Konkurs - Świąteczny makijaż

"Żeby mieć piękne oczy, szukaj dobra w oczach innych. Żeby mieć piękne usta, wypowiadaj piękne słowa" - tak mówiła Audrey Hepburn o makijażu. Wydaje mi się, że ta maksyma jak żadna inna pasuje do świątecznego nastroju, dlatego z moich ust ledwo muśniętych delikatnym błyszczykiem będą wypływać najpiękniejsze bożonarodzeniowe życzenia. A moje oczy, otulone firanką uczernionych rzęs, będą intensywnie wypatrywać dobra w oczach innych...

Przy świątecznym stole zaprezentuję się w makijażu jakim wykonuję codziennie, bo każdy dzień jest dla mnie wyjątkowy i pełen wrażeń. Trochę bardziej podkręcę rzęsy, użyję większej gamy cieni do powiek. Do tego uśmiech niewinnego aniołka i wieczór świąteczny jest mój.

Świąteczny makijaż to przede wszystkim zwrócenie uwagi na oko.
Oczy są zwierciadłem duszy więc w okresie "uduchowionych" Świąt zasługują na szczególną oprawę.
W tym roku do Śliwkowego kompotu z suszu wybiorę ŚLIWKOWY "smoky eye". Dzięki internetowym kursom makijażu potrafię go wykonać po mistrzowsku.
Do tego, by dodać świętom odrobinę magii - dołożę kilka kępek sztucznych rzęs.
By makijaż był "glamour" - wybiorę błyszczyk do ust z brokatem.
Postaram się nie przesadzić, bo jednak podczas Świąt wolę by to choinka była w centrum zainteresowania jako najpiękniejsza, najstrojniejsza i najbardziej błyszcząca. Mi wystarczy drugie miejsce.

Myślę, że konkurencji choince nie zrobi makijaż ją przypominający, lecz coś zupełnie odmiennego. W trakcie świąt stawiam na skromność i prostotę. Dlatego najlepszy byłby makijaż, którego podstawą jest jasny podkład, bowiem kojarzy się on z klasyką i ekstrawagancją. Jego dopełnieniem będzie aplikacja jasnego pudru, który utrwali całość. Policzki pokryję delikatnie brzoskwiniowym różem tak, aby sprawić naturalny efekt. Na powieki naniosę cienką kreskę eyelinera . Podkreśli on głębię spojrzenia i zaakcentuje kolor tęczówki. Rzęsy dokładnie wytuszuję kruczoczarnym tuszem. Dopełnieniem mojego świątecznego makijażu, a zarazem jedynym mocnym akcentem będzie ciemnoczerwona matowa szminka, którą stosuję jedynie na ważne okazje i oficjalne spotkania.

Święta to czas obfitujący w rodzinne spotkania, uroczyste kolacje i ważne momenty, podczas których chcemy czuć się wyjątkowo i atrakcyjnie. Warto podkreślić uroczystą atmosferę eleganckim wyglądem. Bez żadnego skrępowania można sobie pozwolić na trochę blichtru, mój pomysł na świąteczny makijaż to delikatnie muśnięta skóra bazą, pudrem i delikatnym różem podkreślającym kości policzkowe, oczywiście nie tworząc przy tym efektu maski.
Na powieki nałożyłabym bazę i zarysowała kreskę brązową kredką. Zastosowałabym cienie w kolorach złota, brązu oraz rudości. Łuk brwiowy rozświetliłabym beżowo jasnym cieniem z drobinkami złota. Rzęsy delikatnie pomalowałabym brązową maskarą.
Usta zaś podkreśliłabym pomadką w odcieniu pomarańczowym, nakładając później warstwę bezbarwnego błyszczyku, aby nadać im połysk.
Wesołych Świąt :)

Święta kojarzą nam się z zapachem choinki, ale nie tylko... kojarzą nam się z lampkami i bombkami. Jednak ja nie lubię wyglądać jak " choinka", nie lubię się świecić, nie straszę nadmiarem kolorów. Ale lubię... świecić. Świąteczny makijaż kojarzy mi się z cynamonem i pierniczkami, różne odcienie brązów, lekko błyszczące akcenty. Brąz na powiekach, czerń rzęs, lekko błyszczące usta, policzki podkreślone różem... świąteczny nastrój na mojej twarzy.

