Konkurs - Świąteczny makijaż
napisał/a:
paula5656
2011-12-10 23:37
Powieki –opruszone płatkami pastelowego śniegu, znalezionego przez anioły. Przełamane soczystą passiflorą w towarzystwie szlachetnej laski wanilii, napełniającej swą słodyczą niespodziewanego gościa. Kąciki oczu oszronione delikatną, a zarazem wyrafinowaną bielą, która świetlistym migotaniem podkreśla głębię mych błękitnie zamyślonych oczu czekających na pierwszą gwiazdkę.
Twarz – rozświetlona zapachem złocistego cynamonu doznaje muśnięcia czarującej gładkości mineralnego podkładu…podkładu, który trwając w swej niezniszczalnej trwałości nie opuszcza jej przez całą magiczną noc.
Policzki – wtopione w przesłodkie, wigilijne przysmaki wychodzą naprzeciw wszystkiemu kradnąc blask brzoskwiń uwięzionych gdzieś w marcepanowym cieście. Aby zapomnieć o peszącym, mroźnym zaczerwienieniu akcentują każdą część ciepłej tonacji, wymodelowanej różem. Omiecione odrobiną złocistej, miodowej barwy rozświetlacza stają się kwintesencją uroku tych niezwykłych chwil.
Rzęsy – porwane w rytm odważnych, czarnych rytmów tańca, które rozpylając głęboki kolor piernikowych ciasteczek zachęcają do uwodzicielskiej gry.
Usta – lśniące naturalnym, stylowym blaskiem przypominającym taflę zamarzniętego jeziora, w odbiciu którego skradziono mój pierwszy pocałunek.
Twarz – rozświetlona zapachem złocistego cynamonu doznaje muśnięcia czarującej gładkości mineralnego podkładu…podkładu, który trwając w swej niezniszczalnej trwałości nie opuszcza jej przez całą magiczną noc.
Policzki – wtopione w przesłodkie, wigilijne przysmaki wychodzą naprzeciw wszystkiemu kradnąc blask brzoskwiń uwięzionych gdzieś w marcepanowym cieście. Aby zapomnieć o peszącym, mroźnym zaczerwienieniu akcentują każdą część ciepłej tonacji, wymodelowanej różem. Omiecione odrobiną złocistej, miodowej barwy rozświetlacza stają się kwintesencją uroku tych niezwykłych chwil.
Rzęsy – porwane w rytm odważnych, czarnych rytmów tańca, które rozpylając głęboki kolor piernikowych ciasteczek zachęcają do uwodzicielskiej gry.
Usta – lśniące naturalnym, stylowym blaskiem przypominającym taflę zamarzniętego jeziora, w odbiciu którego skradziono mój pierwszy pocałunek.
napisał/a:
kuku4
2011-12-11 02:20
Świąteczny makijaż powinien być również magiczny jak atmosfera Świąt. Dlatego też ma cera będzie pokryta delikatnym podkładem i muśnięta różem na policzkach, by wyglądała zdrowo i podkreślała me rysy twarzy. Rzęsy podkręcone zalotką i pomalowane tuszem wydłużającym, a cienie koloru brązowo-złotego, bo złoto kojarzy się z magią, z łańcuchami na choince. Usta - błyszczyk w delikatnym odcieni różu, by podkreślał mój uśmiech, który będzie częstym gościem na mojej twarzy w Święta. Bo w Święta trzeba się cieszyć i tylko cieszyć, ponieważ ten niesamowity czas jest z nami tylko raz w roku. I oby był śnie
napisał/a:
diana171615
2011-12-11 09:02
hu hu ha! zima zła!
Na święta uwielbiam stroje wygodne ale i eleganckie, tak samo jest z makijażem. Musi być dodatkiem jak wisienka na lodach, który uwydatnia piękne oczy, gładką buzię oraz soczyste usta.
W tym roku na pierwszy ogień ruszą oczy - zadowolona z perfekcji malowania kresem eyelinerem zrobię je dość grube ale jeśli mi coś nie wyjdzie to trudno najważniejsze bym nie wybiła sobie oka;p, nałożę szalenie dużo czarnego tuszu, buźkę delikatnie pokryję naturalnym podkładem a usta pociągnę balsamem do ust, który uratuje moje wargi od spierzchnięcia.
