Wygraj książkę kucharską Roberta Sowy!

napisał/a: ElkaC 2014-12-03 09:40
Bardzo lubię lato i ciepłe, słoneczne dni. Moi rodzice uprawiali małą przydomową działkę, a teraz ja hoduję na niej truskawki. To jest właśnie owoc, który najbardziej kojarzy mi się z latem. Pamiętam, że Mama pozwalał mi i mojemu rodzeństwu zrywać truskawki prosto z krzaczka i pakować do roześmianych buzi te czerwone słodkości. Jak urosło więcej to wymyślaliśmy różne potrawy: na śniadanie świeże bułeczki z masłem a na nim pokrojone truskawki. Na drugie śniadanie truskawki roztarte widelcem z cukrem. Na obiad ryż z truskawkami lub pierogi z truskawkami. Były jeszcze koktajle z truskawek, galaretka z truskawkami, kompot truskawkowy i wiele innych.
Tak więc lato kojarzy mi się z truskawkową obfitością, radością i szczęśliwym dzieciństwem.
napisał/a: szpilka13 2014-12-03 23:04
Jesień kojarzy mi się jak żadna inna pora roku ze spiżarnią.
Jedną z pierwszych oznak, iż lato odchodzi na rok są kasztany. Kupuję jadalne i czasem na deser piekę na blaszce w piekarniku. Nałogowo kupuję śliwki. Smażę powidła. Uwielbiam ten proces. Zamykam je w słoikach. Naklejam karteczki z nazwą tego, co jest w środku. Zawiązuję kolorowe kokardki i zawsze mam miłą niespodziankę dla znajomych.
Jesienią kupuję także mnóstwo cytryn. Wyciskam z nich sok, dodaję cukier i spirytus. Czekam ponad 8 tygodni i filtruję. Na święta mam gotową cytrynówkę.
Największym jesiennym warzywem jest dynia oczywiście. Robię z niej zupę. Przez 40 minut zapiekam w piekarniku razem z dwiema cebulami. Następnie blenduję, dodaję grilowaną paprykę, zioła (oregano, kminek), posypuję natką pietruszki i bardzo rozgrzewająca zupa jest gotowa. Jesień w moim domu jest zawsze pachnąca, choć warzywa i owoce nie zawsze są spójne (jak cytryny z dynią), ale zimą te zamknięte w słoikach zapachy i smaki stają się delikatesami.
Lara5
napisał/a: Lara5 2014-12-04 17:34
"LATO"
Lato to jest najlepsza pora
aby gotować warzywka np świeżego kalafiora
Jest to sezon warzywny i owocowy
Równie pyszny jak i zdrowy
Marchewka czy ziemniaki
Pomidory i buraki
Ze świeżych można zrobić sałatki rozmaite
Zupy ,sosy potrawy wyśmienite
Bardzo lubię gotować letnią porą
bo sezonowych warzyw jest całkiem sporo
W ogródku czy w sadzie
w każdym bądź razie
Gdy z przyjaciółmi jestem w składzie
Ja gotuję i zasiadamy przy biesiadzie
Dlatego kiedy sezon na owoce i warzywa
Pomysłowość do kuchni mnie wzywa
O każdej porze lubię potrawy przyrządzać
I robię to bez żadnych zobowiązań
Ale najlepiej gotuje mi się w lato
i zaproszę Cię na grilla Co ty na to ?
napisał/a: batistuta983 2014-12-05 01:30
Wybierz jedną z pór roku i opisz, z czym kojarzy ci się ona pod względem kulinarnym!

