Wygraj rewolucyjny Multicooker od Philipsa!

3 najwazniejsze cechy Multicookera to wedlug mnie jego multifunkcyjnosc, mobilnosc I latwosc uzytkowania.Multicooker od Philipsa zastąpiłby wiele urzadzen w mojej kuchni poczawszy od piekarnika, mikrofalowki ,plyty grzewczej, smazalnicy , tajmera ,ale tez garnki , miski czy patelnie!

Uwaga zagadka!
Co to takiego? Urządzenie, które posiada inteligentny program, dzięki czemu zastępuje tradycyjne urządzenia kuchenne. Jest lekkie i można je zabrać ze sobą w dowolne miejsce. Ma wbudowaną grzałkę, która zapewnia równomierne gotowanie, nigdy więcej niedogotowanych potraw! Już wiecie? Tak, to nowy Multicooker, który ułatwi wam życie w domu i w podróży! Zastępuje piekarnik, mikrofalówkę, parowar czy nawet grilla. Dzięki niemu gotowanie stanie się proste, szybkie i przyjemne! ;)

Multicooker Philips posiada wiele bardzo istotnych cech....skupiłam się jednak na tych trzech najważniejszych. Są nimi:

1. Istotną cechą jest dla mnie to, że to urządzenie nie jest zależne od gazu. Nie posiadam w domu nieograniczonego dostępu do gazu- czerpię go z butli który często w najmniej odpowiednim momencie się po prostu kończy. Niekiedy warunki nie sprzyjają by jechać i szybko kupić nowy gaz.

2. No tu to chyba za wiele nie trzeba mówić. A posiadam takich ciekawskich aż dwoje!

3. SZYBKO i ŁATWO można przyrządzić ulubione potrawy z DUŻYM naciskiem na SZYBKO. Czasami czas na przyrządzenie obiadu mam bardzo ograniczony...wszystko zależne od tego jak długo pośpi moja młodsza pociecha co by mi się nie kręcił pod nogami i nie domagał się uwagi.

Co by mi zasątpił taki Multicooker?
Oczywiście kuchenkę gazową, kuchenkę mikrofalową (z której korzystać nie lubię z racji na jej szkodliwe działąnie) i staroświecki prodiż (tak, tak!!! Jeszcze korzystam z takich urządzeń :o ) a w gratisie dostałabym spokój ducha!! Nie stresowałabym się czy mi się wyjątkowo upierdliwy dzieciak plącze po nogami w trakcie gdy jedną ręką smażę a drugą mieszam ziemniaki ;) . Do tego zaoszczędziłabym dużo czasu i może w końcu wygospodarowała trochę na swoje ćwiczenia i zadbała o wymarzoną sylwetkę!

• Bez tytułu.jpg (5,03kB)
• Collagerator.jpg (12,34kB)
• zapiekanka_makaronowa_z_lososiem_i_szpinakiem_popup_watermark.jpg (9,88kB)

Multicooker zachwyca. Przyznam, że o ile mam spory dystans do nowinek technologicznych, obok niego nie mogłabym przejść obojętnie. Jest:
- wszechstronny - piecze, gotuje, grilluje, smaży, gotuje na parze, a nawet robi jogurt.
- mobilny - mały, zgrabny, dzięki ruchomej rączce można go z łatwością przenieść.
- funkcjonalny i łatwy w obsłudze. Nowoczesna technologia w służbie zapracowanych kobiet, to coś co lubię. Dzięki funkcjom opóźnienia startu i podtrzymania ciepła funduje nam ciepły posiłek tuż po powrocie z pracy. I co ważne, nie ma mowy o przypaleniu potrawy. Można w nim usmażyć konfitury i zrobić jogurt. Niesamowite. W dodatku obsługa jest intuicyjna. A kobietom wszak intuicji nie brakuje :)
Multicooker pomimo małych rozmiarów jest w stanie zastąpić tradycyjny garnek, grill, patelnię, piekarnik, jogurtownicę, frytkownicę, mikrofalówkę...I pomoc kuchenną :)
Kocham gotować, ale nie mam na to zbyt dużo czasu. I jak zapewne każda pani domu, chciałabym mieć wsparcie w tak przemyślanym i wszechstronnym pomocniku. Jego zalet i funkcji jest multum. Samo ich poznawanie musi być nie lada przyjemnością. A odkrywanie nowych - niesamowitą przygodą.

