Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Będę mamą

napisał/a: ~gość 2013-01-23 09:05

Dzień Dobry

napisał/a: tumartini 2013-01-23 09:28

Czy ktoś coś wie o Madzi_0302???

napisał/a: ~gość 2013-01-23 09:39

Dziewczyny nie chcę popadać w paranoje, ale dużo czytam na temat tego co powinnam jeść a czego nie.
Mam ogromną ochotę na wątróbkę (drobiową) a czytałam że niby nie wolno w ciąży ze względu na dużą ilość witaminy A.

Odrzuciłam surowe mięso ( w tym mój ukochany tatar), jaja na miękko i sery pleśniowe.

A im więcej czytam tym więcej rzeczy nie można jeść. Jak jest u was z dietą? Co jecie a czego nie?

napisał/a: mnpszmer 2013-01-23 09:43

Nataliii napisal(a):Łapie mnie jakaś choroba, idę dziś do lekarza

jak sie czujesz?

agatek napisal(a): no ale to normalne jak 8 kg przybylo...

to i tak nei tak duzo

Jurni napisal(a): A dziś to było już szaleństwo normalnie

to ja szalenstwa do tej pory nie mialam,Mam nadzieje, ze maly sie rozbryka

agatek napisal(a): ZACZELAM JESC KONCENTRAT pomidorowy ze sloika

moze ci potasu albo magnezu brakuje?

niekfiatek napisal(a):ą zupa grochowa

mniam

Jurni napisal(a): fasolka po bretońsku

tez musze zrobic

Tumartini napisal(a):Czy ktoś coś wie o Madzi_0302???

pytanie za 100pkt. Moze ona juz urodzila, a przez brak forum nic nie wiemy???????????

niekfiatek napisal(a): Że pozyskują go z ciałek dzieci takich po aborcji

nie chce mi sie w to wierzyc. Ja tez rozne rzeczy slyszalam, ale nie w kazdej plotce jest prawda..... mam nadzieje, ze w tej nie ma bo moj M codziennie pije cole, cole i cole

Dziala forum

[ Dodano: 2013-01-23, 09:44 ]

Cleo87 napisal(a):Co jecie a czego nie?

ja tez nie jem tych rzeczy ktore wymienilas pomimo, ze lubie

napisał/a: ~gość 2013-01-23 09:47

A co myślisz o wątróbce i podrobach? Można czy nie?

napisał/a: mnpszmer 2013-01-23 09:51

Cleo87, ja nie jem, ale niby pasztetu tez nie wolno, a z mala M nie wiedzialam i jadlam i teraz tez pare razy zjadlam.

napisał/a: ~gość 2013-01-23 10:00

Ehh sama już nie wiem. Nawet nie wiedziałam, i już mam na dziś na obiad naszykowaną wątróbkę.
Teraz nie wiem jeść czy nie jeść. Nie chce też popadać w paranoje.

napisał/a: ~gość 2013-01-23 10:08

Cleo87, jedz, nie jesz przecież wątróbki codziennie, raz na jakiś czas nie powinna zaszkodzić ;)

dzień dobry.
po poniedziałkowej wizycie... młody ułożony idealnie, wyniki się poprawiły, w środku wszystko ok :)
za to ja się czuję fatalnie

napisał/a: tumartini 2013-01-23 10:22

sauatka napisal(a):za to ja się czuję fatalnie

Co się dzieje? Przeziębienie??

Cleo87 napisal(a):Nie chce też popadać w paranoje.

To nie popadaj :) Jak masz ochotę na wątróbkę raz na ruski rok, to ją zjedz. Nic Ci się nie stanie. Podstawa to rozsądek, nie dajmy się zwariować.
Wiecie, ja miałam kiedyś taką koleżankę zafiksowaną na ekologiczne jedzenie i w ogóle zdrowy tryb życia. No i ok, ale jak zaszła w ciążę, to wpadła w taką paranoję, że np. jej mąż objeździł wiochy w promieniu 50km w poszukiwaniu warzyw bez nawozów, nie tknęła ani kawałka czekolady (mimo że dostawała ślinotoku na sam zapach), nie piła mleka, kawy, same "zdrowe" napary tylko.
I co? Jej dziecko to mega alergik!

napisał/a: mycha_93 2013-01-23 10:26

bry
melduje sie i ja

u nas ok. wizyte mam dopiero w przyszlym tygodniu, ale staram sie oszczedzac. maly szaleje po brzusiu wiec i ja jestem spokojniejsza, choc nie powiem bo chcialabym zeby byl juz marzec i zebym mogla spokojnie rodzic

a tak to ciagle mysle zeby tylko przetrwac ten 7 i 8 miesiac

kurcze zadnych wiesci od Madzi?? urodzila juz czy ja chociaz polozyli w szpitalu??

sauatka a to co ci sie kochana dzieje ze sie zle czujesz??

napisał/a: ~gość 2013-01-23 10:34

mycha_93 napisal(a):sauatka a to co ci sie kochana dzieje ze sie zle czujesz??

Tumartini napisal(a):Co się dzieje? Przeziębienie??

e, na takie rzeczy jestem uodporniona :P
Ale mam jakiegoś ogólnego doła, zero chęci. Boję się, że jak teraz tak jest, to deprecha poporodowa murowana. Ciągle narzekam, aż mi głupio, bo chodzę na zajęcia z położną i tam wszystkie dziewczyny taaakie szczęśliwe, promienieją, a ja wiecznie coś

Tumartini napisal(a):Wiecie, ja miałam kiedyś taką koleżankę zafiksowaną na ekologiczne jedzenie i w ogóle zdrowy tryb życia. No i ok, ale jak zaszła w ciążę, to wpadła w taką paranoję, że np. jej mąż objeździł wiochy w promieniu 50km w poszukiwaniu warzyw bez nawozów, nie tknęła ani kawałka czekolady (mimo że dostawała ślinotoku na sam zapach), nie piła mleka, kawy, same "zdrowe" napary tylko.

masakra

ja to jestem wyrodna jakaś... czasami jak mnie najdzie to 3dni pod rząd wcinam czpisy. Czekolada musi być codziennie. Czasami nie chce mi się jeść obiadu. Wcale nie dziwne, że wiecznie mi słabo

napisal(a):choc nie powiem bo chcialabym zeby byl juz marzec i zebym mogla spokojnie rodzic a tak to ciagle mysle zeby tylko przetrwac ten 7 i 8 miesiac

noo, chociaż końcówka lutego niech będzie.

napisał/a: ~gość 2013-01-23 10:45

ja też wcinam słodycze i czipsy ale wychodzę z założenia że skoro organizm sie nie buntuje to chyba nie jest to az takie złe dla mnie i maleństwa. Poza tym nie dajmy się zwariować, jak od czasu do czasu nam się coś zachce to chyba nic sie nie stanie jak to zjemy zamiast siedzieć i patrzec na to cos z językiem na brodzie.

sauatka a Ty się tak nie stresuj, jestem pewna że nie jesteś jedyna która przeżywa to tak jak Ty, nikt nie powiedział że ciąża to cudowny stan absolutnie dla każdej kobiety i nie może być inaczej. A Ty jeszcze jak się przejmujesz że czujesz to tak a nie inaczej to tylko pogarszasz sytuację. Wyluzuj, na pewno jakoś sie ułozy, masz prawo do narzekania i korzystaj z niego póki możesz