Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

ślub.

napisał/a: ~Kruszyzna 2005-06-02 13:19
Dnia 6/2/2005 12:14 PM,Użytkownik Katarzyna Kulpa usiadł wygodnie i napisał:


> no co ty. w zyciu nie widzialam gorsetu na miske wieksza niz C. najwiecej
> to jest chyba na A. tak jak z biustonoszami, tylko gorzej.

Poważnie? ale numer :)

Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
napisał/a: ~Joanna Pawlus" 2005-06-02 13:40
Użytkownik "Malgorzata Lewicka" napisał w wiadomości

> []http://www.mariesdesylvie.com/catalogues/coll2005/cymbeline/E_succes.jpg]
> Modelka na zdjęciu jest przecież koszmarnym szkieletorem bez grama
> cycka...?

Yyy, Ty poważnie to napisałaś? Bo ten znak zapytania na końcu mnie
skonfundował..Wg mnie wygląda super...

> Widać, że cycek photoshopem dorysowany. :)

Mam dziś przyćmienie mózgu. To żart czy poważnie?


--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
napisał/a: ~Krystyna Chiger 2005-06-02 13:42
Dunia wrote:

>> A bez podpisanej umowy nie byłoby miło? Jak dla mnie ślub ma znaczenie
>> religijne, obyczajowe, ale na stosunki z partnerem raczej wpływu nie ma.

> U mnie mial wplyw na pozwolenie na prace :)
>
> D. (ale przed slubem o tym nie wiedzialam... zeby nie bylo)

Ooo, jeszcze może mieć wplyw na wspólne oddelegowanie zagraniczne.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
napisał/a: ~Katarzyna Kulpa" 2005-06-02 14:05
Krystyna Chiger napisał(a):
>
> A bez podpisanej umowy nie byłoby miło?

najpierw dlugo bylo milo bez umowy, a teraz jest milo z umowa :)
nie ma obowiazku zawierania jej od razu wszak

> Jak dla mnie ślub ma znaczenie
> religijne, obyczajowe, ale na stosunki z partnerem raczej wpływu nie ma.

dla mnie ma znaczenie prawno-spoleczne, z czym sie wiaze poniekad osobiste.
no i praktyczne. ale to juz nie na te grupe :)

> Aa, nie wiem. Ich rozmiary wogole nie sa dla mnie. I dalej nie mam
> brązowych, zamszowych balerinek :( Jedyne, które mi się podobały były na
> wyższe podbicie.

ja nie wiem, gdzie ty te wyzsze podbicia widzisz, bo dla mnie wszystko
jest za niskie, ale ten watek chyba juz byl :)
usilowalam zmierzyc klapki w gino rossi. noga nie wlazila, no to
rozpielam ten paseczek.
no i nie zapielam.

-- kasica
napisał/a: ~Katarzyna Kulpa" 2005-06-02 14:16
Krystyna Chiger napisał(a):
> Katarzyna Kulpa wrote:
>
>> dżizas. a ja nawet u fryzjera przed slubem nie bylam.
>> a oni sie _obsesyjnie wpatrywali_!? buuu!
>
> No na pewno się wpatrywali. Sprawdź na jakimś cudzym ślubie ;)
> A co do fryzjera to mogli mysleć, ze tak właśnie ma być.

no bo w sumie mialo tak byc (byl to efekt domowego rozjasniania
specjalnie robionego od razu "z odrostami", tyle, ze moze
juz odrosniete za bardzo :)), ale jak sobie poczytam o tych
wszystkich fryzurach slubnych to zaczynam watpic, czy wygladalam
w sposob chocby zblizony do akceptowalnego wizerunku ;)

> :))) Eetam. Wiesz co fryzjer potrafi zrobić? Dwa razy w ostatniej chwili
> przerabiałam dziewczynom koszmarnie "wypindrzone" główki na jakieś
> sensowne uczesania. Przy czym w jednym przypadku równocześnie
> usiłował mnie upić jeden z wujów panny młodej :)

i jak im to zrobilas? maszynka do strzyzenia? ;)

> Bo szczypawki klipsów trzeba wyregulować.

nawet probowalam to cos odginac i sie nie dalo.
aha! i mialam jeszcze ponczochy do butow bez palcow! podobno
straszne bezguscie!

-- kasica bezguscie rude na glowie
napisał/a: ~Katarzyna Kulpa" 2005-06-02 14:22
"Joanna Pawlus" napisał(a):
> Użytkownik "Malgorzata Lewicka" napisał w wiadomości
> news:slrnd9tkb7.l0v.saddie@aravis.itpp.pl...
>>
[http://www.mariesdesylvie.com/catalogues/coll2005/cymbeline/E_succes.jp
>> g]
>> Modelka na zdjęciu jest przecież koszmarnym szkieletorem bez grama
>> cycka...?
>
> Yyy, Ty poważnie to napisałaś? Bo ten znak zapytania na końcu mnie
> skonfundował..Wg mnie wygląda super...

super to moze (rzecz gustu), ale malo naturalnie. nie wierze w talie
o 1 cm szersza od glowy.