Każda kobieta lubi wyglądać olśniewająco, zwłaszcza wtedy, gdy znajduje się w gronie bliskich czy znajomych. Idealnym rozwiązaniem na świąteczne dni, aby poczuć się kobieco, a przy tym zbytnio nie przesadzić, będzie zdecydowanie się na wyrazisty makijaż równocześnie z wybraniem skromnej kreacji. To ostatnie najlepiej zostawić na sylwestra, gdyż własnie tego dnia wszystkie chwyty są dozwolone, więc możemy wybrać odważniejsze bardziej kolorowe ubranie. Wracając do świątecznego makijażu polecałabym podkreślić oczy, na przykład cieniami w kolorach szarości z techniką: wewnętrzny kącik oczu pomalować jasnym cieniem, zewnętrzny ciemniejszym. Na górną i dolną powiekę nanieść czarną krędkę, po czym rozetrzeć do momentu uzyskania "czarnego cienie". Na końcu mocno wytuszować rzęsy czarnym tuszem. Myślę, że taki sposób pomalowania oka pasuje do każdego koloru tęczówki, optycznie powiększa i przykuwa uwagę. W tych dniach kobiety są zwykle przemęczone i niewyspane ze względu na nawał obowiązków, dlatego też powinno się nałożyć na policzki róż w jasnym delikatnym odcieniu, co powinno dodać cerze promiennego wyglądu. Do uzyskania klasycznego, eleganckiego makijażu zachęcałabym do pomalowania ust albo bezbarwnym błyszczykiem albo pomadką koloru (dla blondynek) delikatnego różu lub (dla brunetek) brzoskwniowego. Taki makijaż świetnie sprawdzi się do skromnych, eleganckich ubrań, na przykład beżowej czy czarnej sukienki, ogólnie chodzi o to by strój nie był błyszczący lub bardzo przykuwający uwagę, to twarz powinna być tutaj priorytetem. My kobiety powinnyśmy być odważne i pewne siebie bo tylko wtedy będziemy miały szanse na sukces, który jest tak ważny w tych świątecznych dniach.

Każda kobieta lubi wyglądać olśniewająco, zwłaszcza wtedy, gdy znajduje się w gronie bliskich czy znajomych. Idealnym rozwiązaniem na świąteczne dni, aby poczuć się kobieco, a przy tym zbytnio nie przesadzić, będzie zdecydowanie się na wyrazisty makijaż równocześnie z wybraniem skromnej kreacji. To ostatnie najlepiej zostawić na sylwestra, gdyż własnie tego dnia wszystkie chwyty są dozwolone, więc możemy wybrać odważniejsze bardziej kolorowe ubranie. Wracając do świątecznego makijażu polecałabym podkreślić oczy, na przykład cieniami w kolorach szarości z techniką: wewnętrzny kącik oczu pomalować jasnym cieniem, zewnętrzny ciemniejszym. Na górną i dolną powiekę nanieść czarną krędkę, po czym rozetrzeć do momentu uzyskania "czarnego cienie". Na końcu mocno wytuszować rzęsy czarnym tuszem. Myślę, że taki sposób pomalowania oka pasuje do każdego koloru tęczówki, optycznie powiększa i przykuwa uwagę. W tych dniach kobiety są zwykle przemęczone i niewyspane ze względu na nawał obowiązków, dlatego też powinno się nałożyć na policzki róż w jasnym delikatnym odcieniu, co powinno dodać cerze promiennego wyglądu. Do uzyskania klasycznego, eleganckiego makijażu zachęcałabym do pomalowania ust albo bezbarwnym błyszczykiem albo pomadką koloru (dla blondynek) delikatnego różu lub (dla brunetek) brzoskwniowego. Taki makijaż świetnie sprawdzi się do skromnych, eleganckich ubrań, na przykład beżowej czy czarnej sukienki, ogólnie chodzi o to by strój nie był błyszczący lub bardzo przykuwający uwagę, to twarz powinna być tutaj priorytetem. My kobiety powinnyśmy być odważne i pewne siebie bo tylko wtedy będziemy miały szanse na sukces, który jest tak ważny w tych świątecznych dniach.

