Będę mamą cd....
napisał/a:
~gość
2013-02-07 00:01
Cczarnula,
Walentina, oj ()() na pewno też urosła ale wiesz ja nawet ich nie zdążyłam zapiąć i trzask prask po gaciach
.nienia., no takie szczęście, że ten materiał taki pancerny wręcz jest, dostały pełną dezynfekcję i odkażenie
qamilka, mój mąż w domu w stosunku do mnie jest oazą spokoju, potulny jak baranek za to w pracy ponoć daję czadu nie ma zmiłuj
Z tych emocji po praniu roku nie mogę zasnąć, już wyczesałam moją kociunie, pomalowałam paznokcie, zrobiłam masaż ud i ()() i siedzę i się nudzę.
Walentina, oj ()() na pewno też urosła ale wiesz ja nawet ich nie zdążyłam zapiąć i trzask prask po gaciach
.nienia., no takie szczęście, że ten materiał taki pancerny wręcz jest, dostały pełną dezynfekcję i odkażenie
qamilka, mój mąż w domu w stosunku do mnie jest oazą spokoju, potulny jak baranek za to w pracy ponoć daję czadu nie ma zmiłuj
Z tych emocji po praniu roku nie mogę zasnąć, już wyczesałam moją kociunie, pomalowałam paznokcie, zrobiłam masaż ud i ()() i siedzę i się nudzę.
napisał/a:
chickadee
2013-02-07 00:10
to nie wiem w jakiej klinice bo ja chodzę na NFZ i mam co każdą wizytę USG robione - czyli już 5 razy a jeszcze trochę pochodzę do konca ciąży przecież i jak napisałam wcześniej - nie ma reguły czy chodzisz na NFZ czy prywatnie - trzeba tylko znaleźć idealnego lekarza
napisał/a:
~gość
2013-02-07 07:46
Wiesz co nie wiem na jakiej podstawie tak sądzisz, nie będę się spierać.
Być może są przychodnie które takie pomiary robią na standardowym USG, Ja wolę zapłacić i mieć pewność, że idąc do przychodni specjalizującej się w badaniach prenatalnych (tylko to robią)
to i mają sprzęt lepszy i pracują tam lekarze znający się na rzeczy.
Czytałam rozporządzenia NFZ i te badania są refundowane tylko w nielicznych przypadkach- i nie mówię tu o badaniu krwi (które wykonuje się, jeżeli na USG wyjdzie coś nie tak)
tylko nawet o tym USG.
Dokładnie, ja z mojej lekarki jestem bardzo zadowolona.
Niestety ani ja ani ona nie mamy wpływu na to, że nie ma aparatu do USG u siebie w gabinecie.
Sama jest z tego faktu niezadowolona bo już nie raz zgłaszała, ale jeszcze aparatu nie dostała.
Zdecydowałam, że z powodu USG nie będę zmieniała lekarza bo jeszcze zmienię na partacza u którego 1 USG miałam, który mnie dosłownie zgwałcił na USG dopochwowym
napisał/a:
mnpszmer
2013-02-07 09:03
ale ja zartowalam
no to u nas ogolnie chyba nie mozna miec i daja iles tam na przerejestrowanie, ale moj M liczy na szczescie jakie juz wczesniej mial ;) U nas nie moglabym brac dowodu, ze wyjezdzam bo jaki skoro granica sa otwarte i raczej nie kontroluja?
serio? No to moj M jezdzi na takim 12 lat i jeszcze nigdy nikt sie go o to nie przyczepil
no to mam nadzieje, ze dobre dostaniesz
Dzien dobry.
Jejku bede na siebie zla bo mam krem na rozstepy i nie uzywam go bo przeciez zbyt duzo czasu trzeba poswiecic aby sie posmarowac
no to u nas ogolnie chyba nie mozna miec i daja iles tam na przerejestrowanie, ale moj M liczy na szczescie jakie juz wczesniej mial ;) U nas nie moglabym brac dowodu, ze wyjezdzam bo jaki skoro granica sa otwarte i raczej nie kontroluja?
serio? No to moj M jezdzi na takim 12 lat i jeszcze nigdy nikt sie go o to nie przyczepil
no to mam nadzieje, ze dobre dostaniesz
Dzien dobry.