-- kasica
napisał/a: ~Krystyna Chiger 2005-06-02 14:33
Katarzyna Kulpa wrote:
>
> dla mnie ma znaczenie prawno-spoleczne, z czym sie wiaze poniekad osobiste.
> no i praktyczne. ale to juz nie na te grupe :)

No to się wyjaśniło, ja mam duszę anarchistki to tej reszty nie widzę.

> ja nie wiem, gdzie ty te wyzsze podbicia widzisz, bo dla mnie wszystko
> jest za niskie, ale ten watek chyba juz byl :)
> usilowalam zmierzyc klapki w gino rossi. noga nie wlazila, no to
> rozpielam ten paseczek.
> no i nie zapielam.

No i zgadza się. One są uśrednione. A my nie pasujemy do średniej.
Kocie talerze kupiłam na pocieszenie.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
napisał/a: ~Dunia 2005-06-02 14:39


Katarzyna Kulpa wrote:

> super to moze (rzecz gustu), ale malo naturalnie. nie wierze w talie
> o 1 cm szersza od glowy.

Na zdjeciu reklamowym swoich pierwszych perfum JLo miala talie wezsza od
glowy, hehe.

D.
--
Koniec kazdego nurkowania to sytuacja awaryjna. |
Inaczej kto by chcial wychodzic z wody ? | (c) Konrad Dubiel
napisał/a: ~Krystyna Chiger 2005-06-02 14:43
Katarzyna Kulpa wrote:

> no bo w sumie mialo tak byc (byl to efekt domowego rozjasniania
> specjalnie robionego od razu "z odrostami", tyle, ze moze
> juz odrosniete za bardzo :)), ale jak sobie poczytam o tych
> wszystkich fryzurach slubnych to zaczynam watpic, czy wygladalam
> w sposob chocby zblizony do akceptowalnego wizerunku ;)

Pooglądaj niektóre fryzury ślubne u fotografów i zobacz, czy właśnie
to jest dla Ciebie akceptowalne ;)
>
>
>>:))) Eetam. Wiesz co fryzjer potrafi zrobić? Dwa razy w ostatniej chwili
>>przerabiałam dziewczynom koszmarnie "wypindrzone" główki na jakieś
>>sensowne uczesania. Przy czym w jednym przypadku równocześnie
>>usiłował mnie upić jeden z wujów panny młodej :)
> i jak im to zrobilas? maszynka do strzyzenia? ;)

Nie, obie były długowłose (jedna bardziej :)) a fryzjerzy zrobili im
jakieś ogromne sklejone coś. No to rozczesałam, wyszczotkowalam do
połysku i podkręciłam końce, nawet niewiele, bo troche fryzjera jednak
zostało na włosach.
>
>>Bo szczypawki klipsów trzeba wyregulować.
> nawet probowalam to cos odginac i sie nie dalo.

Trzeba umieć :) Pilniczkiem delikatnie ten cienki paseczek. Albo męskim
palcem (babski za słaby).

> aha! i mialam jeszcze ponczochy do butow bez palcow! podobno
> straszne bezguscie!

Dlaczego?
>
> -- kasica bezguscie rude na glowie

Zdjęcie poproszę!

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
napisał/a: ~almadka" 2005-06-02 15:17
Użytkownik "Katarzyna Kulpa" napisał w wiadomości > no
wlasnie, znacie firme, co robi gorsety (bielizniane lub inne) na
> rozmiar cycka 80E? :)

Cos takiego moze byc?
http://www.bellissima.com.pl/strona.php?site=wyswietlanie_szczegol&id_inne=260&kategoria=aa

almadka
napisał/a: ~Katarzyna Kulpa" 2005-06-02 16:03
Krystyna Chiger napisał(a):
> Katarzyna Kulpa wrote:
>>
>> dla mnie ma znaczenie prawno-spoleczne, z czym sie wiaze poniekad
>> osobiste.
>> no i praktyczne. ale to juz nie na te grupe :)
>
> No to się wyjaśniło, ja mam duszę anarchistki to tej reszty nie widzę.

ale anarchistom chyba istnienie prawa jako takiego nie przeszkadza,
bardziej panstwa. slub jako dobrowolnie zawierana umowa jak
najbardziej moze miec miejsce w anarchistycznym spoleczenstwie :)
w dodatku nie placi sie od niego podatkow, a wrecz przeciwnie -
mozna sie wspolnie opodatkowac, co bywa korzystne :)

> No i zgadza się. One są uśrednione. A my nie pasujemy do średniej.
> Kocie talerze kupiłam na pocieszenie.

kupno kocich talerzy zawsze jest sluszne :)
a co ja mam sobie kupic zamiast butow? a w czyms chodzic tez trzeba...

-- kasica
napisał/a: ~Katarzyna Kulpa" 2005-06-02 16:30
"almadka" napisał(a):
> Użytkownik "Katarzyna Kulpa" napisał w wiadomości > no
> wlasnie, znacie firme, co robi gorsety (bielizniane lub inne) na
>> rozmiar cycka 80E? :)
>
> Cos takiego moze byc?
> http://www.bellissima.com.pl/strona.php?site=wyswietlanie_szczegol&id_inn
> e=260&kategoria=aa

wow, dzieki, czuje sie zaszokowaną.
moze nie ten konkretny akurat, ale te rozmiary bardzo przyjazne :)

-- kasica