Zadowolona usiądę przy wigilijnym stole i niezbyt rytmicznie ale zawsze zanucę ulubioną kolędę. Dam rodzinie prezenty i będę obserwować jak z niecierpliwością i dreszczykiem emocji otwierają pudełka.
Ja otworzę swoje i popłaczę ze szczęścia - tyle tego szykowania a tusz spłynie i puder rozmarze się lecz warto dla tej chwili.
A nazajutrz pewnie znów ktoś użyczy mnie słowami: ah Wy kobiety, po co się malować jak i tak tego nie widać...? - słodkie prawda?
Kocham święta !!!
Na święta uwielbiam stroje wygodne ale i eleganckie, tak samo jest z makijażem. Musi być dodatkiem jak wisienka na lodach, który uwydatnia piękne oczy, gładką buzię oraz soczyste usta.
W tym roku na pierwszy ogień ruszą oczy - zadowolona z perfekcji malowania kresem eyelinerem zrobię je dość grube ale jeśli mi coś nie wyjdzie to trudno najważniejsze bym nie wybiła sobie oka;p, nałożę szalenie dużo czarnego tuszu, buźkę delikatnie pokryję naturalnym podkładem a usta pociągnę balsamem do ust, który uratuje moje wargi od spierzchnięcia.
Zadowolona usiądę przy wigilijnym stole i niezbyt rytmicznie ale zawsze zanucę ulubioną kolędę. Dam rodzinie prezenty i będę obserwować jak z niecierpliwością i dreszczykiem emocji otwierają pudełka.
Ja otworzę swoje i popłaczę ze szczęścia - tyle tego szykowania a tusz spłynie i puder rozmarze się lecz warto dla tej chwili.
A nazajutrz pewnie znów ktoś użyczy mnie słowami: ah Wy kobiety, po co się malować jak i tak tego nie widać...? - słodkie prawda?
Kocham święta !!!
napisał/a:
phelpsiatko
2011-12-11 10:10
Podstawą mojego świątecznego makijażu zdecydowanie będą odcienie złota i srebra, koniecznie mieniące się w świetle. Być może z moich powiek stworzę małą choinkę, jeszcze nie wiem. Usta koniecznie czerwone, bo to chyba najbardziej świąteczny kolor. Do tego zawieszą kolczyki choinki na uszach, co będzie dopełnieniem makijażowego dzieła :)
napisał/a:
ewelcia0803
2011-12-11 11:56
[CENTER]Mój Świąteczny Makijaż jest bardzo kobiecy, subtelny i ładnie komponuje się z kolorystyką związaną z dekoracjami na Święta Bożego Narodzenia. Postawiłam na żywą, cieplutką CZERWIEŃ z domieszką BIELI i CZERNI:D[/CENTER]
TWARZ: delikatny podkład w musie, transparentny sypki puder, aby twarz nie świeciła się, jak lampki na choince
OCZY: biały perłowy cień do powiek, który optycznie powiększa oczy, czarna kreska na górnej powiece narysowana eyelinerem w pisaku, mocno pomalowane rzęsy czarnym wydłużającym tuszem.
USTA: nawilżająca pomadka w odcieniu czerwieni -usta potrzebują nawilżenie szczególnie zimą, kiedy powietrze w pomieszczeniach jest bardzo suche.
Dopełnieniem mojego makijażu jest brązujący puder w kamieniu, którym podkreśliłam kości policzkowe.
Puder ten ożywił mój makijaż i wymodelował kształt twarzy.
[/COLOR]
TWARZ: delikatny podkład w musie, transparentny sypki puder, aby twarz nie świeciła się, jak lampki na choince
OCZY: biały perłowy cień do powiek, który optycznie powiększa oczy, czarna kreska na górnej powiece narysowana eyelinerem w pisaku, mocno pomalowane rzęsy czarnym wydłużającym tuszem.
USTA: nawilżająca pomadka w odcieniu czerwieni -usta potrzebują nawilżenie szczególnie zimą, kiedy powietrze w pomieszczeniach jest bardzo suche.
Dopełnieniem mojego makijażu jest brązujący puder w kamieniu, którym podkreśliłam kości policzkowe.
Puder ten ożywił mój makijaż i wymodelował kształt twarzy.
