Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

Będę mamą

napisał/a: mnpszmer 2013-01-23 11:00
Cleo87 napisal(a):. Nawet nie wiedziałam, i już mam na dziś na obiad naszykowaną wątróbkę.
jak nie bedziesz jadla codziennie to ok, zjedz. Co innego jesli chodzi o surowe miese, tego to wystrzegalabym sie jak ognia.
Tumartini napisal(a):I co? Jej dziecko to mega alergik!
bo wlasnie czesto tak jest.Teraz kobiety za bardzo uwazaja, dmuchaja (to samo jak sie urodzi dziecko bo tego nie wolno czy tamtego), a potem dzieci alergiki.Ja tam i podczas karmienia nie dalam sie zwariowac.Jak mialam ochote na pizze to zjadlam, jak mialam ochote na mandarynke tez zjadlam tylko obserwowalam czy mala nie ma kolek i co? I kolek nie bylo, a i nie jest alergikiem w przeciwienstwie do kolezanek dzieci ktore przesadnie uwazaly
sauatka napisal(a):za to ja się czuję fatalnie

mycha_93 napisal(a): maly szaleje po brzusiu

napisal(a):Boję się, że jak teraz tak jest, to deprecha poporodowa murowana.
nie mow tak nawet
niekfiatek napisal(a):jak od czasu do czasu nam się coś zachce to chyba nic sie nie stanie jak to zjemy zamiast siedzieć i patrzec na to cos z językiem na brodzie.
dokladnie
napisał/a: ~gość 2013-01-23 12:04
Dzięki dziewczyny za spojrzenie trzeźwym okiem. Tak też myślałam, że jeżeli zjem raz na rok to nic nie będzie a nie jadłam już od kilku dobrych miesięcy i mam smaka już



Walentina napisal(a):Co innego jesli chodzi o surowe miese, tego to wystrzegalabym sie jak ognia.


O tym nawet nie ma mowy mimo, że tatara ubóstwiam ponad wszystko. Ale dla fasolki wszystko i nie jem.
Nawet przerzuciłam się na kawę zbożową mimo, że ginka mi na jedną kawę dziennie pozwoliła.

niekfiatek napisal(a):ja też wcinam słodycze i czipsy


ja parę razy skusiłam się na czekoladę, ale chipsów nie jem.
napisał/a: LipcowaŻonka 2013-01-23 12:08
Walentina napisal(a):
Że pozyskują go z ciałek dzieci takich po aborcji

nie chce mi sie w to wierzyc. Ja tez rozne rzeczy slyszalam, ale nie w kazdej plotce jest prawda..... mam nadzieje, ze w tej nie ma bo moj M codziennie pije cole, cole i cole


Szczerze to dla mnie ogromny bezsens. Jak to możliwe??? że niby szpitale czy ginekolodzy mają umowe z daną firmą i zbierają te zarodki/ płody??? A gdzie etyka i te sprawy a poza tym mało wiarygodne to....poza tym mój mąż też na coca coli żyje.

Cleo87, co do jedzenia to ja sobie niczego nie odmawiam poza alkoholem oczywiście. może dlatego, że ogólnie nie mam na nic ochoty i jem tylko warzywa dzisiaj pięknie powitałam swój 20 tydzień tatara raz mi sie zdarzyło zjeść w ciąży i nie uważam to za coś strasznego, wiem że był świeży bo sama go robiłam, a poza tym tak niewielka ilość... co innego jadać dużo takich rzeczy, ale ja się w to nie wgłębiam bo i tak nic mi nie wchodzi

Witam was!!!
Moje maleństwo wczoraj w łóżku sie tak rozwariowało położyłam się na plecach i mężula wyczuł kuksańce ale był podekscytowany.

Oby Madzia już bawiła swoją pocieche!!!!!
napisał/a: ~gość 2013-01-23 12:11
LipcowaŻonka ja nie wiem czy to ma sens czy nie, dowiedziałam się tego od mojego szefa który oglądał program w telewizji gdzie był ten koleś z coca-coli i sam to powiedzial, a czy to prawda czy nie to ja nie wiem, wiem jedno- nie piję już napojów gazowanych
napisał/a: LipcowaŻonka 2013-01-23 12:19
niekfiatek napisal(a):ja nie wiem czy to ma sens czy nie, dowiedziałam się tego od mojego szefa który oglądał program w telewizji gdzie był ten koleś z coca-coli i sam to powiedzial, a czy to prawda czy nie to ja nie wiem, wiem jedno- nie piję już napojów gazowanych


może koleś coś źle zrozumiał?? Co za polityka firmy żeby samemu sobie szkodzić? bo taka informacja raczej zniszcy firme. Mam nadzieje, ze to nie prawda bo ja cole lubie, co prawda piję bardzo rzadko ale zdarza sie bleeeee jakoś chyba też jej już nie rusze mimo, że w to za bardzo nie wierze
napisał/a: ~gość 2013-01-23 12:29
LipcowaŻonka źle nie zrozumiał, choć tez nie rozumiem dlaczego ktoś by opowiadał takie rzeczy o swojej firmie, zwłaszcza że to by naprawdę mogło im narobić problemów. No ale ja tam nie wiem, niech robią co chcą.
A jaki Ty masz fajny brzuszek już, waśnie zobaczyłam
kurcze, nie myślałam że te brzuszki tak szybko rosną. Cały czas myślałam że mój jest mały, a jak mi mężu raz zrobił zdjęcie żeby się swoim rodzicom pochwalić to byłam w szoku że juz taki duży jest nic dziwnego że kurtka zimowa coraz bardziej opiera się przed zapinaniem
napisał/a: ~gość 2013-01-23 12:52
Dziewczyny... mam problem z dopięciem spodni
napisał/a: ~gość 2013-01-23 12:54
Cleo87 czas się do tego przyzwyczaić, teraz już będzie tylko gorzej ja od jakiegoś czasu już tylko w ciążowych chodzę
napisał/a: ~gość 2013-01-23 13:02
Walentina napisal(a):jak sie czujesz?