Święta to piękny czas spędzony z rodziną. Blask świec, choinka, kolędy nadają magii temu szczególnemu wydarzeniu. Nie czas wtedy na mocne, wyzywające makijaże, teatralne fryzury. Mój makijaż byłby naturalny i stonowany. Cerę pokryłabym dwoma odcieniami podkładu: jaśniejszym pod oczami i w strefie „T”, ciemniejszym wyrzeźbiłabym kości policzkowe. Brwi lekko podkreśliłabym brązową kredką, na górną powiekę nałożyłabym niewielką ilość złotego cienia, a rzęsy dobrze bym wytuszowała. Twarz pokryłabym pudrem w naturalnym kolorze, a policzki lekko omiotła bronzerem. Na usta zastosowałabym pomadkę w kolorze bladego różu i pociągnęłabym bezbarwnym błyszczykiem……. a niech tam, niech coś błyszczy się oprócz choinki. ;)

Makijaż na święta??? Proszę bardzo - gwiaździste oczy, pełne grudniowego nieba od wyszukiwania pierwszej gwiazdki. Powieki pokryte brokatem, złotym, takim, jakim przed chwilą obrzucaliśmy choinkę. Usta - czerwone, jak liście gwiazdy betlejemskiej, stojącej na wigilijnym stole. Cera gładka jak obrus, pod którym jednak można wyczuć źdźbła siana. Lekko zaróżowiona, od blasku świec płonących na stole i na choince.
Makijaż kobiety szczęśliwej...

Uwielbiam te chwile, gdy po wigilijnej kolacji zapadnie błogi spokój. Kładę się wtedy pod choinką i przeglądam w bombkach. To taki rodzaj krzywych zwierciadeł... A co chcę w nich zobaczyć? Opalizujące cienie na powiekach, które sprawiają, że oczy lśnią magicznym blaskiem. Chyba ukryła się w nich cała magia Bożego Narodzenia :) Policzki zaróżowione od emocji, a usta naturalnie miękkie, pachnące piernikami i uśmiechnięte.

Jak powinien wyglądać według mnie świąteczny makijaż?

Jest już dość późno i to na pewno ostatni dzwonek aby odpowiedzieć na to pytanie. Moja obecnośc o tak późnej porze jest do wytłumaczenia. Długo się zastanawiałam jak powinien wyglądać idealny makijaż świąteczny. Próbując odpowiedzieć sobie na to pytanie układałam w głowie wizje wielu makijaży, tych delikatniejszych i tych bardziej odważnych. I doszłam do ważnego wniosku: podczas wigilijnej kolacji choinka może być tylko jedna. Oznacza to, że swoim makijażem nie możemy zostać nazwani mianem drzewak bożonarodzeniowego. Możemy co najwyżej wyglądać tak samo pięknie jak i ona. Kolor zielony został zarezerwowany dla świątecznego drzewka, a czerwony dla Św. Mikołaja, który tego magicznego wieczoru obdaruje nas prezentami.Wybierając makijaż skupiłam się na zlocie, brązie i kolorze bordowym. Twarz powinna być rozświetlona delikatnym podkładem, musi wyglądć świeżo i zdrowo ( ważne, żeby się wyspać dzień przed wigilią, gdyż kolacja czesto trwa do późnej nocy). Makijaz oczu będzie w odcieniach złota oraz brązu. Wewnętrzna część oka 'oblana' złotem a zewnętrzna wykończona nieco ciemniejszym brązem. Całość oka podkreślona delikatnie czarna kredką oraz rzęsy pociągnięte tuszem. Nie należy przesadzać z ilością tuszu aby rzęsy się nie sklejały i aby złoto na powiekach było dobrze widoczne. Policzki lekko muśnięte bronzerem.. Całość jest dość łagodna, jednak aby dodać świątecznego akcentu użyjemy pomadki w odcieniu bordo. Tak, bordo. Nie czerwień, gdyż ten kolor jest zarezerwowany dla Św. Mikołaja:) Dzięki ustom w takim odcieniu nasz makijaż stanie sie ciekawszy, żywszy i soczysty. Bordo będzie miłym, rodzinnym i świątecznym akcentem. Natomiast złoto doda blasku całości. Makijaż będzie równie zjawiskowy jak bożonarodzeniowa choinka, a nawet jest w stanie przyćmić jej blask.

Wesołych Świąt ! :) ;):)