Konkurs "Jeden krok do gładkiej skóry"

mamadwojga
napisał/a: mamadwojga 2014-04-20 19:35
Jako że owłosienie na mych nogach i innych terenach przyległych jest bujne i gęste w walce z nim wypróbowałam już chyba wszystkie metody poza laserem. Czasem jest tak, że w jednym dniu wykonuję CZTERY rodzaje depilacji na raz - nogi - depilator elektryczny, pachy - pianka+golarka, strefa bikini - depilator chemiczny, wąsik - paski z woskiem na zimno. Normalnie orka na ugorze. Najgorsze jest że te wszystkie włosy odrastają jak szalone.
Chciałabym wypróbować Philips SatinSoft bo jest wyjątkowy i ma nasadkę do depilacji delikatnych miejsc.
Co prawda teraz nie wydaje mi się to możliwe, by przy bólu jaki sprawia zwykle depilacja depilatorem elektrycznym, zdecydować się na depilację pach i bikini ale akurat firmie Philips jestem skłonna zaufać. Dodatkowy powód to taki że - na wakacje w upalne miejsce, w tym roku będę lecieć z małym plecaczkiem i wolałabym zabrać do niego tylko jeden sprzęt do depilacji zamiast czterech. To pozwoli zabrać mi więcej ubrań .
napisał/a: ankasss 2014-04-20 19:40
1. Depilator konkurencyjnej firmy niestety okazał się bardzo słaby. Włoski wrastały a gdy przypomnę sobie ten ból....więcej nie chcę do tego wracać...bo samo wspomnienie jest bolesne. Maszynki jednorazowe są dobre, szkoda tylko, że włoski błyskawicznie odrastają.Szukam więc dalej najlepszego sposobu.
2. Niedługo zaczynam nową pracę w dużej firmie, w, której zatrudnieni są sami faceci. Fajnie, bo może w końcu znajdę jakiegoś sensownego:). Dlatego zależy mi na dobrej prezencji i idealnie gładkich nogach, które będę mogła eksponować.:). A z Philipsem może w końcu uda mi się zaprzyjaźnić z depilacją i przestanie być ona dla mnie torturą.
kunlunija
napisał/a: kunlunija 2014-04-20 19:57
1. Maszynka - od tego zaczyna każda kobieta. Niby fajnie, niby miło, ale nie miałam siły na depilowanie się praktycznie codziennie. Brrr.

2. Kremy do depilacji - efekt utrzymywał się trochę dłużej niż po metodzie z punktu pierwszego, ale zapach "rozpuszczanych" włosków był nie do zniesienia :)) Siarka jak w chemicznym laboratorium!! :)))

3. Wosk - wszystko fajnie, tylko w podróż go nie zabiorę, muszę mieć do "woskowania" odpowiednie warunki i boooooli. Regulacji intensywności nie ma żadnej, więc raz na 2 tygodnie dokonuję heroicznych rytuałów.

Nie chcę być więcej taką SILNĄ KOBIETĄ. Chcę poczuć się jak Księżniczka, która będzie miała depilator ustawiony na delikatny program :) Chcę depilator mieć w torebce i móc go zabrać na wakacje. Chcę przestać zamartwiać się o depilację! :))
napisał/a: monikv 2014-04-20 20:15
1. Co pomaga w przygotowaniu skóry do depilacji?
Przede wszystkim skóra podczas depilacji powinna być czysta - pozbawiona kremów, balsamów i olejków. Ponadto każdy rodzaj depilacji najłatwiej wykonywać na miękkiej, rozgrzanej skórze - rozszerzające się wówczas pory sprawiają, że usunięcie włosków jest dużo prostsze i mniej bolesne, warto skorzystać też z hipoalergicznej szczotki peelingującej, która usuwa martwy naskórek i zapobiega wrastaniu włosków.

