Konkurs "Skandynawskie piękno"

napisał/a: kasku1605 2013-12-13 17:33
Szwecja
Kosmetyki
gotlandiA
wikiNgowie
Dania
świętY mikołaj
Norewgia
storA Alvaret
dzieWicza przyroda
zIma
skArholmen

Oto rzeczy z którymi kojarzę Skandynawię
napisał/a: xtina120 2013-12-13 18:41
Moje pierwsze skojarzenie ze Skandynawią to panujące tam zimno. Piękne krajobrazy skąpane w śniegu oraz mrozie.
napisał/a: ladyfoe 2013-12-13 18:57
Skandynawia kojarzy mi się z tyloma niesamowitymi rzeczami, że aż trudno zebrać myśli i jakoś to uporządkować.
Fiordy, gorące gejzery i śnieg. Noce i dnie polarne. Grube rękawiczki z jednym palcem. I swetry w te śnieżynki. Renifery. Nauszniki. Drogie jedzenie i niedobry chleb. Jeszcze bardziej paskudne cukierki lukrecjowe. Wikingowie, św. Mikołaj i najlepsi pisarze kryminałów. Muminki, Mała Mi i groźna Buka. Ikea i tundra z pachnącymi drzewami. Dzieci z Bulerbyn, piernikowe miasto w Bergen. Morze Północne i straszne sztormy.
napisał/a: fraupilz 2013-12-13 19:18
Mnie Skandynawia kojarzy się przede wszystkim z muzyką:
- ze szwedzkim tańcem polska, który wziął się stąd, że Szwedzi importowali sobie muzykę od nas i przerobili na swoje, stąd nazwa - polska, czyli taniec polski. To coś bardzo podobnego do naszego kujawiaka. (Tak przy okazji, w Warszawie organizowane są warsztaty tańców szwedzkich i polsko-szwedzkie potańcówki i pograjki, w których każdy może wziąć udział.)
- ze skandynawskimi instrumentami muzycznymi: norweskim hardingfele (skrzypce z Hardanger, pięknie inkrustowane masą perłową, które pod strunami mają dodatkowe struny rezonansowe, dzięki czemu brzmią jakby miały echo), ze szwedzką nyckelharpą, czyli skrzypcami klawiszowymi, czyli skrzyżowaniem skrzypiec z maszyną do pisania, która też ma echo; z fińskim kantele, instrumentem z Kalevali, podobnym do naszych cymbałów - wreszcie z moim ukochanym instrumentem, czyli drumlą - brzdąkawką taką do brzdąkania :)
- z burdonem zawsze i wszędzie - to taki jeden dźwięk, który jest w tle melodii cały czas ten sam, charakterystyczny dla tej muzyki, który nadaje jej groźnego, chłodnego powiewu;
- z przeszywającym śpiewem jakby ze świata duchów, który nazywa się kulning - brzmi jak przerażające wycie z zaświatów, ale z duchami nie ma nic wspólnego - tym wyciem nawoływane były krowy z pastwisk - ot takie sztuczki behawiorystyczne wiejskich babeczek, które ułatwiały sobie w ten sposób pracę :)
- wreszcie kojarzy mi się z Sami, czyli rdzennymi mieszkańcami Laponii i ich muzyką - joikiem, szamańskim śpiewem wykonywanym przy bębnach.
W muzyce Skandynawii jest coś niesamowitego, coś jakby zapisać w dźwiękach wodę, wiatr, śnieg, renifery, zorzę polarną, łodzie, legendy o trollach i czarownicach...
No i rozmarzyłam się... :)
bajgle
napisał/a: bajgle 2013-12-13 19:26
Skandynawia gdy byłam dzieckiem kojarzyła mi się przede wszystkim ze Świętym Mikołajem. Zachwycały mnie opowieści o magicznym domku Świętego Mikołaja, o wytwórni zabawek i o pomocnych elfach które zawsze są pod ręką gdy są potrzebne. Pisanie listu wprowadzało mnie w nastrój bardzo świąteczny, przedstawiane historie w filmach i książkach zachwycały i inspirowały do dziecięcych marzeń. Śnieg był moim ogromnym sprzymierzeńcem- dzięki niemu czułam się bliżej świąt i Mikołaja. Brodaty, otyły pan w czerwonym ubraniu był dla mnie przyjacielem, zawsze wierzyłam w to ze mnie obserwuje przez cały rok a potem nagradza mnie wspaniałymi prezentami. Magiczny świat, to pierwsze skojarzenie jakie przychodzi mi na myśl o Skandynawii.
Gdy trochę podrosłam, i weszłam w nastoletni wiek zaczęłam interesować się Skandynawią jako miejscem niesamowitego klimatu i odkryłam piękno tego miejsca. Długa i śnieżna zima, sprawiająca wrażenie wiecznej. Sprawiając że klimat tego miejsca zdaje się bardzo surowy. Gdy w końcu po długiej zimie nadchodzi wiosna obserwujemy w tych miejscach bardzo dużą siłę natury. Pięknie odradzają się do życia rośliny, wyłaniające się spod śniegu. Widok ten wprawia w nadzieje że jeśli roślinność potrafi sprostać tak trudnym wymaganiom klimatycznym możemy być spokojni o przyrodę w najtrudniejszych warunkach. Cud życia obserwowany w egzystencji zwierząt wprawia w zachwyt i podziw, małe zwierzątka powoływane do życia potrafią przystosować się do klimatu pomimo bardzo krótkiego letniego okresu. W Skandynawską kulturę jest wrodzony dar oglądania zorzy polarnej. Zjawisko bardzo wyjątkowe, piękne i romantyczne. Marzy mi się obejrzenie jej kiedyś na własne oczy.
W okresie gdy "Władca Pierścieni" Tolkiena zyskiwał na coraz większej popularności, postanowiłam skusić się o poznanie tej wyjątkowej historii. W miarę odkrywania kolejnych wątków opowieści zaczęłam zauważać ich silnych związek z mitologią Skandynawską. To nie zwykłe połączenie sprawiło ze historia owiana tajemnica zaczęła mnie coraz bardziej intrygować. Bardzo cieszy mnie fakt, ze dzięki Tolkienowi ogromna liczba osób zbliżyła się do poznania choćby skrawka kultury Skandynawii. Autor tej powieści sprawił że legendy Skandynawskie stały się nieśmiertelne. Historie coraz bardziej zapominane uświetniły swój powrót w nowej odsłonie. Obecnie triumfują swój kolejny powrót do polskich kin, dzięki kolejnej ekranizacji dzieła Tolkiena. Okazuje się ze Polacy są bardzo otwarci na poznawanie nowych kultur nawet jeśli nie zawsze zdają sobie z tego sprawę.
napisał/a: vaniliam 2013-12-13 20:45
Muminki zna każde dziecko,
Alfreda Nobla zna każdy dorosły.
O rodzie Wazów uczymy się na historii,
ale jeśli mowa o władcach, to Ikea bezsprzecznie rządzi w polskich domach.

