Konkurs "Piękne stopy"

Dbajmy o stopy nie tylko dla urody ale przede wszystkim dla naszego zdrowia ,bo nasze stopy każdego dnia wykonują ciężką pracę, to przecież dzięki nim przemieszczamy się z miejsca na miejsce. Dbając o ciało dość często zapominamy o stopach. Tymczasem potrzebują one także regularnej pielęgnacji nie tylko dla urody lecz także dla zdrowia.Higiena i wygodne obuwie to niezbędne minimum. Ale trzeba także naszym stopom podarować odrobinę luksusu jakim są łatwo dostępne i niedrogie kosmetyki do stóp, w których skład wchodzą zarówno produkty niezbędne do codziennej pielęgnacji, jak i do bardziej skomplikowanych zabiegów - to właśnie to, czego potrzebują nasze stopy.Trzeba zafundować zmęczonym i opuchniętym stopom chwilę odprężenia. Dlatego też ja sięgam po leczniczą sól kąpielową w której moczę swoje stopy , a po kilku minutach czuję zadziwiającą lekkość podczas chodzenia. Sól można stosować na zmianę z olejkami eterycznymi. Wystarczy, że do ciepłej wody doda sie kilka kropli olejku rozmarynowego lub miętowego, by poczuć, że stopy się zrelaksowały i odzyskały siły witalne. Odprężenie daje także olejek ze skrzypu polnego i mięty pieprzowej. Kurację można zakończyć wklepując w stopy warstwę balsamu do ich pielęgnacji.Trzeba pamiętać, że zwykły kosmetyk nawilżający nie zastąpi specjalnie spreparowanego kremu do stóp. Kompozycja składników w kremie do pielęgnacji stóp daje uczucie chłodu i świeżości.

Wiosna i lato to pora spódniczek i sandałków. Aby moje nogi i stopy efektownie się w nich prezentowały, skóra musi być zadbana.

Wiosną i latem stopy wymagają szczególnej pielęgnacji. Moja skóra w tym miejscu jest narażona na odparzenia i odciski. Noszenie przewiewnego obuwia nie wystarczy. Aby nie dopuścić do stwardnienia naskórka, regularnie robię pudikiur.
7 kroków do pięknych stóp
1. Przygotowywuję kąpiel z dodatkiem soli do kąpieli lub naparu z ziół, np. rumianku. Czasami dodaję kilka kropli olejków eterycznych - rozmarynu lub szałwii. Kąpię stopy przez 15 minut.

2. Gdy skóra zmięknie, dokładnie ścieram zgrubienia pumeksem lub tarką. Stopy starannie osuszam.

3. Następnie skracam paznokcie, używając specjalnych cążków - są poręczniejsze i praktyczniejsze niż nożyczki. Oczywiście pamiętam, aby paznokcie obcinać w linii prostej, inaczej mogą wrastać w skórę.

4. Piłuję paznokcie, używając szklanego pilniczka. Piłuję je zawsze od zewnętrznej krawędzi do środka. Wierzch płytki poleruję drobnoziarnistą częścią pilnika.

5. Skórki wokół paznokci odsuwam patyczkiem z płąskim zakończeniem. Jeżeli wyrastają ponad powierzchnię paznokcia, ścinam je cążkami.

6. W suche stopy wcieram krem do sóp, omijając przestrzenie między palcami.

7. Czekam, aż krem się wchłonie, i maluję paznokcie. Dla mnie zawsze modne są kolory śliwki, czerwienie i pastele.

Oprócz regularnego pedikiuru do mojej pielęgnacji stóp zaliczam zabieg na opuchnięte i spocone stopy. Zawsze mam w swojej domowej kosmetyczce sprej do opuchniętych stóp i krem antyprespiracyjny. Odświeżają one stopy i zawierają przy tym wyciągi ziołowe, które zapobiegają grzybicy. Nie zapominam także o klapkach, gdy korzystam z basenu. Wychodząc z wody, dokładnie wycieram skórę między palcami stóp.

Jednorazowy zabieg pedikiuru nie poprawi diametralnie wyglądu twardej, suchej, popękanej i zgrubiałej skóry nóg. Na to trzeba sobie zapracować, a przecież nie wymaga to tak wiele wysiłku i nie jest to kosztowne. Wystarczy regularnie przed snem pokrywać stopy grubą warstwą emulsji nawilżająco-zmiękczającej, następnie wkładać skarpetki i tak iść spać. Po tygodniu można się przekonać, jak miękka i delikatna może być skóra damskich stóp.

