Będę mamą cd....

napisał/a: Katherina 2015-07-31 14:48
mała_czarna napisal(a):I co teraz?
Nie znam się kompletnie na opiece nad ciężarnymi w UK, to zawsze tak wygląda, czy biedna Suerte trafiła na taką krowę? To się nóż człowiekowi w kieszeni otwiera
napisał/a: mała_czarna 2015-07-31 14:50
candela napisal(a): Zdecydowanie powinnaś żądać zmiany a na tą złożyć skargę!




Katherina napisal(a): To się nóż człowiekowi w kieszeni otwiera


dokładnie, przecież nie idzie się tam z kaprysu - a baba się zachowuje jakby łaskę robiła, że wykonuje swoją robotę
napisał/a: Katherina 2015-07-31 14:51
mała_czarna napisal(a):baba się zachowuje jakby łaskę robiła, że wykonuje swoją robotę
problem, że ona nie wykonuje swojej roboty nawet, skoro nie przychodzi na umówioną wizytę...
napisał/a: mała_czarna 2015-07-31 14:58
Katherina napisal(a):
problem, że ona nie wykonuje swojej roboty nawet, skoro nie przychodzi na umówioną wizytę...


też prawda
napisał/a: daffodil1 2015-07-31 15:12
Masakra
napisał/a: kania3 2015-07-31 15:16
Masakra jeszcze chyba nic dobrego o opiece nad ciężarną w UK nie słyszałam...
napisał/a: Suerte 2015-07-31 15:18
umówiłam się już na tą wizytę do polskiego ginekologa na 16.08, więc byle wytrwać te 2 tygodnie...
Mąż mnie rozczulił, bo przyszedł z zakupów z kombinezonem i kocem dla Małego...
napisał/a: Mishona 2015-07-31 15:23
Suerte, ale niepoważna baba jak tak można traktować ludzi postaraj się o zmianę położnej bo z taką panią to się raczej nie dogadasz. Masakra. Bardzo Ci współczuje bo ta sytuacja przysparza Ci ogromnej ilości stresu i zmartwień a to niezbyt dobry czas na takie emocje. Kiedy masz wizytę u polskiego gina??
napisał/a: mała_czarna 2015-07-31 15:32
Suerte napisal(a):umówiłam się już na tą wizytę do polskiego ginekologa na 16.08, więc byle wytrwać te 2 tygodnie...


a on nie może Cię jakoś wcześniej przyjąć w jakimś nagłym trybie?

Rubyy napisal(a): mimo to poszlabym na ip bo nie wiadomo co sie dzieje...


dokładnie - lepiej sprawdzić co się dzieje
napisał/a: timona86 2015-07-31 15:34
jagodzianka, na początku byłam trochę w szoku, że czeka mnie drugie cięcie, tym bardziej, że od pierwszego porodu mija prawie 4 lata... ale mój lekarz od samego początku drugiej ciąży uświadamiał mnie, że niezależnie od tego ile czasu minie (2 lata czy 5 lat) u niego na oddziale - pierwsza cesarka jest wskazaniem do drugiej... może gdybym się uparła i poszła gdzieś indziej rodzić, to by mi pozwolili próbować naturalnie, ale u niego czuje się bezpiecznie i już pogodziłam się z myślą, że będzie cc

Będą mnie kroić wcześniej. Termin z OM mam na 1 września, od tej daty odejmuje się 2 tygodnie i dodaje 1dzień tak dzisiaj to obliczał


Suerte ja już po prostu niewiem co napisać, tulę mocno tak naprawdę musiałabyś rzucić w cholere całą tą pracę tam i służbę zdrowia, bo oni Ci tylko dostarczają nerwów


Dzień dobry, ja już po wizycie
Wszystko ok, obrzęki trochę zeszły, choć lekarz stwierdził, że w dalszym ciągu nie wygląda to dobrze
Ryż pomógł bo od ostatniej wizyty schudłam 600 gram, a przedtem to i kilogram na tydzień szło do góry
Następna wizyta za tydzień, bo jak to lekarz określił, jestem jak tykająca bomba... cisnienie 130/80
Dzidziuś nie jest wcale jakiś ogromny, na ostatnim usg wyszło, że niby będzie bardzo duży, a dziś jego waga wskazała 2740 (jakiś 45 centyl)... no ale Milena urodziła się w terminie z wagą 3 kg, więc niby czemu drugie dziecko ma mieć 4 kg
Termin cięcia: 19 lub 20 sierpień


ivory a ile Twój maluch teraz waży ??
Jak widzisz jeszcze nie rodze, więc jest szansa że mnie wyprzedzisz
napisał/a: Suerte 2015-07-31 15:39
Rubyy, nie wiem, może moje miasto jest tak zacofane, ale oni i tak mi na IP nie zrobią USG, oni mnie wyślą do domu i będą kazali czekać na list, bo jak poroniłam to mi mówili, że oni i tak nie mają tam ciągle kogoś kto by był od USG... najpierw trzeba tak jakby się "umówić"...
zadzwoniłam do tego polskiego gina, ma dzisiaj wolne o 23.00 naszego czasu więc jedziemy do niego
napisał/a: timona86 2015-07-31 15:42
Suerte, super, że jedziecie dziś