Konkurs - Świąteczny makijaż

napisał/a: brysia 2011-12-03 20:33
Mój świąteczny makijaż zależy od tego gdzie spędzam święta Jeżeli święta spędzam poza domem i jestem wypoczęta to Mój makijaż jest dobrany odpowiednio do stroju i nastroju świątecznego .
Jak zapraszam gości na Wigilię i Święta to w ferworze przygotowań nie mam czasu na super makijaż i wtedy wykonuje makijaż w wersji ekspresowej tj. najpierw używam maseczki bankietowej , która błyskawicznie napina i wygładza skórę, usuwa oznaki zmęczenia. Po zastosowaniu maseczki , nakładam krem , maluje usta i w takim skromnym makijażu przyjmuje gości.
napisał/a: tymka19 2011-12-04 15:00
Mój makijaż musi przyćmić blaskiem choinkę, musi być tradycyjny jak potrawy na stole, musi pachnieć jak zapach świąt – pomarańczą i być złoty niczym gwiazda na niebie. Dlatego użyłam następujących kosmetyków:
-baza pod podkład,
-podkład,
-puder,
-korektor,
-zalotka,
-bronzer w postaci kulek,
-róż,
-cienie: złoty, beżowy, granatowy, brązowy,
-kredka czarna,
-liner złoty,
-bezbarwny błyszczyk,
-tusz do rzęs. :)

napisał/a: folly 2011-12-04 15:46
W święta zasiadając do wigilijnej kolacji w rodzinnym gronie jest zawsze pięknie i uroczyście.Oprócz przepysznych potraw pięknej choinki i miłej atmosfery każda z nas chce także dobrze wyglądać. W tym roku zakładam małą czarną a zamiast dodatków w postaci biżuterii zafunduje sobie wystrzałowy makijaż w którym mocno podkreślę oczy.Zacznę od nałożenia podkładu aby wyrównać kolor cery.Pod oczy nałożę korektor, delikatnie wgniatając go w skórę.Następnie omiotę za pomocą pędzla twarz pudrem rozświetlającym.Twarz wymodeluje pudrem lekko brązującym oraz złocistym rozświetlaczem, zaznaczając nim kości policzkowe. Następnie na powieki nałożę bezę aby mój makijaż przetrwał cały wieczór. Po nałożeniu bazy na całą powiekę nałożę beżowy matowy cień od nasady rzęs aż do brwi. Następnie nałożę ciemny granatowy cień w zgięciu części ruchomej oka od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka. Następnie granatową kreską rysuję szeroką kreskę u nasady rzęs a także na dolnej powiece rysuję kreskę o dł.2/3 potem lekko ją rozcierając. Na koniec na ruchomą część powieki nakładam brokatowy cień. Na koniec mocno tuszuję górne i dolne rzęsy granatowym tuszem trzymając maskarę pionowo co ładnie rozdziela i wydłuża rzęsy. Dodatkowy efekt dodadzą malutkie cyrkonie przyklejone na zewnątrz oczy lub pod dolnymi rzęsami. Starannie czeszę brwi i zaznaczam kredką ich dolną linię.Całe usta obrysowuje konturówką i nakładam pomadkę w naturalnym kolorze zbliżonym do koloru ust. Na koniec spryskuję się ulubionymi perfumami i jestem gotowa i piękna.
napisał/a: bercia5 2011-12-04 16:57
W tym roku przygotowania do świat zaczęłam z dniem 1 grudnia.Dzięki temu sprytnemu fortelowi mam zamiar,zdążyć z wszystkim na czas .Pragnę by nie tylko potrawy i dom wygladały cudownie ale także i ja. Mój motyw przewodni nadchodzących świąt to kraina Królowej Śniegu.A więc mnóstwo iskrzącego się srebra i bieli na stole i choince . Tak też zamierzam zaprezentować się moim bliskim.Porcelanowa gladka cera, bladoróżowe usta i srebrzyste cienie na powiekach,delikatna i zwiewna jak płatek śniegu .Oczywiście mimo czystego- lodowego wizerunku serce me pozostanie gorące i pelne miłości dla moich ukochanych bliskich
szarax
napisał/a: szarax 2011-12-04 19:26
Na Święta oczaruj swoich najbliższych anielskim makijażem. Nic tak bardzo nie zawróci Twojemu Ukochanemu w głowie jak.. dobrze umalowane usta!! To właśnie one będą niosły bożonarodzeniowe życzenia, więc spraw by wyglądały wyjątkowo. Zatrzymaj blask mieniącej się choinki na swoich ustach. Do porcelanowej cery postaw na wyrazistą czerwień lub cukierkowy róż,a na pewno będziesz wyglądać nieziemsko. Oczy pomaluj delikatnie - oprósz powieki srebrnym lub brązowym cieniem. Mocno zakręć i wytuszuj rzęsy i.. voila! Jesteś kusząca i wyjątkowa.