Miękkie i gładkie stopy to marzenie niejednej z nas. By stały się atutem potrzebna jest im codzienna pielęgnacja. O stopach powstało już sporo piosenek, przekonajmy się dlaczego... Już lata temu Just 5 przekonywali nas, by „poczuć ziemię pod stopami”. Nie ma jak dobrze trzymać się gruntu, prawda? Ale żeby miękko przylegać do podłoża niezbędna jest skóra na piętach. Skóra, a nie zrogowaciała warstwa naskórka. Zmiękczamy więc pięty w codziennej kąpieli z dodatkiem soli, usuwamy nadmiar naskórka pumeksem i nakładamy krem do stóp, ja najbardziej ufam tym z Evy z dodatkiem lnu. A gdzie motywacja zapytam? Ano w piosence Golec uOrkiestra „Nogi sam niosą , gdy przy mnie jesteś Ty”. Oj, warto czasami wypielęgnowaną stopką dotknąć nogi ukochanego. Satysfakcja gwarantowana pod warunkiem uprzedniego potraktowania stóp kąpielą z dodatkiem olejków eterycznych, potem peelingu i wmasowaniu balsamów zmiękczających stopy.
A i nie każdemu dane są super nogi i jak śpiewały Komety „Krzywe nogi nie uciekniesz im”, no może i prawda, ale każdą, małą, dużą, mniej lub bardziej kobieca stopę można obłaskawić. Można zafundować im oprócz codziennej pielęgnacji ozdoby w postaci koloru na paznokciach. Najpierw przygotować je do pomalowania, odsunąć lub wyciąć skórki, obciąć prosto i gładko opiłować, następnie nałożyć bazę, lakier i niech schną w imię piękna jakieś 20 minut.
A wszystko to po to, by przy nutkach piosenki, „ A Ty pokaż swoje nogi” Czarno-Czarnych nie tylko zabłysnąć kolankiem, ale położyć ich na ziemię stopami, nie mówiąc już o przemiłym minifetyszyście Szymonie Majewskim, dla którego kobieca wypielęgnowana stopa to skarb. Dbajmy więc o stopki, nie grzejmy ich, nie przemarzajmy, chodźmy boso po trawie i piasku. Pamiętajmy, że ścieżki w życiu wskazuje nam los, ale musimy przemaszerować je sami, na własnych zdrowych stopach.

Nogi i stopy pięknie się prezentują,pod warunkiem,że są zadbane.Dlatego systematycznie pielęgnuję je pilingiem,nawilżaniem i odżywianiem.Kupując buty,przywiązuję wagę do ich wyglądu i obowiązującej mody,dbając jednocześnie,aby były wygodne,na niezbyt wysokim obcasie.Gdy moje stopy są zmęczone i opuchnięte,np.po wielogodzinnej wędrówce po górach stosuję chłodne kąpiele z dodatkiem olejków,np.miętowego lub rozmarynowego.Aby poprawić krążenie i odświeżyć stopy najlepszy jest olejek szałwiowy.Gdy jeżdżę na rowerze stosuję najczęściej przeciwpotne pudry,kremy lub płyny z zawartością mentolu.Czasami moczę stopy w ciepłej wodzie z mydłem,a następie ścieram tarką zgrubiały naskórek.Zażywam także kapsułki witaminy A+E.Staram się też ćwiczeniami rozruszać stopy,a unosząc od czasu do czasu nogi do góry zapewniam im doskonały relaks i odprężenie.Myślę,że moje nogi i stopy są mi bardzo wdzięczne za takie traktowanie i długo nie odmówią mi posłuszeństwa.