2.
Prosto z mostu. Zdecydowanie za długo nie myślałam o kupnie nowego depilatora i inwestycji w nową technologię bo w kółko słyszymy, że a to nie ma czasu, a to że niepogoda, ale mówię temu stanowcze "NIE!"
Poziom niesamowitej energii, którą zawsze wynoszę z takich codziennych czynności pielęgnacyjnych niebezpiecznie zbliża się do zera. Bardzo chciałabym to zmienić. Zdaję sobie sprawę, jak ważna jest depilacja, zwłaszcza dla nowoczesnej kobiety, a depilator Philips SatinSoft wprost świeci nowoczesnością, wibrujący pasek masujące to świetne rozwiązanie, używając go byłabym w n i e b o w z i ę t a!
Ale, że biednemu zawsze wiatr ze śniegiem w oczy, maczeta w plecy i kromka masłem do ziemi to niestety na razie to tylko marzenia na poziomie 3 piętra budynku na warszawskim Mokotowie. Mam więc nadzieję, że utwierdzicie mnie w przekonaniu, że jeśli na czymś nam zależy to warto walczyć do końca!
napisał/a: leoniu 2014-04-20 22:10
1. Depilator i wosk, depilator - nogi, wosk - pachy i bikini.
2. 30 osób, 60 oczu, wnikliwie szukających czegoś, czego się można doczepić, bo to ciekawsze niż klimaty wojny stuletniej (z czym osobiście się zgadzam), Piastowie (z tym akurat nie, są pasjonujący). Zmarszczki, pryszcze i chociażby niedodepilowane nogi, o wąsiku nawet nie wspominając. Wolałabym (wolę) tego unikać. Nie ma szans na nową wersję Stasi Bozowskiej, co to w ramach idei bycia Siłaczką realizowała również wszystkie postulaty "jak być szarą myszą". Ja się na to nie piszę. Ani przed klasą, ani przed bacznym wzrokiem rodziców na wywiadówce. Wiecie, jak doskonale wyglądają te mamy? Pełna perfekcja.
I ja, ja nie zamierzam się wpisywać w nauczycielski model martyrologiczny :) chce też czuć się pięknie, ładnie... A takie poczucie zaczyna się w głowie, od detali - na przykład od świetnie wydepilowanych nóg :)

Dlatego Philips SatinSoft jest dla mnie :) zresztą lubię wersję Soft, zdecydowanie, bo mój leciwy już depilator powoli przechodzi na klimaty Hard, dość bolesne, tak już zupełnie między nami.
napisał/a: karolina27 2014-04-20 22:34
1. Golenie to najczęstsza metoda depilacji wybierana przeze mnie. Tania, szybka i bezbolesna. Maszynki dla kobiet mają ostrza, które chronią przed zadraśnięciem, a pasek przyrządu jest nasączony substancjami pielęgnacyjnymi. Niestety, ta metoda ma też wady: włoski szybko odrastają w postaci kłującej szczecinki. Już po 2-3 dniach zabieg trzeba powtórzyć. Należy pamiętać też o częstej wymianie ostrzy, co wiąże się z dodatkowym wydatkiem. Używam też od czasu do czasu kremów to depilacji, ale tu również włoski dosyć szybko rosną. Raz spróbowałam wosku, ale ze względu na ból i podrażnienia absolutnie nie jest to sposób depilacji dla mnie.

2. Chciałabym wygrać depilator Philips SatinSoft, bo wydaje mi się, że ta metoda depilacji jest idealna i zawiera to, czego szukałam. Jest łagodniejsza niż ta z zastosowaniem wosku, a równie skuteczna. Jest też jak golenie- tania, szybka i bezbolesna, a przy tym przyjemniejsza bez żadnych zadraśnięć i ranek. Po zabiegu skóra jest czysta i gładka, szybko się zregeneruje i efekt aksamitnego gładkiego ciała jest przedłużony. Dzięki temu depilacja nie musi odbywać się zbyt często. Jest uniwersalny, bo działa na sucho i w wodzie, umożliwiając szybkie pozbycie się włosków. Wiadomo, że im bardziej zadbana skóra, tym łatwiejsza depilacja. Myślę, że właśnie odkryłam swój własny, najmniej dolegliwy sposób pozbycia się zbędnego owłosienia i złagodzenie przykrego odczucia. To także sposób na zmniejszenie wydatków na zakup ostrzy, żeli i pianek. To najbardziej pożądane urządzenie przeze mnie na ten sezon wiosenno- letni.
nietota
napisał/a: nietota 2014-04-20 22:39
1. Jak do tej pory wyglądała Twoja depilacja?

