringi i tez bardzo lubie je nosic i koniec i kropka