Konkurs "W krainie fantazji"

napisał/a: ondatrazibethicus 2009-10-21 14:16
Myślę o tym czasem gdy już skończymy się kochać, a mój Ukochany układa się blisko mnie, obejmuje mocno i wciąż pieści dłońmi.

Leżę na plecach, zaciskam mocno powieki, wsłuchuję się w jego oddech, wsuwam delikatnie nogę między jego łydki, drugą opieram na brzegu łóżka i wyobrażam sobie, że tak naprawdę są one mocno zaciśnięte metalowymi klamrami na brzegach stołu, na którym leżę.

Oczy mam zakryte opaską, ręce są również obezwładnione, a obok mnie przebywa obcy mężczyzna, który jest bardzo surowym i wnikliwym badaczem kobiecej natury.

Uprzednio porywa mnie, by następnie testując moje ciało i jego reakcje na bodźce, zapewnić sobie rozkoszy.

Jest bardzo zły, ale jednocześnie bardzo cierpliwy, z czasem zawierzam mu na tyle, by pozwolić na spełnienie jego każdej erotycznej zachcianki -myślę o tym jak mnie dotyka pewnie i zdecydowanie, zbliża się moje cudowne wielkie O, przytulam mojego Mężczyznę, a zły pan w mojej głowie zaciera ręce.
napisał/a: ziza21 2009-10-21 19:42
Zaplcze sklepu ja i ochroniarz .Zamyka nas na zapleczu , zaczynamy zabawe
napisał/a: agusjot 2009-10-21 20:40
Jestem w domu rodziców, w ich sypialni. Leżę na łóżku, przede mną lustro. Mój mąż zsuwa się po moim ciele w dół aż do doliny cienia. W każdej chwili mogą wejść moi rodzice. Słyszę ich rozmowy. Nagle ktoś łapie za klamkę i... rezygnuje z wejścia, w tym samym momencie świat zaczyna wirować.
lizzie
napisał/a: lizzie 2009-10-21 23:15
Zmysły rozpala pierwszy dzień wiosny,
Mąż mój od rana bardziej radosny
Mruczy pod nosem śpiewne piosenki.
Cały pojaśniał od tej wiosenki!
Wzrokiem otula mnie pożądliwym,
A za godzinę bardzo szczęśliwi
Setką prujemy w kierunku lasu,
By przygotować piknik zawczasu.
Pusta polana, słońce gorące,
A nasze ciała tak gorejące,
Że nie będziemy czekać ni chwili.
A zawstydzonych kilka motyli
I kilka ptaszków na niskiej sośnie
Wie, że ten widok zawdzięcza wiośnie!
goskaf1
napisał/a: goskaf1 2009-10-22 13:21
Dzwoni domofon..otwieram drzwi, a tu przystojny młody listonosz w swoim seksownym stroju. Wręcza mi list, patrzy na mnie swoim pożądliwym wzrokiem. Otwieram szybko list, w środku jest kartka z napisem..."PRAGNE CIĘ..." Listonosz zbliża się do mnie,zdejmuje koszule, rozpina spodnie. A ja jestem już tak podniecona,tym widokiem, że nie potrzebuję gry wstępnej, czekam aż poczuję jego ciało. Seks jest szybki,energiczny,kochamy się z taką obawą, jakby mógł ktoś zaraz wejść...
Na sam koniec podpisuję potwierdzenie odbioru listu i już go nie ma. Czekam na następny list :)
napisał/a: folly 2009-10-22 18:45
Spotykam się z nieznajomym mężczyzną ,silnym dobrze zbudowanym w hotelu ( nie znamy swoich imion prawie nic o sobie nie wiemy)Mam na sobie tylko bielizne i szpilki, rzucam na łóżko mojego nieznajomego, przejmuje inicjatywę ja dominuję. Pieszczę GO całuję, gryzę i drapie , później On przejmuje inicjatywe przypina mnie kajdankami do łóżka zawiązuje oczy szaliczkiem i doprowadza do szaleństwa.. potem dziko i namiętnie kochamy się. Spełniamy wszystkie swoje dotychczasowe seksualne fantazje i jest bosko.
napisał/a: Majeczka5 2009-10-22 19:40