Do tej pory moja depilacja polegała na chwiejnym poruszaniu się po linie, na której stawiałam błędne, pojedyncze kroki w różnych kierunkach. Za każdym razem próbowałam innego podejścia, ale zawsze, po tym pierwszym kroku, kończyło się na zawodzie i niepowodzeniu. Ciągle czegoś brakowało. W wosku - delikatności i subtelności. W kremach - stuprocentowej dokładności. W jednorazowej maszynce - gładkości, pozbawionej wrastających włosków i szorstkich "odrostów". W depilatorze - dostępności, gdyż zawsze wydawał mi się to produkt drogi, nie dla zwykłej kobiety, jaką jestem. Słowem, ciągle coś było nie tak. Nawet przy wielu funkcjach, któraś zawodziła, psując tym samym całościowy efekt. Tymczasem ja oczekiwałam idealnego dopasowania, gdyż depilacja jest dla mnie na tyle intymną i ważną kwestią, że trudno zgodzić się na niedoskonałości. Jest też, niestety, kwestią na tyle trudną i wymagającą dostosowania się do miejsca i okoliczności, czynnością, że trudno zamknąć ją w jednym "złotym środku". Próbowałam więc wielu środków tymczasowych, skupiających się na jednaj funkcji, tym samym popadając w chaos, bo, jak wiadomo, chwytanie wielu srok za ogon ma kiepski efekt. Tak samo jak próba stawiania wielu kroków w zbyt wielu kierunkach.

2. Dlaczego to właśnie ja powinnam wygrać depilator Philips SatinSoft?

Odpowiedź kryje się w odpowiedzi na pytanie poprzednie. Powinnam wygrać, by wszelkie plusy poprzednich sposobów zespolić w taki sposób, by jednocześnie wyeliminować minusy. By mieć kombinację tak doskonałą, aby wszystkie poprzednie sposoby zamknąć w jednym, poręcznym i estetycznym urządzeniu. By nie pozbywać się ani skuteczności (maszynka), ani dokładności (wosk) ani delikatności i różnorodności (krem), ani.. dostępności (wygrany depilator ;) ), lecz mieć złoty środek, idealnie wpisujący się w moje potrzeby. Podsumowując: Powinnam wygrać depilator Philips SatinSofr głównie dlatego, że nie mam już ochoty na stawianie pojedynczych kroków, które kończą się upadkiem. Oczekuję za to na jeden, poważny krok, który poprowadzi mnie w słusznym, całościowym kierunku ku długotrwałej, satynowej gładkości. :)
napisał/a: MagdaZ82 2014-04-20 22:48
1.
Moja dotychczasowa depilacja-to po prostu męka...
Ciągle szukanie, płacz, ból, udręka!
To wylanych łez litry, rozczarowanie,
Ciągłe podrażnienia i włosków wrastanie!
Każdy ze sposobów ma wady, zalety,
Moich oczekiwań jednak nie spełnia niestety!
Maszynka, choć bólu mi nie zadaje,
Sprawia, że z włoskami na krótki się rozstaję!
Wieczorem gładko ogolone nogi...
Kolejnego popołudnia kłują już jak ostrogi!
Wosku próbowałam na ciepło i zimno...
Choć skuteczne- ból sprawił, że wybrałam metodę inną!
Po wosku włoski różnie odrastały,
Jedne się urywały, inne nie przyklejały!
Pasta cukrowa mnie mile zaskoczyła,
Włoski nie wrastały, skóra długo gładka była!
Cena, ból nie są zbyt wielkie,
Ta metoda zmniejsza podrażnienia wszelkie!
Niestety jest czasochłonna, nieco uciążliwa,
Z samodzielnym użyciem także różnie bywa!
Kremy, pianki, żele także stosowałam,
Gdy idealnej metody szukałam!
Dają efekty krótkotrwałe, czasu sporo zabierają,
Często brzydko pachną, włoski pozostawiają!
Kilka lat temu depilator zakupiłam,
Niestety przy wyborze na wiele rzeczy uwagi nie zwróciłam!
Choć go, aż do dzisiaj stosuję,
Przy depilacji często popłakuję!
Niestety często podrażnienia pozostawia,
Lecz długotrwały efekt w zachwyt mnie wprawia!

