Zadra Cafe czyli... rozmyślania nad kubkiem kawy
napisał/a:
Rafał W.
2009-11-01 23:13
Nie wydaje mi się...
napisał/a:
ayra30
2009-11-01 23:33
ech, Rafał, nie przesadzaj...
za jakiś czas napiszesz, że książka mogła być nieco lepsza - tak ma większość autorów, którzy widzą, już po fakcie, pewne luki...
może i mogłaby być, ale jest jaka jest... tego nie zmienisz
mamy całkiem niezłe teksty do kawy napisane całkiem niezłym językiem z całkiem niezłymi przemyśleniami
przede wszystkim jednak, mamy książkę, którą chce się czytać
[ Dodano: 2009-11-01, 23:34 ]
ps. sorry za literówki... coś forma dziś na pisanie nie ta
za jakiś czas napiszesz, że książka mogła być nieco lepsza - tak ma większość autorów, którzy widzą, już po fakcie, pewne luki...
może i mogłaby być, ale jest jaka jest... tego nie zmienisz
mamy całkiem niezłe teksty do kawy napisane całkiem niezłym językiem z całkiem niezłymi przemyśleniami
przede wszystkim jednak, mamy książkę, którą chce się czytać
[ Dodano: 2009-11-01, 23:34 ]
ps. sorry za literówki... coś forma dziś na pisanie nie ta
napisał/a:
Rafał W.
2009-11-02 07:17
No i gdyby chciał ktoś posłuchać, to można to zrobić TUTAJ
napisał/a:
~gość
2009-11-02 08:53
Oj, też na to uwage zwróciłam :P
Dzieki za linka, chętnie posłuchałam :)
A książkę szczerze polecam, zresztą już pisałam w JWMD, ale skoro temacik osobny jest to sie powtórzę:
Rafał W., książka bardzo trafiła w moje gusta :) Spędziłam przemiły wieczór (edit-kilka wieczorów) co prawda nie z kawą ;) ale z ciepłą herbatą i książką..czytam powoli, żeby na dłużej starczyło ;) Ale naprawdę..masz lekkie pióro i rewelacyjnie się czyta to, co piszesz Więc jak wydasz w formie książkowej "okiem-taty" to ja się bez namysłu piszę :)
napisał/a:
dark_salve
2009-11-02 09:31
hehe, jak tylko usłyszeliśmy że można dzwonić po książki to się z Ula zastanawialiśmy czy by tak przypadkiem nie zgarnąć jeszcze dwóch ;)
A faktycznie mogłeś być już w taksówce bo jakieś dziwne pogłosy, dźwięki dochodziły (może radio w taxi leciało).
napisał/a:
ayra30
2009-11-02 13:53
Do treści się nie doczepię (jeszcze nie teraz :P), ale do... okładki
Na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach, jednak zastrzeżenia co do jakości mam. A jak Wam się podoba (nie podoba?) książka na pierwszy rzut oka?
Na żywo wygląda lepiej niż na zdjęciach, jednak zastrzeżenia co do jakości mam. A jak Wam się podoba (nie podoba?) książka na pierwszy rzut oka?
napisał/a:
~gość
2009-11-02 15:28
Rafał W., muszę się przyznać do profanacji na jaką zezwoliłam względem Twojej książki
Otóż kazałam przeczytać mojemu K. wspomniany wcześniej tekst "Nic, a przecież coś" i on wziął tą książkę - a jakże! Do WC
Otóż kazałam przeczytać mojemu K. wspomniany wcześniej tekst "Nic, a przecież coś" i on wziął tą książkę - a jakże! Do WC
napisał/a:
Rafał W.
2009-11-02 16:25
Spoooko :) Najlepsze miejsce do czytania :p I do rozmyślań nad tekstami :P
napisał/a:
ziajek
2009-11-02 16:48
:D świątynia dumania... może następna część będzie pt "rozmyślania w..." :))))
napisał/a:
Rafał W.
2009-11-02 17:12
tyś się chyba kąpać miała... no chyba że komputer zabierasz ze sobą? :P
A co do tytułu i rozmyślań w wc-cie, to jednak sobie podaruję :P Poza tym o drugiej cżęsci nie myślę wcześniej niż za 4 lata....
napisał/a:
ayra30
2009-11-02 17:40
ja o okładce chciałam porozmawiać, a teraz patrząc na książkę, będzie mi się kojarzyła z jednym
napisał/a:
~gość
2009-11-02 17:52
Wybacz
A okładka taka se noo :P Ale nie wymagam od Rafała kwiatków i motylków co moim zdaniem było by urocze, no ale ;)