**********************************************************************************************************************

Po całym dniu chodzenia stania i biegania moje stopy i nogi wprost domagają się różnych zabiegów pielęgnacyjnych. Warto pamiętać w ciągu dnia o wygodnych butach a także choć na chwilę uwolnienia się od butów na obcasach a jeśli jest możliwość o ćwiczeniach. Ja osobiście na pierwszym miejscu stawiam na higienę stóp.Usuwam systematycznie zgrubienia i martwy naskórek.Pomagają mi w tym oczywiście kosmetyki.Stosuję Peeling myjący w żelu, krem odżywczo-regenerujący i spray dezodorująco-odświeżający.Kosmetyki te przyjemnie odświeżają i relaksują zmęczone stopy.Wygładzają skórę i w widoczny sposób poprawiają ich ogólny wygląd.Co dotyczy ćwiczeń, to one poprawiają krążenie, więc warto iść np. na spacer, Lub zataczać kółeczka stopami, na przemian unosić pięty i stopy.A przy braniu prysznica polewać nogi na zmianę chłodną i ciepłą wodą.Są różne metody dbania o stopy każdy wybiera to co bardziej pomaga.Słyszałam także o takim zabiegu jak refleksoterapia, to uzdrawiający masaż stóp, podobnie wpływa korzystnie na cały organizm i przynosi ulgę stopom, zwłaszcza opuchniętym i obolałym. Pozdrawiam serdecznie!

[CENTER]Stopy moje, które nosicie mnie przez całe życie,
co robić byście zawsze piękne były niczym kwiat w rozkwicie,
dbanie o Was jest z mojej strony szacunku wyrazem,
myślę więc o Was często, nie tylko gdy zbliża się marzec,
cały rok Was pielęgnuję, kąpiele urządzam w soli, kremem balsamuję,
nie przegrzewam, gdy upał, nie dam zmarznąć zimą,
gdy trzeba owijam szczelnie ciepłą pierzyną,
gimnastykuję, na paluszkach chodzach a także na pięcie,
by mięśnie i ścięgienka były dobrze napięte,
nie dźwigam ciężarów zbyt dużych, by Was nie przemęczać,
buty noszę wygodne, by nie uwierał palec, ani pięta,
materiały skarpet, butów, tylko naturalne,
wszystko po to, byście były nad wyraz powabne,
póki co moje zabiegi i starania moje,
skutkują, tym, że nad Waszym wyglądem nie biadolę,
służycie mi wiernie, jesteście wspaniałe,
ach, stópki, wiem, że drugich takich nigdy nie dostanę![/CENTER]

julias napisal(a):

...Higiena i wygodne obuwie to niezbędne minimum. Ale trzeba także naszym stopom podarować odrobinę luksusu jakim są łatwo dostępne i niedrogie kosmetyki do stóp, w których skład wchodzą zarówno produkty niezbędne do codziennej pielęgnacji, jak i do bardziej skomplikowanych zabiegów - to właśnie to, czego potrzebują nasze stopy.Trzeba zafundować zmęczonym i opuchniętym stopom chwilę odprężenia. Dlatego też ja sięgam po leczniczą sól kąpielową w której moczę swoje stopy , a po kilku minutach czuję zadziwiającą lekkość podczas chodzenia. Sól można stosować na zmianę z olejkami eterycznymi. Wystarczy, że do ciepłej wody doda sie kilka kropli olejku rozmarynowego lub miętowego, by poczuć, że stopy się zrelaksowały i odzyskały siły witalne. Odprężenie daje także olejek ze skrzypu polnego i mięty pieprzowej. Kurację można zakończyć wklepując w stopy warstwę balsamu do ich pielęgnacji.Trzeba pamiętać, że zwykły kosmetyk nawilżający nie zastąpi specjalnie spreparowanego kremu do stóp. Kompozycja składników w kremie do pielęgnacji stóp daje uczucie chłodu i świeżości.

ten artykuł znajdziecie na stronie
http://www.kafeteria.pl/drukuj.php?id_obiekt=128&typ=2

w podtytule: Wiosną: Pozbądź się zmęczenia stóp.

...czyli złamanie 6 punktu Regulaminu: "Zgłoszenia muszą być unikalnymi treściami, stworzonymi specjalnie na potrzeby danego konkursu. Teksty, które dostępne są już w internecie, na innych serwisach będą dyskwalifikowane."

