Konkurs "Słodki wieczór"

Mój relaks zaczyna się od chwili gdy wstanę,otworzę okno i popatrzę w dal gdzie słychać tylko spokój,śpiew ptaków,kukanie kukułki o poranki,zapach lasu i poranną rosę.Powietrze orzeźwia mnie,dodaje sił i koi jest rześkie bo mieszkam na wsi:).Za bramą czeka już na mnie tajemniczy las i jego mieszkańcy - właśnie TO relaksuje mnie jak nic na świecie!
Chwila gdy wychodzę na pole tuż za domem jest wspaniały,czuję się jak dziecko,biegam i skaczę,zbieram kwiaty,smakuję ich (są pyszne:D!),rozkoszuję się zapachem mchów i traw.Przytulam się do drzew,gdyż ponoć mają niezwykłą moc,podpatruję życia,które tętni swym naturalnym życiem...Nie ma chyba nic wspanialszego:)...

Poza tym upodobaniem kocham kwiaty.Mam niezwykły okaz kaktusa,który po około 15 latach z maleńkiego urósł w mega kaktusa,który o dziwo wypuścił kwiata.Wygląda nieziemsko pięknie.Jestem z niego dumna,bo sama o niego dbałam.
Lubię także robić zdjęcia.Te oto przedstawione niżej wykonałam sama w moim ogrodzie,niby nic takiego,ale KOCHAM TO :D :

[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img181.imageshack.us/img181/2540/obraz0045rg5.jpg/img]
[img108.imageshack.us/img108/4517/dsc00992xl8.jpg/img]

Mój relaks zaczyna się od chwili gdy wstanę,otworzę okno i popatrzę w dal gdzie słychać tylko spokój,śpiew ptaków,kukanie kukułki o poranki,zapach lasu i poranną rosę.Powietrze orzeźwia mnie,dodaje sił i koi jest rześkie bo mieszkam na wsi.Za bramą czeka już na mnie tajemniczy las i jego mieszkańcy - właśnie TO relaksuje mnie jak nic na świecie!
Chwila gdy wychodzę na pole tuż za domem jest wspaniały,czuję się jak dziecko,biegam i skaczę,zbieram kwiaty,smakuję ich (są pyszne!),rozkoszuję się zapachem mchów i traw.Przytulam się do drzew,gdyż ponoć mają niezwykłą moc,podpatruję życia,które tętni swym naturalnym życiem...Nie ma chyba nic wspanialszego...

Poza tym upodobaniem kocham kwiaty.Mam niezwykły okaz kaktusa,który po około 15 latach z maleńkiego urósł w mega kaktusa,który o dziwo wypuścił kwiata.Wygląda nieziemsko pięknie.Jestem z niego dumna,bo sama o niego dbałam.
Lubię także robić zdjęcia.Te oto przedstawione niżej wykonałam sama w moim ogrodzie,niby nic takiego,ale KOCHAM TO :

Beata est vita conveniens naturae suae
Życie szczęśliwe to życie zgodne ze swoją naturą. Seneka

Ja jestem szczęśliwa, przez co relaksuje się na łonie natury...

• 4.jpg (10,47kB)

Moją pasją są książki... kiedyś bardzo dużo czytałam teraz ze względu na brak czasu lub zmęczenie trochę mniej...
Czytam wszystko począwszy od powieści historycznych a skończywszy na książkach grozy. Moim ulubionym pisarzem jest S. King.
Wieczorkiem, kiedy synek już wykapany po kolacyjce, śpi słodko w swoim łóżeczku, mam czas dla siebie, wtedy kłade się wygodnie na łóżeczku lub w fotelu i odpływam w świat bohaterów czytanej przeze mnie książki.
Ten książkowy świat pochłania mnie bez reszty, wtapiam się w problemy, uczucia, zmagania bohaterów, zastanawiając się jak ja rozwiązałabym zaistniały problem, czasami nie podoba mi się decyzja podjęta przez bohatera powieści, nie mogę jej zmienić, mogę ją jedynie zaakceptować i śledzić dalsze losy osób przedstawionych w pwieści...:D
W połowie czytanej książki koniecznie muszę przeczytać ostatnią stronę, bo ciekawość i niecierpliwość nie dałyby mi zasnąć:D

Każdy ma swój ulubiony sposób na pełen relaks, najczęściej jest to z dala od ludzi, w spokoju i ciszy..

