Dbamy o włosy!

napisał/a: marcelaaa3 2015-01-13 16:23
Mi fryzjerka dobrała odrzywke bo kazde wlosy potrzebuja czegos innego. Bardzo dobrze dziala tez na wlosy jedwab do włosow.Polecam.
napisał/a: sylwia4012 2015-01-26 15:13
W zimie najgorzej jest utrzymać włosy w dobrej kondycji. Najlepiej pielęgnować je cały czas wtedy będą zdrowe i ładne. Dużo na ten temat możecie poczytać na: [mod:reklama usunięta] wiele ciekawych rzeczy tam się dowiedziałam.
napisał/a: ~gość 2015-01-28 20:48
lisbeth25 kup na pole henny mieszankę red wine - daje właśnie taki efekt i z czerwieni wypłukuje się do brązu z czerwonym refleksem. Ja stosuje BAQ - ogólnie henna z PH jest dużo lepsza i tańsza :)

https://polehenny.wordpress.com/2014/09/15/recenzja-herbal-wine-red/ możesz dokupić amlę i wymieszać wtedy odcień czerwony będzie bardziej zgaszony :)

A jak się boisz to zrób na początek glossa (henne wymieszaj z ulubioną odżywką o prostym składzie)
napisał/a: Kowalewski88 2015-01-31 17:26
Ja używam ogromnej ilości bardzo dobrych kosmetyków, a nadal mam suche włosy.
napisał/a: agahem 2015-02-05 11:02
Ja polecam przeczytać ten wpis na blogu: [mod:reklama usunięta]
Bardzo wiele się z niego dowiedziałam i mam nadzieje, ze jak się zastosuje do tych porad to moje włosy będą zdrowsze, a co za tym idzie - piękniejsze ;)
napisał/a: Beti80 2015-02-11 22:46
Ja też zaczęłam dbać o swoje włosy, najpierw przestałam je farbować po kilku latach i to czarnych tragedia ;) później wypadały- jeszcze gorzej ;) teraz jest już ok ja zaczęłam od olejowania włosów i moje włosy odżyły. olejek wmasowałam we włosy z godzinkę tak chodziłam albo i dłużej a później porządne mycie;) włosy odzyskują blask i są takie wygładzone naprawdę fajna sprawa;)
napisał/a: paula999 2015-02-17 10:55
ja rzadko korzystam z suszarki i prostownicy. Poza tym używam olejku arganowego do włosów, który cudownie je odżywił.
napisał/a: Danielek 2015-02-17 14:12
Nie tylko odpowiednie szampony i odzywki pozwalają dbać o włosy. Ważna jest tez dieta. Czasem aby poprawić kondycje włosów warto przeanalizować co jemy i ewntualnie uzupełnić suplementami diety.
--------------------
[reklama usunięta
napisał/a: mozilla1 2015-08-31 13:42
Odnawiam temat.....

Dziewczynki pilnie potrzebuje porad dotyczących włosów.

Mam dość krótkie włosy i wesele w październiku więc bardzo nie chcę ich już obcinać.
Ale tutaj pojawia się problem............
Coś mnie podkusiło i zmieniłam farbę do włosów....kupiłam Loreala jakąś piankę. I jak szybko ją kupiłam tak szybko pożałowałam swojej decyzji.
Włosy mi popaliła na końcówkach i wyglądają tragicznie

Co robię by je ratować .........
- nakładam maskę Kallosa (tą latte niebieską) i siedzę w niej by je nawilżyć
- kupiłam olejek arganowy do końcówek
Jest coraz lepiej ale do stanu wcześniejszego sporo im brakuje

Co mogę jeszcze z nimi zrobić?

Niestety prostownica musi zostać bo włosy mam krótkie i się trochę kręcą więc bez niej nie dam rady wyjść do ludzi
napisał/a: jente8 2015-08-31 17:04
mozilla napisal(a):Co robię by je ratować .........
- nakładam maskę Kallosa (tą latte niebieską) i siedzę w niej by je nawilżyć
- kupiłam olejek arganowy do końcówek
Jest coraz lepiej ale do stanu wcześniejszego sporo im brakuje

Ale tylko końcówki wyglądają tragicznie czy całość?
Ja bym proponowała jakąś fajną maskę (jeżeli ta z Kallosa Ci pomaga to może być ta) pomieszać z olejkami (masz tylko ten arganowy czy jeszcze jakiś?) i to w roli maski wrzucić na całe włosy na godzinkę-dwie. A po myciu jeszcze przepłukać glutkiem z siemienia lnianego na przykład.

Ze świetnych odżywek dostępnych "od ręki", które pomogą ratować przesuszone włosy to mogę polecić:






I maski z L'biotica, mogą być duże, a możesz też kupić kilka różnych w saszetkach na próbę i zobaczyć która Ci odpowiada (do niedawna były w Biedronce na przykład, nie wiem czy jeszcze są, ale w drogeriach albo sklepach zielarskich też mogą być):



Ja polecam 2 ostatnie: tą do włosów ze skłonnością do wypadania i tą z olejami :)
napisał/a: mozilla1 2015-09-02 15:13
Jente napisal(a):Ale tylko końcówki wyglądają tragicznie czy całość?

Końcówki
Ale idąc do fryzjerki i mówiąc jej by podcięła same końcówki i tak wiąże się to z obcięciem kilku centymetrów

Jente napisal(a):A po myciu jeszcze przepłukać glutkiem z siemienia lnianego na przykład.

Kiedyś czytałam w temacie jak tu pisałyście o tym siemieniu, ale nie bardzo wiem jak ja je zrobić

Dzięki
napisał/a: Cynamonek 2015-09-05 17:07
mozilla napisal(a):
Jente napisal(a):A po myciu jeszcze przepłukać glutkiem z siemienia lnianego na przykład.

Kiedyś czytałam w temacie jak tu pisałyście o tym siemieniu, ale nie bardzo wiem jak ja je zrobić


Wystarczy wsypać powiedzmy 2 łyżki nasion lnu na szklankę wody do rondelka i gotować do uzyskania konsystencji takiego lepkiego glutka :)
Z tymże nie każdym włosom on służy I wtedy używać jako dodatek do maski lub płukanka po myciu.
U mnie najlepsze efekty pojawiły się, na chwilę obecną, po przejściu na mycie włosów maską/odżywką. Skalp normalnie szamponem, a na długości jakimś mazidłem :D Co prawda z początku włosy się buntowały (np. szybsze przetłuszczanie, strączki), ale z czasem doszłam z nimi do ładu :)