3 (z wielu) cechy Multicookera:
- wielofunkcyjność (wszystkomający i wszystkorobiący);
- mobilność (łatwość przenoszenia i zabierania ze sobą);
- piękny design i przemyślana ergonomia(dla mnie, architektki, to bardzo ważna cecha).
Jakie urządzenia mógłby zastąpić? Pytanie raczej, jakich nie! Patelnia, grill, parowar, szybkowar, garnek, łyżka, trzepaczka...ufff. Zastąpiłby nawet mojego męża, używanego zazwyczaj przeze mnie w funkcji: "stój, mieszaj i nic nie kombinuj". Dla mnie byłby również nieustającym źródłem inspiracji do tworzenia nowych przepisów i wypróbowywania takich, które do tej pory wydawały mi się zbyt czasochłonne. Prawie mógłby zastąpić mnie, ale do tego się nie przyznam - ustawię sobie obiad w Multicookerze, a sama, zamknięta w kuchni, poczytam spokojnie książkę, udając, że jestem straaasznie zarobiona...

Równomierne rozprowadzanie ciepła i jego utrzymywanie, łatwe przenoszenie,łatwe mycie dzięki czemu lżejsze życie.
Może zastąpić parowar,mikrofalówkę,piekarnik i nawet grilla.

3 cechy multicookera, które uważam za najważniejsze to:
-Funkcjonalność - dzięki jego niewielkim rozmiarom oraz wadze można łatwo go przenieść i cieszyć się jego funkcjami również u znajomych, u teściów, na urlopie czy nawet w pracy. Dużymi jego plusami są także: wbudowany minutnik (jest on wybawieniem dla każdej zapracowanej osoby, która nie ma czasu na ciągłe siedzenie w kuchni, dla matki która musi zajmować się dziećmi oraz dla osób które są tak jak ja po prostu roztrzepane i czasem nie potrafią przypilnować jedzenia co kończy się jego przypaleniem), możliwość mycia misy w zmywarce (jest to wielkie ułatwienie dla osób nie lubiących myć naczyń oraz dla tych, którzy nie mają na to czasu) oraz zabezpieczenie przed dziećmi.
-Design - nowoczesny ale jednocześnie prosty wygląd urządzenia nadaje się do każdej kuchni. Bardzo oryginalny, złoty kolor wniesie do każdej kuchni powiew świeżości i stanie się jej piękną ozdobą.
-Wielofunkcyjność - urządzenie posiada bardzo dużo przydatnych programów, dzięki czemu codziennie możemy cieszyć się daniami przyrządzonymi na inny sposób, możemy eksperymentować do woli, z taką liczbą możliwości gotowanie w tym urządzeniu nigdy nam się nie znudzi. Z tym urządzeniem oraz z dobrym przepisem każde danie wyjdzie nam idealnie.

Multicooker mógłby zastąpić praktycznie każde urządzenie kuchenne: Piekarnik, mikrofalówkę, parowar, grilla, płytę indukcyjną, frytkownicę patelnię, garnek... można by wymieniać bez końca. Jest to bardzo innowacyjne urządzenie i myślę, że w każdej kuchni byłoby niezastąpione :)

Wymień 3 cechy Multicookera i odpowiedz jakie urządzenia kuchenne mógłby zastąpić!

