Konkurs „Kwiat pustyni”

Gdybym była sławna chciałabym przekonać ludzi do zaprzestania zatracania siebie w rzeczywistości, gubienia swoich pragnień i marzeń w obowiązkach i odpowiedzialności. A spotyka się takich na każdym kroku. Nie można siebie stawiac na drugim planie. Nie tylko rozsądek jest wartością ale też szczęście, spełnienie siebie i szaleństwo. Trzeba tylko znaleźć złoty środek a do tego jest zdolny każdy z nas.

Gdybym była sławną osobą zwróciłabym szczególną uwagę na problem głodujących dzieci. Przerażający jest fakt, że co roku z powodu niedożywienia i głodu umiera 5 mln dzieci. Nie ma nic gorszego niż głodne dziecko, które nie jest w stanie normalnie funkcjonować, nie ma siły na naukę i zabawę. Wiele się mówi o dzieciach głodujących w Afryce, ale warto też zwrócić uwagę na nasze polskie podwórko gdzie takich dzieci są też tysiące:(
Zanim jednak stanę się sławna wspomagam Dzieciaczki jednym klikiem dziennie:) Mały gest a naprawdę potrafi zdziałać cuda....:) Zachęcam wszystkich do wspomagania takich akcji:)

Schroniskowe zwierzęta cierpią w milczeniu, skargę na swój los wyrażając jedynie chwytającym za serce spojrzeniem. Każdy człowiek wie doskonale, że dach nad głową i kochający właściciel mogą odmienić smutny psi los. Gdybym była sławna, chciałabym pomóc właśnie im, zabierając głos w sprawie niechcianych stworzeń zza krat przytuliska. Po pierwsze - rozbudowałabym teren schroniska tak, by każdy psiak miał własną budę i miejsce, po którym mógłby pobiegać. Zatrudniłabym osoby, które spędzałyby z nimi czas na zabawie i pielęgnacji. Zorganizowałabym międzynarodową akcję adopcyjną z transportem schroniskowych psiaków do nowych domów za granicą, a także przydzieliła ekipy do sprawdzania warunków zwierząt na wsiach - koty i psy byłyby obowiązkowo sterylizowane i oddawane właścicielom, a w razie oznak zaniedbania - tymczasowo umieszczane w schronisku, by mogły trafić do nowego domu.

Nawet nie dysponując dużymi kwotami można pomagać potrzebującym z naszego bliskiego otoczenia. Sława nie ma znaczenia, można pomóc choćby dobrym słowem. Wg mnie ogromną pracą dla innych jest wolontariat w ośrodkach z chorymi na raka lub w hospicjum. Takim ludziom należy się medal. :)

Propagowałabym dwa trendy:

- pierwszy : równy dostęp do wiedzy, poznawania niepoznanego i postępu technicznego, do medycyny, tak by każdy mógł korzystać z dóbr jakie oferuje nam współczesność

- drugim trendem byłoby moje uwielbienie do wartości rodzinnych, do przekazywania historii z pokolenia na pokolenia, do poszanowania przeszłości tak by nie zachłysnąć się tylko przyszłością brnąc przez teraźniejszość.

Bratgrzegorz i dreams - konkurs trwal do 9.04.

2.2. Konkurs trwa od 26.03.2010 do 09.04.2010

4.1. Laureaci wyłonieni zostaną w wyniku realizacji procedury opisanej w punkcie 3 w terminie najpóźniej do dnia 14.04.2010

Tutaj jest regulamin:
https://polki.pl/kultura_ksiazki_artykul,10017925,1.html

biala1205 napisal(a):

Bratgrzegorz i dreams - konkurs trwal do 9.04.

2.2. Konkurs trwa od 26.03.2010 do 09.04.2010

4.1. Laureaci wyłonieni zostaną w wyniku realizacji procedury opisanej w punkcie 3 w terminie najpóźniej do dnia 14.04.2010

Tutaj jest regulamin:
https://polki.pl/kultura_ksiazki_artykul,10017925,1.html

... tak, tak a wyniki miały być najpóźniej 14.04, a konkurs nadal jest umieszczony w konkursach aktualnych :D

Nie wszyscy znają polki na tyle by wiedzieć gdzie szukać regulaminu :rolleyes:

Przeciez wystarczy na stronie glownej w opcji "Szukaj" wpisac "kwiat pustyni". Dla chcacego nic trudnego.

jak zwykle trzeba czekać i czekać.. i czekać :)

Jesli sie wam nie chce czekac, nie bierzcie udzialu w konkursach :P

A tu cisza!!??:rolleyes:

Ano cisza;) Czekamy cierpliwie:)