2.
Wygrać ten depilator to zaszczyt prawdziwy!
Producent wyposażył go w cuda i dziwy!
Chciałabym depilacją połączyć z kąpielą relaksującą,
Oraz wypróbować końcówkę masującą!
Na zawsze bym pożegnała włoski wrastające,
Mogłabym latem bez zahamowań wychodzić na słońce!
Przez cały urlop gładkie ciało bym miała,
Po plaży w bikini bym spacerowała...
Snu z powiek ciągła depilacja by mi nie spędzała,
Odrastających włosków ukrywać bym już nie musiała!
Wypróbować ten depilator byłoby cudownie...
Poczekam, mam nadzieję, że jeden trafi do mnie!!!
napisał/a: joanneska 2014-04-20 22:54
1.Kosa, brzytwa, noże, woski
By usunąć zbędne włoski
Tak wygląda to niestety
lecz gładkie nogi to priotytety
Pomóżcie mi z tą historią skończyć
i łatwo me owłosienie wykończyć
nie sposobami z dziada pradziada
lecz depilator do tego się nada!

2. Szarpaniny ja nie znoszę,
Więc o depilator proszę,
Aby brzytwą nie trzeba kosić,
Ale piękne nogi nosić
i kosiarce podziękować
gładkie ciało eksponować
Dajcie zatem mi tę szansę
co by skrócić długie seanse
I z maszynką manifesty
by wygolić te „agresty”
bo trwa to wszystko wieki, godziny
a wolę mieć więcej czasu dla rodziny!
[/SIZE][/FONT][/B]
napisał/a: kawoszkaa 2014-04-20 23:17
[CENTER]Hirsutyzm ( nadmierne owłosienie) to przypadłość która od lat mnie prześladuje,
kompleksy generuje,
moje poczucie atrakcyjności tendencje zniżkową notuje!
Włoski, włosy całe moje ciało pokrywają,
nawet tam gdzie ich nie powinno być się pojawiają!
O zgrozo - nawet na piersiach i brzuchu zarost odnotowuje,
moja okolica intymna afrykański busz przypomina
i już na wewnętrznej stronie ud się zaczyna
Zmartwiona nadmiernym zarostem do endokrynologa się udałam
i przyczynę mojej przypadłości poznałam,
nadmiar męskich hormonów- androgenów w moim organizmie bujny zarost generuje i moje poczucie seksapilu rujnuje!
Z obfitym owłosieniem na różne sposoby "wojuje"
lecz mizerny efekt jak do tej pory odnotowuje!
Golarka jednorazowa to moja metoda sprawdzona
ale nie jedną kroplą krwi okupiona,
podrażnieniem skóry naznaczona
Po użyciu golarki moje włosy szybciutko odrastają
a do tego twarde i ciemne się stają.
Kremy do depilacji czasem stosuje
ale po ich użyciu też zadowolenia nie znajduje,
ich zapach pozostawia wiele do życzenia,
włoski również szybko po ich użyciu odrastają
i mój problem odnawiają!
Na specjalne wyjścia wosk stosuje
i gładką skórę otrzymuje!
jednak ogromnym bólem piękny wygląd okupuje,
dlatego upływa dość dużo czasu zanim ponownie tą metodę zastosuje!

