Nasze SNY ! - poczwarki, koszmarki, Inne.
napisał/a:
djfafa
2015-01-19 18:29
No smutny sen.
napisał/a:
Konstans
2015-01-20 18:43
Dziś mam lepszy sen :)
choc nie są to fajerwerki ;)
Otóż śniło mi się,ze jadę na nartach !!!
Ale nie wiem czy wiecie (a pewnie nie wiecie), że to totalny absurd w moim wykonaniu :)
Bo zima dla mnie może nie istnieć! Kocham ją tylko za .... pomarańcze ;)
A ja, nie dość, ze jeździłam na nartach (gdzie w realu robiłam to będąc dziecięciem z górki wysokości 200m) to do tego zjeżdżałam bardzo szybko !!!!
i .... było mi fajnie :))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ale niesłychanie absurdalny sen ! :)
Wybaczcie ale nie pokuszę się o analizę,bo znów będzie, że czeka mnie jakiś życiowy egzamin ;)
choc nie są to fajerwerki ;)
Otóż śniło mi się,ze jadę na nartach !!!
Ale nie wiem czy wiecie (a pewnie nie wiecie), że to totalny absurd w moim wykonaniu :)
Bo zima dla mnie może nie istnieć! Kocham ją tylko za .... pomarańcze ;)
A ja, nie dość, ze jeździłam na nartach (gdzie w realu robiłam to będąc dziecięciem z górki wysokości 200m) to do tego zjeżdżałam bardzo szybko !!!!
i .... było mi fajnie :))))))))))))))))))))))))))))))))))
Ale niesłychanie absurdalny sen ! :)
Wybaczcie ale nie pokuszę się o analizę,bo znów będzie, że czeka mnie jakiś życiowy egzamin ;)
napisał/a:
Konstans
2015-01-20 21:25
200cm !!! żeby bylo jasne ;)
Rozmarzyłam sie z tą wysokością:))))
Rozmarzyłam sie z tą wysokością:))))
napisał/a:
djfafa
2015-01-21 05:51
A mi tradycyjnie nie śniło się nic :))
napisał/a:
Konstans
2015-01-21 08:42
To widać spaliśmy na tym samym boku ....
bo mi też nic :(
:)))))))))))))))))
bo mi też nic :(
:)))))))))))))))))
napisał/a:
djfafa
2015-01-21 11:06
U mnie to nie kwestia boku, tylko farmacji :)) Nie ma farmacji nie ma snów-bardzo prosta zależność :D
napisał/a:
Konstans
2015-01-21 11:36
Oj, ja tu o pozycji
Ty o medykamentach !
Ehhh.....
A sny rządzą się swoimi prawami ;)
Ja czekam na jakis fajny "projekt" :)))
Ty o medykamentach !
Ehhh.....
A sny rządzą się swoimi prawami ;)
Ja czekam na jakis fajny "projekt" :)))
napisał/a:
Konstans
2015-01-23 14:20
Ja chyba nie pamiętam dzisiaj swojego snu :(
Mówię "chyba", bo cos mi się mani ale nie wiem jak to ugryźć, więc pewnie to nie sen ;)
Natomiast mojej koleżance śniła się wojna! Była siostrą PCK i wie tylko, ze wszyscy byli strasznie brudni, poranieni i ledwie żywi. Panowała potworna panika, chaos i rozgardiasz a dla niej ....
dla niej .... najważniejsze było, ze wyglądała bosko w lśniącym białym fartuchu i niezwykle seksownie !
Dla niej to wielki idiotyzm, poniewaz ona ogólnie nie patrzy w lustro. Należy do tych kobiet, co nie tracą zbędnego czasu na upiększanie się.Co nie znaczy, ze jest zaniedbana. Po prostu praktyczna ! :))
Więc ten sen był dla niej ... przerażający !!!
Serio !
Choc wszystkie się świetnie uśmiałyśmy, jak w wielkim przerażeniu nam go opowiadała :)
Mówię "chyba", bo cos mi się mani ale nie wiem jak to ugryźć, więc pewnie to nie sen ;)
Natomiast mojej koleżance śniła się wojna! Była siostrą PCK i wie tylko, ze wszyscy byli strasznie brudni, poranieni i ledwie żywi. Panowała potworna panika, chaos i rozgardiasz a dla niej ....
dla niej .... najważniejsze było, ze wyglądała bosko w lśniącym białym fartuchu i niezwykle seksownie !
Dla niej to wielki idiotyzm, poniewaz ona ogólnie nie patrzy w lustro. Należy do tych kobiet, co nie tracą zbędnego czasu na upiększanie się.Co nie znaczy, ze jest zaniedbana. Po prostu praktyczna ! :))
Więc ten sen był dla niej ... przerażający !!!