marttoolla
napisał/a: marttoolla 2011-12-05 11:03
[CENTER]Makijaż świąteczny musi być dopieszczony w każdym calu jak stół wigilijny...
Delikatny jak smak migdałowych ciasteczek....
Barwą zbliżony do kolorów świąt...
Trwały jak trwałe są uczucia do najbliższych...
Okazały jak prezenty pod choinką...
Niespotykany (dosłownie) jak Mikołaj....
Musi mieć magię... jak Święta...[/CENTER]
napisał/a: Alciaaa 2011-12-05 13:06
Mój świąteczny makijaż staram się wykonać zawsze bardzo starannie. Po dokładnym oczyszczeniu skóry nakładam na twarz maseczkę liftingującą a pod oczy płatki odswieżające. Po takim zabiegu kremuje twarz kremem roświetlającym a po wchłonięciu nakładam puder w kremie, poźniej pudruję nosek czóło i brodę pudrem sypkim mineralnym. Policzki modeluje różem co dodaje blasku i świeżości mojej twarzy. Rzęsy przeciągam zalotką i starannie tuszuje, oczy staram się lekko rozświetlić stosując cień w kolorze złotym który nakładam na górne powieki(delikatnie) i na dolne. Usta maluje bezbarwnym błyszczykiem. Moj makijaż jest lekki ale efektowny, skóra
promienna, oczy błyszczą a choinka i tak najpiękniejsza.
napisał/a: agnes_joan 2011-12-05 20:36
Ja wychodzę z założenie, że święta to okres na tyle szczególny, że wymaga specjalnego makijażu. Ja już swój mam zaplanowany jak co roku:)

- oczy: górną powiekę maluję na dwa kolory, złoty i brązowy (to też zależy komu jaki kolor pasuje i od kształtu oka. ja ze swoich wyczynów z cieniami jestem w miarę zadowolona) Złoty wewnątrz,a brązowy bardziej na zewnątrz. Górna powiekę podkreślam jeszcze eyelinerem. Mocno tuszuję rzęsy po wcześniejszym podkreśleniu ich zalotką. Rzęsy dolne tylko delikatnie tuszuje.

- usta delikatną szminką w odcieniu beżu, podkreślam je błyszczykiem

- ewentualnie puder jeśli wymaga tego konieczność.

Nie podkreślam kości policzkowych, bo w moim przypadku to nie wygląda najlepiej. Nie wiem czemu zawsze święta kojarzą mi się z brązem i czerwienią, więc może w tym roku zdecyduje się na czerwoną szminkę do ust i jedynie minimalistycznie: tusz do rzęs i eyeliner na górnej powiece? =)
napisał/a: IZULKA88 2011-12-05 22:22
Ja Uwielbiam Połączenie Prostoty Z Klasyką Przy Jednoczesnej Elegancji I Wyrafinowaniu. Dlatego Mój Makijaż świąteczny Jest Klasyczny. Zaczynam Od Dobrego Podkładu, Który Idealnie Wygładzi Moją Cerę. Następnie Delikatnie "muskam" Kości Policzkowe Różem. Na Powieki Nakładam Perłowy Cień W Odcieniu Jasnego, Delikatnego Brązu- Idealnie Pasującego Pod Kolor Moich Oczu I Włosów. Następnie Na Powiekach Maluję Czarne Kreski Czarnym Eyelinerem, A Rzęsy Mocno Podkreślam Tuszem. Ponieważ święta Kojarzą Mi Się Z Kolorem Czerwonym Usta Obowiązkowo Właśnie W Tym Kolorze. Najpierw Dokładnie Obrysowane Konturówką, A Następnie Pomalowane Szminką I Delikatnie Pociągnięte Błyszczykiem. Aby Całość Była Idealna Nie Zapominam O Paznokciach. Również W Kolorze Czerwieni. ;)
napisał/a: suonkosuonko 2011-12-05 23:46
[CENTER]MÓJ
ŚWIĄTECZNY
MAKIJAŻ
Święta to czas magiczny i bardzo kolorowy
Wszystkim wtedy spadają czapki z głowy.
Makijaże, loki, błyszczyki - wszystko dla Was, nasze chłopczyki.
Nawet w Święta się stroimy i na szpileczkach chodzimy. Koniec jednak i basta!
Od dziś jesteśmy delikatne,[/CENTER][CENTER]ładne, zwiewne i powabne. Zaczynamy nowe życie.
[CENTER]Dziś na Święta makijaż skromny. Kreska, tusz i seksi czerwień. Mała czarna, kok na głowie, piękne klipsy. [/CENTER]
To nasz piękny urok osobisty. Szminki, pudry i brokaty. Róże, cienie i podkłady. To już na szczęście sen koszmarowaty
Kochanie
szykuj
się
mój
makijaż
uraduje
Cię ![/CENTER]