3 cechy Multicookera:
-mobilny
-lekki
-rewolucyjny


Multicooker mógłby zastąpić największą zmorę mojej kuchni jaką jest piekarnik. Od zawsze bałam się używać tego piekarnika, nie dość że nie mogę go włączyć to brudzi się bardziej od dzieci na podwórku. Stoi w jednym miejscu, przeszkadza i straszy. Natomiast Multicooker zapewniłby spokój mojej duszy podczas tworzenia dań dla rodziny. Posiada ruchomą rączkę to mogłabym go przenieść gdzie tylko zechcę podczas krzątaniny kuchennej. Nagłe wyjście do sklepu nie byłoby mi straszne bo funkcja opóźnionego dałaby mi pewność że potrawa czekałaby na mnie ciepła i gotowa. Taki sprzęt jest wybawcą dla kobiety zapracowanej. Myślę że jeśli zaszczycił by moje progi to nie potrzebowałabym żadnego sprzętu oprócz tego złotego króla.

• mojwybawca.jpg (3,31kB)

Wymień 3 cechy Multicookera i odpowiedz jakie urządzenia kuchenne mógłby zastąpić!

3 cechy Multicookera:
-mobilny
-lekki
-rewolucyjny


Multicooker mógłby zastąpić największą zmorę mojej kuchni jaką jest piekarnik. Od zawsze bałam się używać tego piekarnika, nie dość że nie mogę go włączyć to brudzi się bardziej od dzieci na podwórku. Stoi w jednym miejscu, przeszkadza i straszy. Natomiast Multicooker zapewniłby spokój mojej duszy podczas tworzenia dań dla rodziny. Posiada ruchomą rączkę to mogłabym go przenieść gdzie tylko zechcę podczas krzątaniny kuchennej. Nagłe wyjście do sklepu nie byłoby mi straszne bo funkcja opóźnionego dałaby mi pewność że potrawa czekałaby na mnie ciepła i gotowa. Taki sprzęt jest wybawcą dla kobiety zapracowanej. Myślę że jeśli zaszczycił by moje progi to nie potrzebowałabym żadnego sprzętu oprócz tego złotego króla.

Humorystycznie Multicooker do piekarnika: Precz nikczemny piekarniku, zmoro tej kuchni!

• 2259377_mojwybawca.jpg (1,98kB)
• multicooker.jpg (3,32kB)

1.Urządzenia posiadają łatwy w obsłudze czujnik dotykowy.
2. Mają czytelny wyświetlacz cyfrowy z zegarem i minutnikiem.
3.Dla zachowania bezpieczeństwa i komfortu dla rodziców Multicookery posiadają zabezpieczenie przed dziećmi.

Multicooker byłby dla mnie wybawieniem, przy mojej małej córeczce gotowanie to nie lada wyzwanie. Rozłożenie wszystkich garnków i produktów w kuchni w której co chwila buszuje graniczy z cudem, by obiad ugotować. Mając Mulicookera mogłabym szybko, bezpiecznie i smacznie ugotować obiady a i nie tylko dla naszej rodzinki. Zwiększyłaby się ilość czasu jaką poświęcałabym małej i mężowi a ja byłabym o wiele szczęśliwsza. Marzą mi się frytki czy curry które zrobiłabym szybko i smacznie. Multicooker daje setki możliwości by rozwinąć skrzydła w kuchni a ja chętnie w pełni je wykorzystam z szerokim uśmiechem na ustach.