Juz lepiej na szczęście

Cleo87 napisal(a):Co jecie a czego nie?

Ja nie jem prawie nic, żywię się głównie chlebem z masłem lub z serem żółtym. Po prostu od wszystkiego mnie odrzuca. Jak tylko przestaje mnie mdlić to staram się zjeść coś wartościowego, ale ciężko to idzie. Mięso dla mnie mogłoby w ogóle nie istnieć.

sauatka napisal(a):po poniedziałkowej wizycie... młody ułożony idealnie, wyniki się poprawiły, w środku wszystko ok :)

Świetnie. Życzę poprawy samopoczucia

Dzień dobry.

W poniedziałek bylam u lekarza i nastraszył mnie, że od kaszlu mozna poronić.
Nie wiem sama co o tym myśleć, nie kaszlę mocno, prawie wcale, ale mam przez to straszną schizę.
kazał mi również pić napar z lipy, a na opakowaniu jest napisane, że się nie zaleca ciężarnym. Zwariować można.
tumartini
napisał/a: tumartini 2013-01-23 13:17
Nataliii napisal(a):Mięso dla mnie mogłoby w ogóle nie istnieć.
O to to. Mam dokładnie to samo. Ja z kolei jem bułki z białym serem i ewentualnie do tego dżem.
Zaliczyłam jedną zachciankę - naleśnika z serem i owocami. No tak mnie wzięło, że nie mogłam wytrzymać i mąż szukał naleśnikarni (sam chciał zjeść coś z mięsem :)).

Nataliii napisal(a):kazał mi również pić napar z lipy, a na opakowaniu jest napisane, że się nie zaleca ciężarnym. Zwariować można.
No właśnie miałam ten sam problem. Poczytałam więcej na temat ziół w ciąży i generalnie postanowiłam ich nie pić. I tak mi nie smakują, a za dużo znalazłam informacji, że niektóre mogą być szkodliwe.
napisał/a: Blanka:) 2013-01-23 13:49
LipcowaŻonka napisal(a):
Walentina napisał/a:

Że pozyskują go z ciałek dzieci takich po aborcji

nie chce mi sie w to wierzyc. Ja tez rozne rzeczy slyszalam, ale nie w kazdej plotce jest prawda..... mam nadzieje, ze w tej nie ma bo moj M codziennie pije cole, cole i cole


Szczerze to dla mnie ogromny bezsens. Jak to możliwe??? że niby szpitale czy ginekolodzy mają umowe z daną firmą i zbierają te zarodki/ płody??? A gdzie etyka i te sprawy a poza tym mało wiarygodne to....poza tym mój mąż też na coca coli żyje.

W ramach sprawdzania, czy forum działa zajrzałam do Was i się wtrącę: o tych ciałkach to był pewnie skrót myślowy/facet trochę przekręcił i wyszło coś takiego. Chodzi o to, że teraz wiele związków produkują hodowle komórkowe i poszczególne linie komórkowe są wyprowadzane z różnych komórek - w laboratoriach używają np takich pochodzących z komórek rakowych (np najbardziej popularna linia HeLa pochodzi z komórek raka szyjki macicy), a są też linie wyprowadzane z komórek wyabortowanych dzieci. I zapewne o to chodziło.
Na liniach komórkowych z komórek dzieci po aborcji są też np produkowane niektóre szczepionki.
napisał/a: ~gość 2013-01-23 15:56
Cześć dziewczyny.
My mamy lekkie kłopoty. Zaczęło się od bólu piersi, najpierw myślałam, że może mam zapalenie ale nie, bez stanika nawet chodzić nie mogłam, spać też ledwo co spałam bo co tylko dotknęłam się to pobudka, bolesne nabrzmiałe więc pojechaliśmy do gina. Zaczął badać mnie od tych nieszczęsnych piersi i czym prędzej mnie na fotel bo stwierdził, że niektóre kobiety tak wyglądające piersi mają tuż przed porodem a tam co lekkie rozwarcie. Fakt miewałam i bolesność podbrzusza i lekkie skurcze ale wcześniej wszystko było w normie a tu tak nagle takie jaja zaczęły się dziać. Teraz leże nic nie robię czekamy na decyzje lekarzy nie wiedzą czy mnie zatykać czy nie. Czy tak czy tak Tymek musi choć do marca posiedzieć w brzuchu, mi zaczęła się sesja, jutro mam egzamin, nie wiem co to będzie. Jak by nie było ciąża zagrożona jest i to mnie najbardziej rozbraja.