Konkurs "Czarny Łabędź"

Redakcja
napisał/a: Redakcja 2011-01-18 14:18
Konkurs rozwiązany!!!

Laureatami konkursu zostają:
1. Milena22x
2. justynarojek
3. Justi1983
4. leoniu
5. bkajling
6. Katjen27
7. GosiaInuszka
8. drewienko
9. lexie
10. grekau

Serdecznie gratulujemy.
Redakcja wyśle informacje o wygranej na prywatne skrzynki na forum.

Film "Czarny Łabędź" w kinach od 21 stycznia. A już teraz możesz wygrać płytę z muzyką z filmu.

Zadanie konkursowe:

Wyobraź sobie, że jesteś tancerką baletową. Gdybyś miała zatańczyć swoją wymarzoną rolę w balecie, to jako kto byś wystąpiła?
Swoją wypowiedź zamieść, jako post na forum.


Nagrody w konkursie
Do wygrania 10 płyt z muzyką z filmu "Czarny Łabędź"

Konkurs trwa w terminie: 18.01 - 31.01
Przeczytaj Regulamin konkursu
goskaf1
napisał/a: goskaf1 2011-01-18 14:27
Podejżewam, że byłaby to komedia lub bajka dla dzieci :D wystąpiłabym przebrana za zająca i uciekała przed wilkiem. Wszystko wyglądałoby komicznie, ponieważ zając miałby baletki i tańczył jak baletnica. Wilk zapewni wyglądałby zabawnie ubrany w spódniczkę i obcisłe getry....i zamiast szybko biegać musiałby skskać jak baletnica! Myślę, że rozbawilibysmy publiczność, a nasz występ byłby początkiem wielkiej kariery!
napisał/a: jaga12Xj1 2011-01-18 15:11
Mi Się Wydaje że Z Moim Talentem W Balecie Dla Mnie Rola By Była Najlepsza W Komedii
Milena22x
napisał/a: Milena22x 2011-01-18 15:31
[CENTER]Pomimo, iż mam już ponad dwadzieścia lat, jestem fanką bajek Disneya. Oglądam je z wielką ochotą razem z córeczką. Dlatego, gdybym mogła ( i miała taki talent- którego niestety nie posiadam) zatańczyłabym w sztuce baletowej, jako jedna z księżniczek Disneya. Może byłby to Kopciuszek? Tańczyłabym na balu z wymarzonym Księciem… A może Aurora ze Śpiącej Królewny? Miło byłoby choć na moment móc wcielić się w piękną księżniczkę:)[/CENTER]
napisał/a: BETTY_1989 2011-01-18 15:31
Balet to nie jest raczej taniec dla mnie, jeżeli miałabym jednak możliwość debiutu:) chciałabym objąć główną rolę w spektaklu "Harnasie". Opowiada on o niezwykłej dziewczynie, porwanej przez górskich zbójników, która zakochała się później w ich harnasiu:) Po powrocie do domu została wydana siłą za mąż za bogatego człowieka, którego nie kochała, na szczęście ukochany harnaś porwał ją w trakcie wesela:) Romantycznie!
Monroe1591
napisał/a: Monroe1591 2011-01-18 18:27
Wystąpiłabym jako sexowna zbrodniarka z pistoletem w ręku.
Wiłabym się po ziemi i błyskawicznie,zgrabnie i po cichu przeskakiwała z miejsca na miejsce,dosłownie jakbym na kogoś polowała.
Byłabym ubrana w czarny obcisły strój,teoretycznie nie rzucający się w oczy,bo przecież nikt nie może mnie zauważyć,ale tak naprawdę chodziłoby tu o wyeksponowanie mnie na rażącym białym tle sceny.
Włosy były rozpuszczone dzięki czemu moje baletowe ruchy były jeszcze bardziej wyróżniające się i energiczne.
enigma10
napisał/a: enigma10 2011-01-18 19:28
Gdybym mogła wystąpić w wybranym balecie, to chciałabym tańczyć jako Kitria w sztuce "Don Kichot".
Dlaczego? - bardzo lubię "Don Kichota", a dodatkowo mogłabym pokazać się w cudownych, hiszpańskich falbaniastych spódnicach i sukniach do flamenco....
Mam wrażenie, że dobrze bym się czuła w roli temperamentnej Dulcymei;);)
napisał/a: 19790411 2011-01-19 08:53
Kocham "Jezioro łabędzie" i najbardziej chciałabym wystąpić właśnie w tym balecie. Oczywiście najlepiej w roli Odetty, ale jeśli nawet nie mogłabym nią być - mogłabym się wcielić, w któregokolwiek łabędzia - raz ze względu właśnie na balet, a po drugie, ze względu na strój :)
napisał/a: jolunia559 2011-01-19 14:19
Najchętniej tańczyłabym jako Bell z bajki Piękna i potwór.Najchętniej wtedy,gdy śpiewałby Garou.
napisał/a: justynarojek 2011-01-19 14:50
Taniec w balecie to niezrealizowane marzenie mojego dzieciństwa tak więc do dziś pozostał mi sentyment do niego.Uwielbiam oglądać przedstawienia z baletem w roli głównej.Gdybym była baletnicą to moją wymarzoną rolą byłaby rola Odylii z Jeziora łabędziego.Wybrałam Jezioro Łabędzie bo tańczą go tylko najlepsi,wymaga ono prefekcyjności,ciężkiej pracy i pozwala wielu baletnicom się wybić tak więc uważam ,że byłaby to rola idealnie stworzona dla mnie
joannas1
napisał/a: joannas1 2011-01-19 17:38
Zagrałabym główną rolę w operze "Carmen". Uwielbiam tańczyć do takiej muzyki. Dzięki niej mogę wyrazić swoje uczucia, pokazać jaka potrafię być ostra. To fantastyczna opera, dzięki której mogłabym się wyrazić.
napisał/a: pekaes86 2011-01-19 17:39
Jako mała dziewczynka marzyłam o balecie, pięknej sukience, delikatnych bucikach, włosach upiętych w mocny kok. Lata zweryfikowały moje marzenia :), bo nie jestem drobną osóbką o delikatnej budowie ciała, ale mając szansę zagrania w przedstawieniu baletowym chętnie bym to zrobiła.Chciałabym żeby była to rolę w w dramacie, wymagająca częstych zmian muzyki, grania emocjami, walki samej ze sobą. Mój taniec byłby przesiąknięty namiętnością, miłością i fascynacją. Zatraciłabym się w nim do końca...