Serio !
Choc wszystkie się świetnie uśmiałyśmy, jak w wielkim przerażeniu nam go opowiadała :)
napisał/a:
Konstans
2015-01-25 15:28
Witam niedzielnie !!!! :)))
Jakie mieliście sny ?
Mówicie proszę, bo jestem bardzo ciekawa, inni z pewnością też :)
Opowiem Wam krótki sen pewnego małego, cudownego mężczyzny ;)
Otóż, śniło mu sie jego własne serce. Biło mu sobie, słyszał jego dźwięk i chciał z nim porozmawiać ale to serce schowane pod skóra ... nie było bardzo rozmowne ;(
Nie bardzo miało kiedy gadać, pomiędzy częstymi uderzeniami ale mały chłopiec nie bardzo to rozumiał i tak sie irytował tym faktem, że zbudził sie w wielkiej złości !!!!! :))))
zły był na swoje nierozmowne serducho !
ale oberwało się towarzyszom sypialni :)))))))))))))))))))))))
Jakie mieliście sny ?
Mówicie proszę, bo jestem bardzo ciekawa, inni z pewnością też :)
Opowiem Wam krótki sen pewnego małego, cudownego mężczyzny ;)
Otóż, śniło mu sie jego własne serce. Biło mu sobie, słyszał jego dźwięk i chciał z nim porozmawiać ale to serce schowane pod skóra ... nie było bardzo rozmowne ;(
Nie bardzo miało kiedy gadać, pomiędzy częstymi uderzeniami ale mały chłopiec nie bardzo to rozumiał i tak sie irytował tym faktem, że zbudził sie w wielkiej złości !!!!! :))))
zły był na swoje nierozmowne serducho !
ale oberwało się towarzyszom sypialni :)))))))))))))))))))))))
napisał/a:
djfafa
2015-01-25 15:59
Dobre!!!! Ty powinnaś książki pisać! Serio!
napisał/a:
Konstans
2015-01-25 16:03
dzięki :))))))))))))
na razie piszę konspekty ;)
ale pomyślę i o tym .... :)))
jak wiesz w ostatnim czasie tyle rzeczy robiłam, że i bajki mogę pyknąc ;)
napisał/a:
Konstans
2015-01-28 12:00
Ale miałam dziwny sen ....
czy i Wam sni sie cos podobnego? tzn. rzeczy/ludzie/sytuacje? sprzed lat (nawet 20!!!) ?
Wczoraj przyśnił mi sie kolega z podstawówki, który wówczas uchodził za najładniejszego chłopaka w szkole. Był w klasie wyżej ode mnie ale na mnie nie robił wrażenia (bo ja jakoś od początku ceniłam bardziej intelekt nad pajacowanie nawet w wykonaniu przystojniaka ;)
Otóż owy kolega w wieku realnym (czyli tym, jaki mamy obecnie) przyszedł do mnie bardzo smutny :(
Mówił tak nieskładnie i niezrozumiale, choć był trzeźwy, ze za nic zrozumiec go nie mogłam.
A może to wina snu .... zawsze jest pokręcony ;(
Coś tam motał, zbliżał się, oddalał ..... byłam już zmęczona tą niezrozumiałą sytuacją i nawet zapomniałam już, że się ucieszyłam z jego widoku ....
Na koniec, chyba po prostu chciałam juz się obudzić ;).........
oświadczył, że chciałby abym została
mamą dla jego dziecka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
^^^^^^^^^^
nawet nie wiem, jak to skomentować :(
Pomożcie? :)
czy i Wam sni sie cos podobnego? tzn. rzeczy/ludzie/sytuacje? sprzed lat (nawet 20!!!) ?
Wczoraj przyśnił mi sie kolega z podstawówki, który wówczas uchodził za najładniejszego chłopaka w szkole. Był w klasie wyżej ode mnie ale na mnie nie robił wrażenia (bo ja jakoś od początku ceniłam bardziej intelekt nad pajacowanie nawet w wykonaniu przystojniaka ;)
Otóż owy kolega w wieku realnym (czyli tym, jaki mamy obecnie) przyszedł do mnie bardzo smutny :(
Mówił tak nieskładnie i niezrozumiale, choć był trzeźwy, ze za nic zrozumiec go nie mogłam.
A może to wina snu .... zawsze jest pokręcony ;(
Coś tam motał, zbliżał się, oddalał ..... byłam już zmęczona tą niezrozumiałą sytuacją i nawet zapomniałam już, że się ucieszyłam z jego widoku ....
Na koniec, chyba po prostu chciałam juz się obudzić ;).........
oświadczył, że chciałby abym została
mamą dla jego dziecka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
^^^^^^^^^^
nawet nie wiem, jak to skomentować :(
Pomożcie? :)