To wizja na mój świąteczny makijaż. Delikatny i lekki. Bo przecież w tym okresie jesteśmy ciężko zapracowane (jedzenie, goście, porządki i czuwanie). Nie ma potrzeby dusić się pod grubą warstwą pudrów i podkładów. Wystarczy lekki puder, troszkę różu, pociągnięcie oczu kredką, podkreślenie tuszem do rzęs i piękna czerwień na usta.

Takim makijażem zdobędziemy wszystkich i każdy będzie mógł dostrzec nasze piękno.
napisał/a: askka 2011-12-06 13:16
Święta od zawsze kojarzą mi się z jasnymi, anielskimi i połyskującymi kolorami. Dlatego też taki będzie mój świąteczny makijaż. Oczywiście tradycyjnie najpierw nałożę swój ulubiony podkład, a także rozświetlę korektorem oczy, oraz kości policzkowe, nałożę też na nie odrobinę różu, aby wyglądały zdrowo i promiennie. Ważne aby świąteczny makijaż był lekki i świeży. Tak więc kolejnym krokiem będzie lekkie obrysowanie konturów oka kredką z lekkim połyskiem w kolorze grafitowym. Następnie nałożę bazę pod cienie na powiekę. Do pomalowania oka skupię się na dominacji dwóch kolorów wanilli oraz bieli z połyskiem, dorzucę też odrobinę beżu na samym początku malowania oczu. Całość podkreślę podkręcającym tuszem do rzęs, czarnym, aby uwydatnić jak długimi i pięknymi rzęsami obdarzyła mnie natura. Usta również będą delikatne wybiorę pomadkę w kolorze delikatnego różu lub w kolorze cielistym a następnie delikatnie nabłyszczę bezbarwnym błyszczykiem. W święta będę w takim makijażu wyglądać jak prawdziwy aniołek i na pewno spłynie na mnie góra prezentów
napisał/a: ~promesa 2011-12-06 14:15
Świąteczny makijaż to taki, który grudnieje Wieczorem Wigilijnym, styczniuje karnawałem idąc w tany z lutym...
Czas świąteczny otwiera przede mną niezliczone możliwości komponowania makijażu współgrającego z chwilą, okazją, towarzystwem.

W Wigilię wybieram najchętniej jasne barwy pastelowe przeplatane złotymi drobinkami. Twarz otulam neutralnym podkładem, któremu obowiązkowo towarzyszy rozświetlająca baza pod podkład. W ten wieczór rezygnuję z pudru matującego. Na rzęsy nanoszę starannie tusz do rzęs w kolorze głębokiej czerni. Szminka lub błyszczyk w kolorze koralowym dodaje mojej twarzy ciepłego wyglądu. Dobierając szminkę zwracam uwagę na jej trwałość - nie chciałabym zjeść makijażu ust wraz z pierwszą potrawą wigilijną.

Kolejne dni to spotkania w kręgu rodziny, odwiedziny bliskich, godziny spędzone poza domem. Dlatego przed nałożeniem cieni na powieki stosuję bazę utrzymującą cienie na swoim miejscu nawet przez wiele godzin. Twarz dopieszczam pudrem sypkim w dwóch odcieniach.

Prawdziwe szaleństwo wpisane jest w czas sylwestrowo-noworoczny. Mojego makijażu nie ograniczam wtedy jedynie do twarzy, ale obdarowuję też ramiona, dekolt, plecy - w zależności od kreacji karnawałowej - delikatnym brokatem lub olejkiem mieniącym się drobinkami złota. Wtedy nie mam też oporów przed przedłużanymi rzęsami, ciemniejszymi cieniami do powiek a nawet drobniutkimi gwiazdkami przyklejanymi w okolicy oka :)
Bal sylwestrowy to gorące tańce, zabawa śmiech. Żeby więc uniknąć zaskakujących niespodzianek makijażowych, przed imprezą twarz spryskuję fiksatorem, który daje mi gwarancję, że rano nie będę wyglądać jak po imprezie halloween.