Będę mamą cd....
napisał/a:
daffodil1
2015-07-31 14:28
toż nic nie robie prawie, tylko frytki wchrzaniam :P
Ojej to dawno.
Ojej to dawno.
napisał/a:
Katherina
2015-07-31 14:29
ja dziś zaszalałam i poszłam na falafel
napisał/a:
mała_czarna
2015-07-31 14:30
:) oby szybko jakaś przyszła
napisał/a:
lisbeth871
2015-07-31 14:30
Suerte napisze później o wszystkim. Wizyta się nie odbyła, ale w szczegóły już ona was wprowadzi.
napisał/a:
mała_czarna
2015-07-31 14:33
No to czekamy dalej. Oby szybko przyszła i napisała co i jak - bo też się denerwuje.
napisał/a:
Suerte
2015-07-31 14:37
Dziewczyny położna mnie olała i nie przyszła na wizytę. Czekałam ponad godzinę, pisałam smsy, dzwoniłam, ale mało zdziałać można, jak ktoś wyłącza telefon...
Jak wróciłam to wzięłam no-spę i położyłam się, żeby brzuch uspokoić...
Jak wróciłam to wzięłam no-spę i położyłam się, żeby brzuch uspokoić...
napisał/a:
Katherina
2015-07-31 14:37
Ale dobrze, że się Suerte do Ciebie odezwała, lisbeth25!
napisał/a:
candela1
2015-07-31 14:40
żałosna ta kobieta
Zdecydowanie powinnaś żądać zmiany a na tą złożyć skargę!
napisał/a:
amilka2
2015-07-31 14:41
Czytałam, jak opisywałaś, jak to tam u was wygląda opieka nad ciężarnymi i to jest masakra... Nie możesz zmienić tej położnej na inną?
napisał/a:
Katherina
2015-07-31 14:43
Normalnie to się nadaje do jakiejś komisji dyscyplinarnej czy czegoś! Jak tak można się zachowywać, szczególnie jeśli chodzi o opiekę zdrowotną
napisał/a:
mała_czarna
2015-07-31 14:45
Noszz, co za niepoważni ludzie tam są I co teraz? gdzie Ty biedna możesz szukać pomocy, skoro położna taka ****?
napisał/a:
chasia
2015-07-31 14:46
Suerte, brak mi słów. Jestem w szoku.
A może podjedz gdzieś do szpitala i powiedz im, że bardzo boli Cię brzuch i może chociaż Cię zjadają i się uspokoisz??
A może podjedz gdzieś do szpitala i powiedz im, że bardzo boli Cię brzuch i może chociaż Cię zjadają i się uspokoisz??