Będę mamą

napisał/a: Nadiya1 2013-02-01 11:19
Niebanalna napisal(a):.nienia. uwierz mi, że każda z nas ciężarówek myśli sobie, że po urodzeniu dziecka zadba o siebie, dieta, ćwiczenia, etc. Rzeczywistość jest troszkę inna. Jak znajdziesz wolną chwilę, to ostatnią rzeczą, o której myślisz jest "poćwiczę".
Zawsze jest coś ważniejszego, pilniejszego, jak: spanie, umycie się, zjedzenie czegokolwiek i popicie może tym razem nie zimną herbatą a przecież trzeba jeszcze ugotować obiad, posprzątać dom,bo przecież Dziecko nie będzie z roztoczami mieszkało no i pranie pasowałoby zrobić, i tak się mnoży zajęć, a Ty starasz się je wpasować między kolejnym karmieniem, zmianą pieluchy i drzemką noworodka Absolutnie nie chcę tutaj straszyć czy mówić, że macierzyństwo coś nam odbiera, nie! Chodzi mi raczej o to, że jak masz przy sobie ten Cud, który 9 m-cy nosiłaś pod sercem, który w bólu i pocie czoła rodziłaś, to te nadprogramowe kg schodzą na boczny tor. Zobaczysz, one same znikają w ogromnie obowiązków i braku wolnego czasu, bez diety czy ćwiczeń

Zgadzam się. To będzie moje pierwsze dziecko ale zdaję sobie sprawę, ze jak tylko nie da mi pospać w nocy, odpocząć w dzień to wykorzystam każdą chwilę aby się zdrzemnąć, odpocząć czy zrobić pranie, posprzątać czy ugotować. Nie rozumiem kobitek, które mimo że siedzą w domu i mają czas dla dziecka, to wynajmują nianię :P Taką sytuację rozumiem tylko wtedy jak pracują i nie ma kto inny zająć się dzieckiem.

napisal(a):to nie wolicie płacić za realne zużycie? My sami podajemy raz w miesiącu stan liczników i płacimy z tyle ile zużyliśmy, przez to nie ma potem problemu z nadpłatami czy dopłatami

JA to nie wiem jak tutaj jest. W rodzinnym domu płaciliśmy co kwartał. Tutaj płacimy na miesiąc 37zł za prąd (stan jeszcze sprzed naszego ślubu kiedy nie mieszkaliśmy tutaj, a prąd zużywany był bardzo rzadko, a inkasent był na początku sierpnia. Ale to jest rozliczenie jeszcze za poprzedni rok. I w lutym ma przyjść inkasent, wyliczyć kWh i na podstawie tego później wylicza miesięczną opłatę za prąd. A teraz będzie duuuuużoooooo...

Cczarnula napisal(a):A co Wy z tymi autami Ja mam astre a maz partnera zawsze to jakos sie zabierzemy Ale jakbym sie miala rozmarzyc to widze sie w toyocie rav4 5drzwiowej

Ja widzę nas w Fordzie Galaxy

Ale to z racji, że w przyszłości chcemy mieć jeszcze jedno dziecko albo 2 (jeśli finansowo będziemy wiedzieć, że damy radę i to będzie nasza świadoma i przemyślana decyzja). Ale to autko to marzenie- pojemne, wysuwane fotele. Dużo miejsca. Nawet w trakcie drogi Mąż może prowadzić, a ja bez żadnego problemu przewinę dzidziusia jakby narobiło w pieluszkę :D Jest po prostu pojemny
Zresztą ja prowadziłam już takie auto i nie dziwię się, że to GALAXY bo nie czujesz, ze jedziesz, tak jakby nie miał kół i leciał w powietrzu jak to te auta z filmów SF

napisal(a):yhy :)

Yhy? A ja myślałam, że wybijają do przodu w jednym okresie ciąży i takie już zostają :P

Walentina napisal(a):Cczarnula, te nasze suwaczki sa do ()(). To jest nieprawda co na nich pisze. U mnie dziecko 2 tygodnie temu mialo juz 16cm (o ile dobrze pamietam), a na suwaczku pisze, ze teraz ma 11-12 :/ i wazy 150g, a u mnie wiecej wazylo tez 2 tyg temu.

A bo w te suwaczki nie ma co wierzyć jak i w te strony, na których dziecko jest opisane tydzień po tygodniu. Suwaczki mamy tylko po to aby wiedzieć mniej więcej który mamy tydzień ciąży ;) Bo na tych stronach można sobie poczytać co nieco z ciekawości ale wzrost i waga dziecka nigdy nie zgadzały mi się z tym co miałam na USG...