Wybieram Zimę. Kojarzy mi się ze Świętami, miłością, rodziną, przemijaniem. Pod względem kulinarnym tradycyjnymi 12 potrawami.
Zdecydowanie barszcz czerwony z uszkami. Grzyby w dowolnej postaci. Chleb - różny, w zależności od upodobań. Karp Ja przepadam za przygotowanym w galarecie. Mak - jako makowiec czy z kluskami. Groch jako zupa, czy z kapustą - bigos, łazanki. Kompot z suszonych owoców, ja przepadam za kompotem ze śliwkami. Oba muszą być, śliwki lubi niewiele osób w rodzinie. Sernik, seromakowiec, lub też musi być:). Piernik wigilijny. krokiety z kapustą i grzybami. Z tym właśnie kojarzy mi się zima, ze Świętami i potrawami, które są podane w tym czasie na jednym stole.
napisał/a: kajka89 2014-12-05 23:59
Zdecydowanie wybieram lato, ponieważ pod względem kulinarnym kojarzy mi się tajemniczo, świeżo i zaskakująco. Dziwne? A właśnie, że nie! Co roku latem wyjeżdżam na zagraniczne wakacje. Mam okazję nie tylko zobaczyć piękne budowle i miejsca, czy poznać kulturę i religię. Ja mogę także spróbować nowych smaków i czerpać inspiracje! Kuchnia włoska, indyjska, angielska, chińska... Każda niesie ze sobą powiew świeżości w mojej kuchni. Gdyby nie lato i wakacje nie miałabym okazji do odkrywania nowych potraw, przypraw, zapachów i smaków pieszczących moje podniebienie.
napisał/a: martynica 2014-12-06 11:17
Jesień to moja ulubiona pora roku w kuchni. Smak słodkich śliwkowych powideł z babcinego sadu, kwaszonych ogórków z najidealniejszym koperkiem, smażonych jabłek, oddających hołd patelni i lecza, będącego kwintesencją wrześniowych zbiorów, złożonych z kształtnej w smaku cukinii, dojrzałych w gorącym słońcu pomidorów i innych późnych darów lata, wczesnych prezentów od jesieni.
agea
napisał/a: agea 2014-12-06 19:53
Lato, lato, lato...zdecydowanie za to, że jest sporo owoców i warzyw. Można przygotowywać świeże soki, koktajle, nalewki, desery, surówki, sałatki, piec ciasta z malinami i truskawkami, robić przetwory i korzystać z nich przez cały rok:)))
napisał/a: chemasia 2014-12-07 12:01
Porą roku, która najlepiej mi się kojarzy pod względem kulinarnym jest jesień. Jest mnóstwo jesiennych potraw, które pamiętam ze swojego dzieciństwa takie jak np. szarlotka z jabłkami z sadu moich dziadków, gołąbki ze wspaniałej kapusty zebranej prosto z pola, żurek na naturalnym zakwasie ze swojską kiełbasą. Uwielbiam jesień za smak warzyw, kiszone ogórki, kiszoną kapustę, cudowne ziemniaki z ogniska po wykopkach, powidła węgierkowe, konfitury z gruszek czy jabłek. Moim zdaniem to jeden z najlepszych okresów w roku, bo obfituje w wiele cudownych potraw, zaliczam do nich bigos, kapustę zasmażaną, duszonki z żeliwnego garnka, pieczone w ognisku w gronie przyjaciół. Jesienne menu kojarzy mi się nierozerwalnie z typową polską kuchnią bogatą w smak naszych rodzimych produktów: marchewki, ziemniaków, kapusty. Zapomniałabym jeszcze o jednym cudownym, polskim akcencie związanym z jesienną kuchnią tzn. o grzybach, których cudowny smak i zapach wypełnia niejeden polski dom. Moja mama uwielbia zbierać grzyby, potem je suszy i zostawia na zimę, dzięki czemu dodane do potraw przywodzą na myśl złotą polską jesień i rodzinne spacery po lesie w ich poszukiwaniu.
napisał/a: aagnieszkaa1 2014-12-07 14:16
[CENTER]ZIMA- ŚWIĘTA- MORELE I MIGDAŁY[/CENTER]

Zapach migdałów i moreli sprawia,
że świąteczny klimat w domu się pojawia.
Migdałowe pierniczki goszczę u mnie na stole
i z nimi na chwilę przyjemności sobie pozwolę.
Suszone morele do wypieków dodaję
i z nimi podczas Świąt się nie rozstaję.
Na wigilijnym stole zupa migdałowa u mojej babci gości
a jej smak smak sprawia wszystkim wiele radości.
Schab nadziewany morelami często w Święta przygotowuję
i w Boże Narodzenie podczas obiadku u nas w rodzinie króluje.
Bez aromatycznych migdałów i moreli Święta to nie Święta,
niech każdy z Was to zapamięta!
napisał/a: kampasiula 2014-12-07 16:12
Urodziłam się jesienią i takie upodobanie kolorystyczne w kuchni mam :)
lato - jesień czerwień i pomarańczowe barwy moje ukochane.
Pomidory, papryczki, cukinie ,marchewki i te zupy ,a te kremy z dodatkiem ostrych przypraw ! a te na przeziębienie z czosnkiem - pychota.
Chętnie poczytam co zimową porą się robi,bo ja tylko mam słoiki w komórce i mrożonki z ogródka :)
napisał/a: malutka9 2014-12-07 18:29
Jesień to kulinarna droga prowadząca do sentymentów. Zapach wanilii, drożdżowego ciasta, pieczonych jabłek…
Smak domowej, gorącej czekolady sprawia, że znów jestem w tych miejscach, z tymi ludźmi … I odżywają wspomnienia, rodzą się nowe pragnienia.
Właśnie jesienią.
napisał/a: olcia719 2014-12-07 18:41
[CENTER][LEFT]Zimą zaszywam się w mojej małej kuchni i gotuję. Gotuję dla siebie, dla rodziny - to oczywiste; ale też dla przyjaciół, których po przebyciu długiej drogi rozgrzeje gorąca, sycąca, bogata zupa, babciny bigos czy szklanka domowego kompotu z dużą ilością owoców. W mojej kuchni nie ma miejsca na oszustwa - są prawdziwki, ciecierzyca i świeże przyprawy. Tak jest piękniej, aromatyczniej i "po domowemu". Można zasiąść przy kominku, rozmawiać długo i cieszyć się smakiem.

A nieśmiała prośba o dokładkę - zawsze spełniona z ogromną przyjemnością - rozgrzewa moje serce i daje mi energię - której tak brakuje mi w te zimne dni - do dalszych kulinarnych wojaży. [/LEFT][/CENTER]