[/COLOR]
napisał/a:
anastazja16
2011-12-11 12:20
Święta to dla mnie przede wszystkim zielona, prawdziwa choinka i jej zapach unoszący się w całym domu, dlatego mój makijaż świąteczny jest wykonany w kolorach zieleni. Zielony to też symbol nadziei. Nadziei może na lepszy rok, który przyniesie więcej spełnienia.
Do makijażu oczywiście została użyta rozświetlająca baza pod pokład, a następnie rozświetlający podkład i puder sypki. Następnie użyłam również rozświetlającego brązera na twarz i więcej na kości policzkowe. Pod zielony cień użyłam podkładowego jasnego cienia i miejscami na zielony nałożyłam mocnego święcącego sypkiego cienia. Tusz do rzęs oraz cielista szminka delikatnie podkreślająca usta.
Do makijażu oczywiście została użyta rozświetlająca baza pod pokład, a następnie rozświetlający podkład i puder sypki. Następnie użyłam również rozświetlającego brązera na twarz i więcej na kości policzkowe. Pod zielony cień użyłam podkładowego jasnego cienia i miejscami na zielony nałożyłam mocnego święcącego sypkiego cienia. Tusz do rzęs oraz cielista szminka delikatnie podkreślająca usta.
napisał/a:
Trufelki
2011-12-11 12:43
Święta kojarzą mi się z ciepłą atmosferą, zapachem cynamonu, piernika i ozdobami choinkowymi pięknie połyskującymi w blasku świec. Jest coś niezwykle magicznego i eleganckiego w świętach, dlatego zawsze zależny mi na tym, aby mój świąteczny makijaż był olśniewający i dodawał mojej urodzie tajemniczego blasku. Jak do tego dążę? Przede wszystkim staram się ujednolicić cerę dobrej jakości, płynnym podkładem. Utrwalam go odrobiną pudru transparentnego, a na kości policzkowe nakładam róż, który podkreśla moje rumieńce. Oczy maluję srebrnym cieniem, zaś rzęsy – tuszem, który nadaje im spektakularnego efektu sztucznych rzęs. Lubię błyszczące akcenty w makijażu, ale stosowane z umiarem, dlatego do mojego makijażu w kącikach oczu dodaję po dwie srebrne cyrkonie. Na usta nakładam błyszczyk podkreślający ich kolor i jestem gotowa na pierwszą gwiazdkę, która zalśni równie pięknie jak ja!
napisał/a:
catt
2011-12-11 13:34
Świąteczny makijaż powinien być kobiecy i elegancki, wyrafinowany, ale nie przerysowany, powinien dodawać kobiecie świątecznego blasku. Dlatego też makijaż zaczynam od nałożenia delikatnie rozświetlającej bazy pod podkład. Podkład wybieram o konsystencji satynowej, wzbogacony o formułę long- lasting, ponieważ podczas witania się z rodziną i w czasie rodzinnych opowieści nie zabraknie momentów wzruszenia. Mój podkład przetrwa każda urodową "katastrofę", pozostawiając wyrównany koloryt skóry i zapobiegając jej błyszczeniu. Makijaż oka zaczynam od nałożenia bazy przedłużającej trwałość cieni. Cieniem podstawowym jest dla mnie delikatny beż, który rozjaśni spojrzenie i zakryje ewentualne zaczerwienia, spowodowane długimi przygotowaniami potraw w kuchni :). Aby podkreślić głębię spojrzenia, w załamaniu powieki nakładam brązowy cień, który rozcieram delikatnie pędzelkiem. ten zabieg sprawia, że oczy stają się większe, bardziej wyraziste i nieco tajemnicze. Całości efektu dopełniam czarną, wydłużoną, "kocią" kreską, uzyskaną eye-linerem. Rzęsy tuszuję pogrubiającym, czarnym cieniem, a przy zewnętrznym kąciku każdego oka naklejam kępkę sztucznych rzęs, które nadają mojemu makijażowi odświętny, elegancki wygląd. Twarz delikatne matuję pudrem prasowanym oraz modeluję ją bronzerem w kulkach. Usta pozostawiam delikatne, muśnięte jedynie bezbarwnym błyszczykiem. Wypróbowania dwunastu potraw nie przetrwa żadna, nawet najlepsza szminka :).
napisał/a:
anka9290
2011-12-11 14:48
Makijaż na święta powinien być niemalże idealny. Powinno wyglądać się promiennie i świeżo , dlatego sińce pod oczami czy zmęczona cera mają stać się tylko wspomnieniem. Aby o to zadbać należy wykonać odpowiedni makijaż który ukyje wszystkie niedoskonałości i pozwoli cieszyc się świątami w pełni.