Bry :D
napisał/a: mnpszmer 2013-02-01 11:24
Jurni napisal(a):Yhy? A ja myślałam, że wybijają do przodu w jednym okresie ciąży i takie już zostają :P
nie no moga rosnac na raty ;) a po porodzie to jeszcze zwiekszaja rozmiar przez mleko ;)


Lece sprzatac, potem gotowac (moze golabki), a pozniej do banku
napisał/a: ~gość 2013-02-01 11:26
Cczarnula, ooo to twoja teściowa ma u mnie mega minusa, ma tendencje pasożytnicze

sauatka, ha ha no musiałaś jakiś suwaczek zmienić, widać nosiło Cię z tym zamiarem od dawna no i co powiesz na 58 dni do porodu???
napisał/a: ~gość 2013-02-01 11:32
Intermarche napisal(a):sauatka, ha ha no musiałaś jakiś suwaczek zmienić, widać nosiło Cię z tym zamiarem od dawna no i co powiesz na 58 dni do porodu???

nooo ale dla Ciebie zostawiłam dyńkę
na to drugie nic nie powiem, jestem w szoku i ciągle głowię się nad tym gdzie mam rodzić, a im więcej myślę, tym mniej wiem
napisał/a: ~gość 2013-02-01 11:33
Walentina, wiesz wolałam to o samochodzie napisać bo wiem jakie ogólne opinie krążą o tych samochodach a z doświadczenia wiem, że te plotki nie pokrywają się z rzeczywistością

Jurni, u nas w mieście swojego czasu była "epidemia" tych samochodów, ja osobiście bym nie chciała mieć tego forda, my planujemy zmianę renaulta w lecie na jakiegoś SUV'a, generalnie chodzi nam o coś wyższego niż normalne samochody ale ma nie być to van

U nas pogoda jest beznadziejna, wieje strasznie, wszystko się topi, chyba pojedziemy jutro po moim egzaminie po kalosze dla mnie

Ha i pokazałam dziś rodzicom jaki wózek zamówiliśmy i co mnie zdziwiło bardzo im się podoba, nawet na czarny kolor nic nie mówili, stwierdzili, że wygląda na porządny i jest taki elegancki, no miodzik na me serce
napisał/a: Nadiya1 2013-02-01 11:33
napisal(a):nie no moga rosnac na raty ;) a po porodzie to jeszcze zwiekszaja rozmiar przez mleko

Mój Mąż się ciesz bo mówi, że wreszcie coś mam, a wcześniej to takie biszkopciki z rodzynkami były

No i mama mnie "pocieszyła". Dzwoni wczoraj, pyta jak się czuję, to mówię, ze piersi mnie swędzą i pojawiają się po bokach bardzo widoczne żyły. Na co ona, że mogę mieć rozstępy, i tu cytuję "Wiesz... mogą ci się robić rozstępy. Dziecko, wcześniej miałaś malutkie cycuszki, a teraz ci rosną więc się nie dziw"
napisał/a: ~gość 2013-02-01 11:35
sauatka, no ja do wyboru mam aż jeden szpital więc kłopot sam się rozwiązał Więc spokojnie dasz radę się na spokojnie zastanowić, pomyśleć wybrać itp. Dzięki za dyńkę
napisał/a: ~gość 2013-02-01 12:01
Intermarche napisal(a):Ha i pokazałam dziś rodzicom jaki wózek zamówiliśmy i co mnie zdziwiło bardzo im się podoba, nawet na czarny kolor nic nie mówili, stwierdzili, że wygląda na porządny i jest taki elegancki, no miodzik na me serce



Intermarche napisal(a):sauatka, no ja do wyboru mam aż jeden szpital więc kłopot sam się rozwiązał Więc spokojnie dasz radę się na spokojnie zastanowić, pomyśleć wybrać itp

u mnie w mieście też jest jeden szpital, opinie nie za dobre, ale wiadomo, że te złe szybciej się rozchodzą. Biorę pod uwagę jeszcze szpital w Katowicach, bo spokojnie w 45-50minut byśmy dojechali, ale nie chcę zaś wydziwiać, jak tu mam pod nosem
napisał/a: ~gość 2013-02-01 12:15
WalentinaNo moja dzidzia 2.5tyg. temu miala 12cm i wazyla 131g.,wiec tak na oko to wmiare dobrze pokazuje..
Jurni napisal(a):a widzę nas w Fordzie Galaxy
A to niedrogie auto od 10tys juz kupi
Intermarche napisal(a):ma tendencje pasożytnicze
i to spore!
Wrrr zaczne chowac jedzenie przed mezem,kupilam wczoraj jemu i mi po kapusniaczku,on jak zwykle musi zezrec co widzi odrazu,a ja mialam ochote na niego dzis na sniadanie oczywiscie co?! zezarł mi go Jejjuuuu a tak mi sie go chcialo I tak jest ciagle zezry mijogurty,banany,platki fitnes mimo ze ma swoje to zje swoje i jeszcze moje
napisał/a: ~gość 2013-02-01 12:15
sauatka, no u nas jest podobnie z tym że najbliższy lepszy oddział położniczy mamy jakieś 80 km od nas, w mieście, w którym pracuję mój mąż też jest położnictwo ale tam lepiej nie jechać choć jest bliżej bo 50 km od nas, więc my nie kombinujemy i zostajemy u nas w mieście.
napisał/a: ~gość 2013-02-01 12:16
napisal(a):więc my nie kombinujemy i zostajemy u nas w mieście.
_________________
Ja tez
napisał/a: ~gość 2013-02-01 12:20
Cczarnula, męża potraktuj co on jedynak, że nie umie się dzielić??