Jestem Kobietą, a co za tym idzie uwielbiam gadać :) Sam wygląd złotego Multicookera sprawia, że aż chce się go mieć w swojej kuchni. Na pierwszy rzut oka jest: wielofunkcyjny(jak sama nazwa brzmi), zajmuje mało miejsca oraz łatwy w obsłudze. Czyli doskonały dla każdej kury domowej.
Niedawno zostałam Mamuśką i moje życie zmieniło się o 180 stopni. Teraz najważniejszy jest mój Antoś i chcę dla niego wsyztsko to, co najlepsze. Z produktem Philips'a łatwiej byłoby mi przygotowywać posiłki dla mojego 8-miesięcznego Skarba. Gdy mój maluszek nie zjadłby całej porcji na obiadek, zawsze można w ciągu chwili podgrzać w tym "cudzie". Zastępujemy teraz mikrofalówkę. Ile mówi się o szkodliwych falach, które źle oddziaływują na nasz organizm a i tak korzystamy bo "szybko".
Całe życie jestem na diecie-jak każda babeczka- od następnego poniedziałku. No dobra, czasem zdarzy się tydzień zdrowego odżywiania i wtedy zamiast używać parowara – gotowałabym na parze pyszne warzywka i kurczaczki w Mutlicookerze. Może dzięki urządzeniu miałabym większą motywację do zgubienia tych kilku kilogramów na lato? Kto wie :) Może czasem zrobiłabym pyszne fryteczki i nie musiałabym kupić frytkownicy. Ale potem oczywiście wracam do zdrowej diety.
Moja kuchnia nie ma rozmiarów garażu na autobusy więc jakoś trzeba sobie radzić w paru metrach kwadratowych. Uwielbiam porządek i denerwują mnie garnki- każdy w innym rozmiarze-bo się przyda... Czy w każdym domu potrzebne jest ich aż 12? Zamieniłabym wszytskie na jeden Multicooker i w końcu moja kuchnia lśniła by czystością cały dzień.
Uwielbiam świeże pieczywo, niestety do najbliższego sklepu mamy 5 km- nie żartuje teraz. W tamtym roku wyprowadziłam się na wieś. Jest naprawdę pięknie i tak spokojnie, ale do cywilizacji jest daleko. Dzięki urządzeniu mogłabym piec pyszne wieloziarniste bułeczki dla mojej rodzinki. Mhmmm... Już wyobrażam sobie ten zapach, taki jak u babci. Nie trzeba byłoby używać piekarnika i może w końcu zrobiłabym pyszne muffinki, które smakowałyby mojej teściowej :)
Co robicie gdy wieczorem mają przyjść znajomi, a mamy bardzo mało czasu na przygotowanie "coś dobrego"? Sałatka makaronowa z kurczakiem i sosem czosnkowym robi robotę na każdej imprezie. Prosty i szybki posiłek to coś, co pracujące Mamuśki uwielbiają. Oczywiście wszystkie chcemy być perfekcyjne we wszystkich czynnościach domowych: pranie, sprzątanie, gotowanie i wiele innych. Czemu tylko mężowie myślą, że "przecież nic nie robimy cały dzień". Może w końcu mój duży Mężczyzna ugotowałby coś dla mnie w Multicookerze. Co prawda jajecznica i parówki są bardzo dobre, ale ile można... :)
Czy Multicooker ma jakies wady? Ja ich nie widzę. To innowacyjne urządzenie, które powinno być w każdym polskim domu! Pomocne dla Kobiet i proste w użyciu dla Tatusiów, którzy od czasu do czasu może zaskoczyliby swoje Kobiety jakimś pysznym daniem.

Multicooker to rewolucyjne urządzenie z inteligentnymi programami, m.in. do gotowania, smażenia, pieczenia, podgrzewania, gotowania na parze, przygotowania ryżu, makaronu,dzięki czemu zastępuje wiele tradycyjnych urządzeń kuchennych.
Jest także lekki i ma ruchomą rączkę, więc można go łatwo przenosić i zabrać ze sobą na wakacyjne wypady na działkę czy kemping.
Nowe Multicookery Philips mają aż 14 automatycznych programów i 14 ręcznych ustawień temperatury.

Multicooker może z powodzeniem zastąpić nie tylko tradycyjny garnek, patelnię, ale również urządzenia kuchenne, takie jak parowar, mikrofalówkę czy piekarnik, a nawet... grilla!
Przyda się więc nie tylko w kuchni, ale również na wyjazdach i wypadach na działkę.
Osobiście zastąpiłby mi wszystkie powyższe urządzenia, ponieważ od kilku miesięcy mieszkam w spartańskich warunkach, jedynie z dostępem do kuchenki mikrofalowej. Bardzo brakuje mi gotowania i zdrowej kuchni, ale przez kilka kolejnych miesięcy nic się niestety nie zmieni.