Przed wykonaniem makijażu należy wykonać kilka kroków pielęgnacyjnym. Pierwszym jest kupienie płatków kolagenowych. Należy je używać zawsze na noc przez ok 2 tygodnie przez świętami na noc. . Skóra będzie elastyczna i rozjaśniona, a obrzęki i sińce pod oczami przejdą do przeszłości.Jeszcze przed maseczka należy robić sobie peeling. Usunie on stare komórki, dzięki czemu szara cera nabierze blasku i ładnego koloru.
Kolejnym krokiem jest makijaż .najpierw jednak trzeba użyć odpowiedniego korektoru i podkładu .Jeśli cienie pod oczami są nadal będą widoczne należy użyć jaśniejszy korektor. Na powieki warto nałożyć specjalną bazę pod cienie. Skórą będzie wygladac na wygładzona i rozjaśniona, a ty użyć wyczarujesz nawet najbardziej skomplikowany makijaż oka. Należy użyć delikatnego podkadu ktory nie bedzie sprawiał wrażenia maski na twarzy.
Pożniej nalezy użyc stonowany róż do policzków. Dzięki niemu twarz będzie wyglądała na młodą i wypoczętą. Nie zapomnij przed nałożeniem różu oprószyć twarzy pudrem. Kosmetyk rozłoży się wtedy równomiernie.
Prze pomalowaniem ust należy ich kontury potraktowac rozświetlaczem lub jasną kredką. Delikatnie rozmaż kosmetyk, by kreska była niewidoczna.Należy użyć delikatnej pomadki która bedzie komponowała się z resztą makijażu.
Przed wykonaniem makijażu należy wykonać kilka kroków pielęgnacyjnym. Pierwszym jest kupienie płatków kolagenowych. Należy je używać zawsze na noc przez ok 2 tygodnie przez świętami na noc. . Skóra będzie elastyczna i rozjaśniona, a obrzęki i sińce pod oczami przejdą do przeszłości.Jeszcze przed maseczka należy robić sobie peeling. Usunie on stare komórki, dzięki czemu szara cera nabierze blasku i ładnego koloru.
Kolejnym krokiem jest makijaż .najpierw jednak trzeba użyć odpowiedniego korektoru i podkładu .Jeśli cienie pod oczami są nadal będą widoczne należy użyć jaśniejszy korektor. Na powieki warto nałożyć specjalną bazę pod cienie. Skórą będzie wygladac na wygładzona i rozjaśniona, a ty użyć wyczarujesz nawet najbardziej skomplikowany makijaż oka. Należy użyć delikatnego podkadu ktory nie bedzie sprawiał wrażenia maski na twarzy.
Pożniej nalezy użyc stonowany róż do policzków. Dzięki niemu twarz będzie wyglądała na młodą i wypoczętą. Nie zapomnij przed nałożeniem różu oprószyć twarzy pudrem. Kosmetyk rozłoży się wtedy równomiernie.
Prze pomalowaniem ust należy ich kontury potraktowac rozświetlaczem lub jasną kredką. Delikatnie rozmaż kosmetyk, by kreska była niewidoczna.Należy użyć delikatnej pomadki która bedzie komponowała się z resztą makijażu.
napisał/a:
patipati92
2011-12-11 14:53
ŚWIĄTECZNY MAKIJAŻ W ODCIENIACH ZŁOTA
Na twarz nakładamy podkład, następnie za pomocą korektora ukrywamy drobne mankamenty (niedoskonałości, zasinienia). Kolejnym krokiem jest nałożenie bazy na powieki, dzięki czemu makijaż będzie się długo utrzymywał. Pudrujemy twarz i nakładamy na policzki róż. Następnie podkreślamy oczy czarną kredką i nakładamy złoty cień. Makijaż możemy ulepszyć dodając w kąciku oka brązowy cień. Mocno tuszujemy rzęsy, usta malujemy pomadką i Nasz świąteczny makijaż jest już gotowy.