Zdrowe stopy to ładne stopy! Dlatego wszędzie tam gdzie korzystać będę ze wspólnych łazienek i natrysków zabieram plastikowe klapki, dokładnie osuszam przestrzenie między palcami i profilaktycznie stosuję preparaty przeciw grzybicze. Buty dobieram w zależności od tego co będę w nich robiła, zawsze wybieram takie z zaokrąglonym noskiem, na obcasie nie wyższym niż 4 cm. Zakładam także szpilki ale tylko na wyjątkowe okazje. Kupuję skarpety z naturalnych włókien i unikam butów z tworzyw sztucznych. Zabiegi pielęgnacyjne wykonuję sama, często stosując domowe sposoby, a od czasu do czasu sięgam po gotowe preparaty. Bardzo istotne jest systematyczne pozbywanie się zrogowaciałego naskórka. Ja robię to po wcześniejszym wymoczeniu stóp w niezbyt gorącej wodzie, przy pomocy soli morskiej bo przy okazji mam fantastyczny masaż pobudzający wszystkie punkty akupresurowe, które mają wpływ na cały organizm. Pumeks jest mało higieniczny i wymaga częstej wymiany. Tak oczyszczone stopy smaruję oliwą z oliwek, zawijam w folię i ciepły ręcznik na ok. 1 godz. Gdy mam mniej czasu stosuję grubą warstwę zwykłego nawilżającego kremu. Skóra jest elastyczna, gładka i nawilżona. W okresie letnim doskonale sprawdzają się napary z szałwii, pudry do stóp, preparaty chłodzące i dezodorujące. Skutecznym i prostym sposobem na ładne piety jest wcieranie w nie soku cytrynowego, ułatwia mi szybkie pozbycie się zgrubiałego naskórka i rozjaśnia skórę, jest to także doskonały sposób na przebarwione paznokcie. Gdy już mam zadbane i wypielęgnowane stopy zabieram się za ich upiększanie. Zaczynam od równego obcięcia paznokci oraz wypolerowania płytki, następnie nakładam odżywkę i lakier. Teraz śmiało mogę zakładać nawet najbardziej seksowne klapki i nie martwić się wyglądem stóp.

emiczekalada napisal(a):

1. umieszczam grubą gumkę wokół paluchów i odciągam je jeden od drugiego. Wytrzymuje 5 sekund. Ćwiczenie powtarzam 5 razy. To złagodzi przykurcz mięśni, będący rezultatem noszenia niewyodnych butów czy przebywania w nich cały cięzki dzień. A także zapobiegnie powstawaniu halluksów.

2. piłkę golfową turlam podstawą palucha przez 2 minuty. Wykonuje to ćwiczenie jeśli mam skurcze, bóle pięt i nadwerężone podbicia.

3. podnoszenie chusteczki lub woreczka z kaszą czy piaskiem:
kładę na podłodze chusteczkę ( może być higieniczna) lub woreczek do gimnastyki z ziarenkami w środku. Palcami podnoszę do góry i wytrzymuję 5 sekund, następnie kładę. Powtarzam to ćwiczenie na każdą stopę po 5 razy.

to samo, co na stronie
http://www.miastodzieci.pl/artykuly_archiwum.php/id,529,kat,12.html
zmieniona jedynie forma na "ja"!

Wymoczyc stopy , przetrzec pumeksem twardsze miejsca, zrobic z paznokciami, fajny jest pilling z kawy - stopki sa super gładkie. Potem kremik lub jakaś maść. Na noc mozna po posmarowaniu nałozyc bawełniane skarpetki.
Efekt jest sssuper ;D ):)

Sleepless napisal(a):

...Azjatycki masaż Kneippa
Wykorzystywany w Azji (jako Chiva-Som) jest pomysłem bawarskiego pastora Sebastiana Kneippa. Zbieram kilka garści obłych kamieni. Wkładam je do miski z lodowatą wodą, garścią soli i staję na nich. Masuję tak stopy.. Taki masaż dodaje energii.
*Jamajski balsam
Do mojego ulubionego balsamu dodaj olejek z drzewa herbacianego i wmasowuję w stopy . Przyda się latem w celu uniknięcia zakażeń, gdyż olejek herbaciany to silny antyseptyk. Kwiatowa kąpiel z Bali
Bogaci mieszkańcy wyspy wieczorem zastawali w sypialni miskę z wodą i olejkiem eukaliptusowym pełną świeżych kwiatów. Rytuał "oczyszczenia końca dnia" polega na moczeniu stóp w pachnącym wywarze. Poprawia krążenie i nastrój po całym dniu.

Ze strony
http://www.polki.pl/uroda_receistopy_artykul,10000030.html
podtytuł: Stopy egzotyczne