Jadę bardzo szybko samochodem po pustej szosie, w ostatniej chwili dostrzegam radiowóz, przystojny policjant zatrzymuje mnie ( zawsze o tym marzyłam ) i każe wysiąść z wozu. Ocenia mnie, taksując wzrokiem od dołu do samej góry, aż przechodzą mnie dreszcze.
Każe się odwrócić, stoję do niego tyłem z rękami na masce a on mówi, że musi mnie przeszukać... ( pomyślałam; ależ panie władzo to dla mnie przyjemność ) ;). Zaczyna od ramion, potem talia i tak jego ręce wędrują na moje pośladki, odwracam się do niego przodem i zaczynam rozpinać ten cudny mundur świadczący o męskości i odwadze... całujemy się jak szaleni, nagle rzuca mnie na maskę radiowozu... rany jakie to podniecające... wyciąga swoją spluwkę i.. o yeah ;)
ALICJAtoJA
napisał/a: ALICJAtoJA 2009-10-22 22:19
Gdybym mogła spełnić swoją fantazję, zaczęłabym od zrobienia castingu na najprzystojniejszego strażaka na świecie...chociaż może inaczej-na dwóch takowych strażaków! Następnie poddałabym się im "bez wstępów"...pozwoliłabym niemal na wszystko. Chciałabym aby mnie zdominowali zupełnie. Sex, później sex, przerwa i sex...od zawsze strażacy robią na mnie niebotyczne wrażenie-ich męstwo i odwaga...ich ciała-ciekawa jestem czy poniżej pasa też są "tacy męscy";). Jak się dowiem to wam powiem:)
SyEla
napisał/a: SyEla 2009-10-22 23:12
Jedna z wielu ciemnych uliczek w moim mieście. Na asfalcie odbija się światło żółtych latarni. Ja w zwiewnej czarnej sukience odkrywającej plecy, opasana pięknie zdobionym paskiem. Na nogach pończochy które podtrzymuje skromny pas do pończoch. Urok tej części garderoby odkrywa raz po raz wiatr który podwiewa mi sukienkę. Buty na wysokim obcasie z trudem dają sobie rade z poniszczonym przez czas chodnikiem.
Na mojej drodze spotykam mężczyznę. Mijamy się . Z zainteresowaniem próbuje dostrzec kim jest. . Światło latarni nie chce przede mną zdradzić tej tajemnicy. Idę dalej. W głowie jeszcze szumią bąbelki. Czuje nagle czyjś oddech na szyi. Odwracam się przestraszona. Ale co to ? Cisza -nikogo nie ma. Przyśpieszam kroku nie zwracając uwagi na obcasy. Ciepłe powierzę zamiast ogrzać spowodowało na mym ciele gęsia skórkę.
Przechodzę kilka uliczek. Docieram do bramy przez którą musze przejść by dostać się do mieszkania. Wchodząc w nią obracam się kilka razy za siebie. Zauważam grupkę osób z pobliskiego baru. Już stoję przed drzwiami. Wkładam klucz do zamka by je otworzyć. Odruchowo poprawiam łańcuszek na szyi. Nie ma go! Musiałam go zgubić po drodze. Cofam się ale strach przed tą dziwną chwilą zatrzymuje mnie. Z lekkim zdenerwowaniem decyduje się wejść do domu.
„Ktoś stoi za mną!”- krzyknęłam w myśli. Na ramieniu czuje chłód metalu. W moich oczach przerażenie. Strach paraliżuje moje ciało. Jednak zbieram się w sobie i decyduje się podnieść rękę do góry by sprawdzić co to jest. Nie patrząc wyczuwam dotykiem że to mój łańcuszek. Próbuje go zsunąć z ramienia ale ktoś go trzyma. Na odsłoniętych plecach pojawia się jego dłoń. Zamykam oczy. Boje się ale poddaje się jego dotykowi. Schylam głowę w dół. Kosmyki moich włosów przepływają pomiędzy jego palcami. W powietrzu unosi się mieszanka zapachów: Strach, podniecenie, nasze perfumy i zapach baru w którym przebywałam przez wieczór.
Łańcuszek zsuwa się po mym ramieniu spadając na schody na których stoimy.