Na twarz nakładamy podkład, następnie za pomocą korektora ukrywamy drobne mankamenty (niedoskonałości, zasinienia). Kolejnym krokiem jest nałożenie bazy na powieki, dzięki czemu makijaż będzie się długo utrzymywał. Pudrujemy twarz i nakładamy na policzki róż. Następnie podkreślamy oczy czarną kredką i nakładamy złoty cień. Makijaż możemy ulepszyć dodając w kąciku oka brązowy cień. Mocno tuszujemy rzęsy, usta malujemy pomadką i Nasz świąteczny makijaż jest już gotowy.
napisał/a:
lulu_mortese
2011-12-11 14:55
Nawet make up świąteczny to nie okazja do tego, bym zapomniała o własnej indywidualności!
Owszem, moja twarz będzie raczej klasycznie satynowo-świetlista, ale już paznokcie to co innego;) Siedząc przy wigilijnym stole, dzieląc się opłatkiem, podając potrawy-to na dłonie zwracamy najwiekszą uwagę. Stawiam na misternie zdobione paznokcie - tak jak bombki na choince. Cała płytkę maluję np. na czerwono, końcówkę paznokcia wykańczam złotą emalią, a potem lakierem do zdobień tworzę brokatowe wzorki i linie - w poprzek czy wzdłuż płytki.
Makijaż twarzy współgra u mnie z satynową bluzką i kaszmirowym sweterkiem. Ostatnio odkryłam absolutnie genialny kosmetyk - róż w żelu o intensywnym kolorze, który na policzkach daje tak naturalny i niewinny efekt, jakbym dopiero wróciła z zimowego spaceru - i o to m chodzi:D Część twarzy ożywiam satynowym rozświetlaczem, a moje piękne oczy na święta podkreślam dobrze roztartym brązowym cieniem i kredką, wtedy spojrzenie prezentuje się "magicznie". Natomiast usta koniecznie jasną pomadką typu long lasting - co by nie zniknęła za szybko podczas świątecznych obżarstw.
Owszem, moja twarz będzie raczej klasycznie satynowo-świetlista, ale już paznokcie to co innego;) Siedząc przy wigilijnym stole, dzieląc się opłatkiem, podając potrawy-to na dłonie zwracamy najwiekszą uwagę. Stawiam na misternie zdobione paznokcie - tak jak bombki na choince. Cała płytkę maluję np. na czerwono, końcówkę paznokcia wykańczam złotą emalią, a potem lakierem do zdobień tworzę brokatowe wzorki i linie - w poprzek czy wzdłuż płytki.
Makijaż twarzy współgra u mnie z satynową bluzką i kaszmirowym sweterkiem. Ostatnio odkryłam absolutnie genialny kosmetyk - róż w żelu o intensywnym kolorze, który na policzkach daje tak naturalny i niewinny efekt, jakbym dopiero wróciła z zimowego spaceru - i o to m chodzi:D Część twarzy ożywiam satynowym rozświetlaczem, a moje piękne oczy na święta podkreślam dobrze roztartym brązowym cieniem i kredką, wtedy spojrzenie prezentuje się "magicznie". Natomiast usta koniecznie jasną pomadką typu long lasting - co by nie zniknęła za szybko podczas świątecznych obżarstw.
napisał/a:
emerycia
2011-12-11 18:07
Święta to szczególny dzień, dlatego trzeba w nim wyglądac wyjątkowo, olśniewająco. W tych dniach robimy dużo zdjęc i każdy chce ładnie wyglądac, dlatego piękny makijaż jest bardzo ważny.Jestem blondynką, więc mój makijaż będzie bardziej delikatny. Zacznę od korektora, którym pokryję wszystkie niedoskonałości mojej skóry.Następnie przy pomocy gobki rozprowadzę podkład o ton ciemniejszy od mojej skóry. Twarz, szyję i dekolot przypudruję pudrem rozświetlającym. Na policzki nałożę trochę różu w kolorze różowym z godnie z kształtem mojej twarzy.Oczy obrysuję granatową kredką.Na wewnętrzne kąciki oczu nałożę jasny cień a w kierunku zewnętrznym coraz ciemniejsze niebieskie i granatowe cienie.Rzęsy podkręcę zalotką i starannie wytuszuję tuszem wydłużającym.Na koniec usta pokryję różową pomadką i pociągnę transparentnym błyszczykiem. Użyję trochę moich perfum i mogę siadac do stołu.