A ja??

Ja się relaksuje przy moim syneczku, który jest dla mnie wszystkim :)

• majĂłwka1.jpg (8,69kB)

Dla mnie najwspanialsze chwile relaksu to wysłuchiwanie komplementów od męża... Lubię przygotowywać jego ulubione dania i zwykle staram się, żeby były dla niego niespodzianką, ponieważ sprawia mi przyjemność jego mile zaskoczona minka...
Każdy relaksuje się na swój własny sposób, w piękne słoneczne dni uwielbiam długie spacery z mężem i synkiem, którzy są największym sensem mojego życia.
W wolnej chwili czytam książki w ogrodzie, albo eksperymentuję z nowymi makijażami i fryzurami. Najwspanialej relaksuje mnie fotografowanie mojego 9 miesięcznego synka...
Relaks to chwile spędzone dla własnej przyjemności i satysfakcji...

Relaksem jest dla mnie kontakt z naturą. Kiedy potrzebuję wyciszenia
biegnę na łąkę, spoczywam na trawie i rozmyślam. Otaczające piękno daje mi do myślenia. Spokój, harmonia, homeostaza- tego potrzebuję i właśnie to jest w stanie zaoferować mi Matka Natura

• 24.09 (82) (Large).jpg (15,03kB)
• 24.09 (86) (Large).jpg (15,79kB)
• 24.09 (89) (Medium).JPG (9,93kB)
• 24.09 (95) (Large) (Medium).JPG (6,77kB)
• 24.09 (99) (Medium).JPG (7,4kB)

Relaks? A kto ma czas? Ale jednak, gdyby mnie ktoś skusił, gdyby zaciągnął... to byłby to niewielki wodospad, zapach liści, szum drzew... i taki guziczek, który nie pozwala my śleć o pracy :)

Mój sposób na relaks to wędkowanie razem z rodzinką, siedzenie nad jeziorem, wpatrywanie sie w tafle wody, spławik, obcowanie z naturą. Czasem uda się coś złowić :) Tym razem była to złota rybka! ... kto wie może spełni moje życzenia ;) Oczywiście zawsze rybki wypuszczam z powrotem do wody.

Mam maleńki domek i maleńki ogródek.Gdy tylko śłoneczko zaczyna pokazywać ,ze nadchodzi wiosna ja czuję,ze zaczynam żyć.Maleńkie ptaszki zaczynają wić gniazda na starym orzechu.Z namaszczeniem noszą w dzióbkach patyczki i piórka,po jakiomś czasie wysiadują jajka .Potem frajdą wielką jest obserwowanie jak te maleńkie stworzenia uczą swoje pociechy latać i przygotowują je do samodzielnego życia.Jaki ruch i rwetes panuje na moim starym drewie.Ja mozolnie pielęgnuję swoje kwiaty,a ptasia mama pisklęta.Wieczorkiem,gdy rozpalę ogień w swoim kamiennym kominku,/wykonanym własnoręcznie przez mojego małżonka.W kominku zamontowane są drzwiczki z pieca chlebowego moich dziadków/Gdy zaparzę dobrej herbaty i otulę się chustą i zapachem kwiatów.Wtulę się w rękaw i ramię małżonka ,wtedy wiem,ze żyję i jestem szczęśliwa.I to jest mój relaks,innego nie chcę.Zapachy,kolory,śpiew ptaków,ukochany mężczyzna i święty spokój.

• Obraz 023.jpg (13,18kB)
• Obraz 030.jpg (8,28kB)
• Obraz 021.jpg (19,01kB)

Mój sposób na relax...?

Bieganie z aparatem po mieście i fotografowanie..

Wtedy sie wyciszam, ładuje się pełną energia, wręcz się spełniam :D a o to chyba chodzi, co nie ;)?

• 878.jpg (5,77kB)

Najbardziej lubię wypady z rodziną poza miasto, najlepiej na łonie natury albo robimy sobie wyprawę do zoo. Dzieciaki mogą się wybiegać, a ja mogę wtedy zrobić parę fotek. Po tak spędzonym dniu siadam z ciepłą herbatką owocową przy komputerze i przeglądam swoje fotografie. Właśnie w taki sposób się relaksuję.

• ja.jpg (10,9kB)