Ale... szczerze mówiąc Skandynawia najbardziej kojarzy mi się z wycieczką do Sztokholmu i całymi tłumami zdezorientowanych amerykańskich turystów, przyzwyczajonych do hot dogów za dolca lub dwa, za które w Sztokohlmie musieli zapłacić równowartość 17 dolarów. :)
napisał/a: estate 2013-12-13 20:46
Skandynawia kojarzy mi się przede wszystkim ze wspaniałą muzyką. Myślę, że mało osób wie jak piękny i wbrew pozorom ciepły jest skandynawski jazz. Tord Gustavsen czy Inger Marie Gundersen to prawdziwi poeci dźwięków. Rozpływam się z każdą kolejną nutą. Uwielbiam również kino norweskie z uwagi na swoją surowość, spokój, refleksyjność. Nie ma tam zbędnych rzeczy, natłoku nieistotnych szczegółów. Zupełnie jak w krajobrazie północy, to co najważniejsze jest wyostrzone na nienarzucającym się tle. W końcu ubóstwiam wprost książki Stiega Larssona, od których po prostu nie mogę się oderwać. Ciepłe kakao i skandynawski film, książka i płyta jazzowa to wprost idealny zestaw na długie zimowe wieczory, najlepiej we dwoje.
napisał/a: Immortelle 2013-12-13 21:00
Skandynawia kojarzy mi się przede wszystkim ze sztuką. I nie mam tu na myśli Abby ;) Najpiękniejsza poezja, najświetniejsza literatura, najrzewniejsze pieśni muszą pochodzić ze Skandynawii właśnie. Czysta, dziewicza natura, zachwycające każdego widoki, charakterystyczne, rześkie powietrze - artyzm uderza w każdy zmysł człowieka. Choć jestem osobą "ciepłolubną", te chłodne rejony urzekają mnie znacznie bardziej niż jakiekolwiek inne miejsce na Ziemi. Może dlatego, że cenię sobie spokojną samotność i towarzystwo wyłącznie przyrody... Kiedyś wyruszę w podróż w jedną stronę, by zaszyć się gdzieś w norweskich lasach, a tam zamiast szumu aut przejeżdżających obok mojego domu będą mnie budziły odgłosy zwierząt i chłodne powietrze wdzierające się do płuc. Tylko ja, cisza i natura - onieśmielająca swym niepowtarzalnym urokiem, choć czasami groźna. Acz biorąc pod uwagę sympatię i życzliwość tamtejszej ludności, może odważyłabym się na "resocjalizację" :)
Skandynawia sama w sobie jest dziełem sztuki, perfekcyjnym i dopracowanym w każdym detalu. Wizualny majstersztyk.
napisał/a: aagnieszkaa1 2013-12-13 21:03
Skandynawia kojarzy mi się z:

- kremem do rąk Neutrogena,
- reniferami.
- mroźną zimą,
- wikingami,
- markami takimi jak: Nokia, Ikea, Lego,
- zespołem ABBA,
- dobrobytem.
napisał/a: ubuntu44 2013-12-13 22:11
Witam!

Skandynawia ma wiele twarzy - z wieloma cudami może się kojarzyć;) Choćby dlatego, że obejmuje kilka państw.

Dla przykładu - mojej kuzynce kojarzy się z Ikeą, mężowi z fjordami i wysokim PKB, kuzynowi z piłką nożną, mamie z ABBĄ, a mnie i mojemu synkowi z...Muminkami!

Muminki są jedną z najbardziej magicznych rzeczy w moim zyciu - w dzieciństwie nie przegapiłam żadnej środowej wieczorynki, jako nastolatka po kilka razy przeczytałam wszystkie tomy opowieści o nich, a dzisiaj, nie tylko oglądam i czytam razem z moimi dziećmi, ale i coraz bardziej fascynuję się postacią mamy wszystkich Muminków - Tove Jansson. Dla mnie Finlandia i reszta Skandynawi także juz na zawsze pozostaną chłodna krainą o bardzo ciepłym wnętrzu - zupełnie jak domek małych trolli:)
napisał/a: Kroegerka 2013-12-13 22:30
Skandynawia kojarzy mi się ze wspaniałym połączeniem gór z fiordami. Te głębokie zatoki wyrzeźbione przez lodowce wspaniale współgrają z wysokimi niebezpiecznymi górami. Ten widok zapiera dech w piersiach i jest tak niesamowity, gdyż ukazuje moc i piękno natury. Jeszcze piękniejszy jest widok zorzy polarnej, który mieni się na niebie. Przeróżne jej kolory tworzą niepowtarzalny obraz. Z tym właśnie kojarzy mi się Skandynawia:)
napisał/a: olunia104 2013-12-13 22:39
Skandynawia kojarzy mi się z dziką przyrodą, fiordami oraz mnóstwem jezior i lasów. No i oczywiście z osobą Świętego Mikołaja :) no i IKEA i zespół ABBA