Jejku bede na siebie zla bo mam krem na rozstepy i nie uzywam go bo przeciez zbyt duzo czasu trzeba poswiecic aby sie posmarowac
napisał/a:
~gość
2013-02-07 09:28
Mam ten sam problem. Kupiłam oliwkę do smarowania i smaruje jak mi się przypomni
napisał/a:
muffin1
2013-02-07 09:28
sory ze się wtrące, ale chyba troche myliciem pojęcia co do tych prenatalnych. Sprawdzenie NT - to jest przeziernosci karkowej powinien zrobić na NFZ bezpłatnie. ALE nie mozna tego nazwać badaniem prenatalnym. usg PRENATALNE trwa około 45-60 min, badanych jest wiele parametrów, sprawdzane są długości poszczególnych części ciała, czynność serca i inne. i wlasnie to badanie refunduje sie tylko kobietom po 35 roku zycia lub w przypadku gdy jest bardzo duze zagrozenie ciążą chorą.
wiec NT - refundowane
prenatalne - nierefundowane. w prenatalnym sprawdza sie tez m.in NT, ale to jest jedna z wielu spraw którą sie sprawdza. tak jak mowie takie badanie trwa długo, nagrywa się płytkę dla pacjentki z badaniem. i rzeczywisciue kosztuje od 200 zł w góre w zależności od placówki.
wiec NT - refundowane
prenatalne - nierefundowane. w prenatalnym sprawdza sie tez m.in NT, ale to jest jedna z wielu spraw którą sie sprawdza. tak jak mowie takie badanie trwa długo, nagrywa się płytkę dla pacjentki z badaniem. i rzeczywisciue kosztuje od 200 zł w góre w zależności od placówki.
napisał/a:
~gość
2013-02-07 09:33
Dzien dobry
Ja mam dzis wizyte
a wlanie jak Jurni po wizycie?????????
Ja sie boje ,ze znow mnie tez lekarz oleje,ciekawie czy łaskawie bedzie mi robil usg i patrzyl na maluszka rozwoj..Wizyta o 17 trzymajcie kciuki!
[ Dodano: 2013-02-07, 09:33 ]
ja tez!
Ja mam dzis wizyte
a wlanie jak Jurni po wizycie?????????
Ja sie boje ,ze znow mnie tez lekarz oleje,ciekawie czy łaskawie bedzie mi robil usg i patrzyl na maluszka rozwoj..Wizyta o 17 trzymajcie kciuki!
[ Dodano: 2013-02-07, 09:33 ]
ja tez!
napisał/a:
muffin1
2013-02-07 09:34
chyba żadna z dziewczyn które miały badane NT za friko z NFZ nie miała tego usg przez godzinę, nie dostała płytki z nagraniem?
nie mowie ze cos jest gorsze czy lepsze. po prostu jak ktos ma kase to moze zrobic dodatkowo prenatalne.
nie mowie ze cos jest gorsze czy lepsze. po prostu jak ktos ma kase to moze zrobic dodatkowo prenatalne.
napisał/a:
~gość
2013-02-07 09:36
No i na takie idę, dokładnie co sprawdzają to szczerzenie nie wiem, ginka mówiła że między innymi NT i na pewno jest to dokładniejsze badanie (na lepszym sprzęcie ) niż normalnie na NFZ.
napisał/a:
muffin1
2013-02-07 09:38
no i to badanie wlasnie trwa długo i za to sie płaci jezeli nie ma sie 35 lat i wskazań do przeprowadzenia. to jest własnie prenatalne.
napisał/a:
~gość
2013-02-07 09:41
muffin, Czyli dobrze mówiłam i nie zgłupiałam Jak zawsze muffin musiała nam wszystko wyjaśnić
napisał/a:
muffin1
2013-02-07 09:44
oj tam po prostu widze jak sie kłocicie a każda ma troche racjiw tym co mówi to po prostu 2 rózne badania