Philips SatinSoft niczym Dobra Wróżka może przemienić mnie w gładką Księżniczkę, z mocno owłosionego Kopciuszka.
Magię bez zaklęć poczuje kiedy Philips SatinSoft zastosuje!
Hirsutyzm już mojego humoru nie będzie psuł,
już nie będę notorycznie płakała
i na męskie owłosienie narzekała!
Na plaży już nie będę pod ubraniami owłosionego ciała zakrywała,
wreszcie kostium kąpielowy będę prezentowała!
Philips SatinSoft moje kompleksy zniweluje,
a moje życie uczuciowe wreszcie rozkwit odnotuje,
dotąd związków się bałam,
przez mój obfity zarost przed miłością się wzbraniałam,
ciało zasłaniałam i pancerzykiem niedostępności się otaczałam!
Kiedy mój największy kompleks zlikwiduje możliwe, że stan singielki w kosmos wyekspediuje.
Delikatne dyski depilujące Philips SatinSoft usuwają włoski bez pociągania za skórę dzięki temu podczas depilacji już nie będę z bólu krzyczała,
ale z przyjemnością moją gładką skórę będę podziwiała!
Oczami wyobraźni już Philips SatinSoft sobie w mojej toaletce wizualizuje
Hirsutyzm zostanie pokonany jeżeli depilator Philips SatinSoft przez Szanowną Redakcję będzie mi podarowany [/CENTER]
napisał/a: Skarby 2014-04-20 23:22
1. Maszynka do golenia to mój dotychczasowy sposób depilacji, do tego krem wkracza do akcji. W kilka minut pozbywam się delikatnie zbędnego owłosienia, dla mnie to komfort golenia. Skóra aksamitna w dotyku pozostaje, moje ogolone ciało piękniejsze się staje. Choć to depilacja szybka i wygodna, łatwa, bezpieczna i modna, to jednak po 3 dniach odrasta owłosienie, a gładka skóra jest moim marzeniem. Preferuję łatwe metody, wystarczy krem, maszynka i trochę wody. Bez bólu depiluję moje ciało, by zawsze gładkie pozostało. Niestety dokładnie ogolone, owłosienia tylko na chwilkę jest pozbawione.

2. Depilator Philips SatinSoft gwarantuje bezbolesne pozbycie się niechcianego owłosienia i idealnie gładką skórę każdego dnia. Niestety po jednorazowych maszynkach włosy szybko odrastają. Ten depilator sprawia, że owłosienie wolniej odrasta, skóra jest bez żadnych podrażnień. To coś dla mnie, szczególnie na wiosnę i lato, kiedy częściej pokazuję moje nogi w krótkich spódniczkach. Bez obaw mogłabym go stosować i cieszyć się z gładko ogolonych nóg dłużej niż tylko 3 dni. Dzięki Philips SatinSoft depilacja staje się przyjemnością, w każdych warunkach, w domu, na wakacjach. O bezbolesnej, szybkiej, wygodnej i skutecznej metodzie usuwania owłosienia marzę od dawna. Do tej pory nie spotkałam urządzenia, które w pełni by mnie usatysfakcjonowało. Jednak idealny depilator istnieje, taki jak Philips SatinSoft, dlatego bardzo chciałbym go przetestować na własnej skórze.
napisał/a: lulusia1234 2014-04-20 23:31
1.Moja depilacja
Wchodzę do wanny, woda gorąca,
biorę do ręki gąbkę zająca.
Wyciskam piankę, nogi smaruje,
sól do kąpięli w pośladki kłuje.
Maszynka moja już trochę tępa,
bo przyznać muszę, że męża mam sępa.
Gole swe nogi bardzo starannie,
wody już prawie brakuje w wannie.
Nagle zacięłam się, z nogi krew leci........
już w trym tygodniu po raz trzeci:(
I mam juz dość!!! To straszna męka!!!
Mojego życia wielka udręka!!! :eek:


2.
do; polki.pl

PODANIE
Droga Redakcjo Polki.pl!

W związku z monotonnym brakiem ostrych maszynek w mojej łazience,oraz z uprzykrzającym mi życie syndromem "Mam owłosione nogi i pachy...", dopadającym mnie każdego dnia, zwracam się do was z uprzejmą prośbą o przyznanie mi depilatora Philips SatinSoft.
Moja prośbę motywuję tym, iż nadeszła wiosna i marzę, by tak, jak kwiaty rozkwitają barwnymi płatkami, rozkwitnąć z moimi pięknymi, gładkimi nogami, a uda mi się to tylko dzięki depilatorowi Philips SatinSoft.
Pozwólcie mi wejść w nowy sezon z uśmiechem na twarzy i bez dołującego myślenia, że mam brzydkie całe w krostkach nogi.. Wolę ten czas poświęcić na spacerki z ukochanym, który będzie podziwiał piękno moich wydepilowanych nóg (i nie tylko ;) ), na romantyczne kolacje wieczorową porą (oczywiście w krótkiej mini ) .

Wyrażam nadzieję, iż moja gorąca prośba zostanie pozytywnie rozpatrzona, a moje ciało będzie piękne i gładkie.

z poważaniem lulusia1234