Obydwie jego ręce zaczynają poznać moje ciało. Jedna ręka we włosach a druga delikatnie z ramienia przesuwa się w stronę błyszczącego paska który znajduje się tuż pod moim biustem. Nie chce otwierać oczu. Strach zmienia się w ciekawość, podniecenie i zaskoczenie. Jego usta całują moją szyje. Ręka z paska przesuwa się na biust. Moje usta otwierają się z zadowolenia i wypływają z nich pomruki zadowolenia. Otwieram drzwi jedną ręką, a druga przytrzymuje jego dłoń, która pieści moja pierś. On napiera na mnie wprowadzając mnie do mieszkania. Otwieram oczy. Przez okno wpada przytłumione światło księżyca. W lustrze naprzeciwko drzwi. Widzę zarysy Naszych ciał. Nie wiem do końca kim jest ale czuje bardzo przyjemny znanymi zapach męskich perfum. Przeciąg w mieszkaniu zatrzaskuje drzwi. On zakłada mi na oczy przyjemną apaszkę która znajduje na wieszaku przy drzwiach. PO tym przytula się do moich pleców. Nasze ciała tworzą jedność którą przecinają Nasze wilgotne ubrania. Moja sukienka zostaje przez niego zsunięta z ramion . Odkrywając czarny koronkowy biustonosz. Odwraca mnie do siebie. Czuje jego oddech na mych ustach. Jego dłonie szaleją na mym ciele dochodząc do pleców gdzie znajduje suwak od mojej sukienki. Rozsunięcie go sprawia mu mały kłopot. Po chwili czuje jak moja sukienka opadając zatrzymuje się na biodrach . Ja w tym czasie odpinam jego delikatną jak mgła koszule, która ukrywała pod sobą jego tors i zbudowane ramiona. Zaczynam wyczuwać jeszcze bardziej znajomy zapach. On schyla się i zaczyna mnie całować tam gdzie wcześniej sięgały jego ręce. Ja delikatnie z lekką niepewnością poznaje jego ciało przyciskając opuszkami palców jego nagie plecy. Na skórze czuje wilgoć jego ust.
Ciekawość kim jest budzi we mnie niepewność , jednak doznania jakie od niego otrzymuje są bardziej mi potrzebne niż zaspakajanie innych potrzeb jakie w tej chwili posiadam.
Nagle dzwoni telefon. Nie odbieram. W głowie mam sprzeczne myśli ale chęć pożądania i bycia pożądanym jest większa. W tle słyszę odpowiedz na słowa automatycznej sekretarki: "Kochanie mam problemy z samochodem. Nie zdążę dojechać przed północą. Mam nadzieje ,że dobrze bawiłaś się na spotkaniu z koleżankami......”.Dalej nie słucham tylko zdejmuje apaszkę z twarzy i zastygam nieruchomo analizując wszystko co się stało. Słysząc ostatni sygnał z telefonu słyszę delikatnie zamykające się drzwi.....Wszystko pozostaje tajemnicą.
SyEla
napisał/a: SyEla 2009-10-23 09:52
[LEFT]Moim marzeniem jest być jurorką w konkursie Mister Polski. Każdy Pan musiał by mi pokazać swoje najlepsze walory. Oczywiście chęć wygrania posuwa ich do przekupienia mnie swoją osobą. To ja wybieram i to ja decyduje na co pozwolę a co zdyskwalifikuje . Pracuje ciężko , wytrwale by wybrać tego naj, naj, naj.....[/LEFT]
napisał/a: reauze 2009-10-23 11:31
MOJA FANTAZJA EROTYCZNA ....Chcialabym kiedys w taki sposob zaskoczyć mojego chłopaka : wejść na stadion jego kochanej WISLY KRAKOW w czasie meczu gdzie będzie 20 tys. mężczyzn tylko w szaliku zamiast stanika
napisał/a: danuszko 2009-10-23 11:35
Marzy mi się kiedyś wysmarować całe swoje ciałko czekoladą w płynie i stanąć przed nim pytając "kali być gotów"? mmm... slodko, zmyslowo, delikatnie, subtelnie, smacznie, seksownie... tak jak lubimy najbardziej :)