Będę mamą cd....
napisał/a:
Borusia
2015-10-08 13:53
chuda, Marusia gratulacje!!
A badania krwi psiaka coś wyjaśniły?
Suerte, świetnie, że na wizycie same dobre wieści No, prawie- ale właściwie zdiagnozowanie infekcji to też plus Dostałaś leki?
Ja mam już jakieś 12 kg na plusie, więc podobnie
Kusicie tym 5-10-15, zaraz sama sprawdzę co mają ciekawego
A badania krwi psiaka coś wyjaśniły?
Suerte, świetnie, że na wizycie same dobre wieści No, prawie- ale właściwie zdiagnozowanie infekcji to też plus Dostałaś leki?
Ja mam już jakieś 12 kg na plusie, więc podobnie
Kusicie tym 5-10-15, zaraz sama sprawdzę co mają ciekawego
napisał/a:
jente8
2015-10-08 14:03
Ja nawet co 2-3 dni, ale to z powodu obsesyjnego strachu przed puchnięciem ;)
napisał/a:
Katherina
2015-10-08 14:05
Fajne rzeczy mają w tym wyprzedażowym dziale
napisał/a:
Suerte
2015-10-08 14:13
leków jeszcze nie mam, mam czekać aż przyjdą wyniki z laboratorium. tylko, że jak mówię, że ja mam infekcje dróg rodnych też, to oni mnie nie słuchają...
napisał/a:
Katherina
2015-10-08 14:21
a nie zauważyli infekcji przy badaniu?
napisał/a:
Suerte
2015-10-08 14:24
Kochana jakim badaniu? w UK nikt w majtki nie zagląda...
mama próbowała mi załatwić jakiś lek, ale nikt nie chce na odległość ciężarnej nic dać, bo strach...
napisał/a:
Agusiek
2015-10-08 14:57
Suerte, nie badają tam u was w ogóle ciężarnych??
napisał/a:
Katherina
2015-10-08 14:57
napisał/a:
Suerte
2015-10-08 15:02
nie, nie badają na fotelu...
napisał/a:
Katherina
2015-10-08 15:03
napisał/a:
Suerte
2015-10-08 15:06
wiesz, podejrzewam, że często "przez całe życie", bo tutaj do ginekologa chyba Cię dopuszczą dopiero jak Ci siusiak wyrośnie ;)
tutaj nie ma tak jak w Polsce, że kobiety chodzą np. raz w roku na kontrolę...
tutaj nie ma tak jak w Polsce, że kobiety chodzą np. raz w roku na kontrolę...
napisał/a:
Agusiek
2015-10-08 15:14
A co z cytologią?