Będę mamą cd....

Miśka27 napisal(a):

Jako że w tym roku święta długie, to zarządziłam odwrót do moich rodziców w drugi dzień świąt

Miśka27 napisal(a):

pokazałam im co to znaczy klimat świąteczny

my im pokazaliśmy w pierwsze święta jak organizowaliśmy u nas w domu dla dwóch rodzin. Ale co ja ich będę na starość uczyć..niech sobie siedzą w swojej dziupli i nie odzywają się do siebie...my się będziemy świetnie bawić u moich rodziców kulary najbardziej to się boję, że jak się pojawi Mała to zaczną do nas się zwalać w święta Plus jest taki, że wykalkulowałam niecny plan pozbycia się łóżka w ramach urządzania dziecięcego pokoiku, więc bidulki nie mają się gdzie podziać :P Jedyne rozwiązanie, że będą spać u moich rodziców, którzy miejsce mają, a mieszkają jakiś 1km od nas... Ale jedno moje słowo, a moja mama uwiążę ich u siebie żeby nam za długo d.py nie zawracali
W każdym razie oni raczej z tych co nie proszą o przysługi, więc jak my lub moi rodzice nie zaproponują by przyjechali nocować u nich to oni się 'będą krępować'

daffodil napisal(a):

aha rozumiem :) Czyli co kraj to obyczaj czyli Tobie USG wyznaczyło termin na 39+5 i tak się w UK przyjmuje :)

czy ja wiem, w Polsce też masz (a przynajmniej moje siostry miały) termin według OM i USG przecież :)

aitutaki, ja masaż szyjki będę miała u położnej, dlatego się stresuję jak potem sama dotrę do domu... no, ale jakoś dam radę chociaż dzisiaj jak szłam to i bez masażu wyglądałam jak po starciu z czołgiem, a sapałam i buczałam głośniej niż lokomotywa :D

daffodil napisal(a):

śni mi się to za każdym razem

a propos snów.
A. się dziś śniło, że wypadły mu wszystkie zęby
Wiecie co to oznacza w senniku..?
Ja przesądna nie jestem ale A. pojechał do biura jedną rzecz i miał od razu wracać a nie ma go już 4h i nie odbiera telefonu

aitutaki napisal(a):

ciekawa jestem jak będzie u męża na wigilii, bo w tym roku będziemy dwie

widzę, że raczej pozytywnie jesteś nastawiona

aitutaki napisal(a):

ja po wizycie - wszystko w porządku, szyjka długa

super

aitutaki napisal(a):

bo w tym roku będziemy dwie

zazdroszczę..chociaż najchętniej to bym w ogóle teściów ominęła :P

aitutaki napisal(a):

ja po wizycie - wszystko w porządku, szyjka długa

Suerte napisal(a):

czy ja wiem, w Polsce też masz (a przynajmniej moje siostry miały) termin według OM i USG przecież

no tak, ale u nas chyba się bardziej przyjmuje ten według OM? :)

candela napisal(a):

Ja przesądna nie jestem ale A. pojechał do biura jedną rzecz i miał od razu wracać a nie ma go już 4h i nie odbiera telefonu

on chyba ogólnie ma problemy z odbieraniem telefonu? Już któryś raz się martwisz...
może po prostu pojechał kupić Ci wielkie ciastko z kremem

aitutaki napisal(a):

wszystko w porządku, szyjka długa

mi w końcu w poniedziałek ktoś sprawdzi szyjkę :D bo nigdy mi tu nie sprawdzali :P

Suerte, aż odkopię w papierach na kiedy mi termin wyznaczyli :P rozumiem, że chodzi o to usg genetyczne, tak?

daff, tak tak o genetyczne :)
potem na innych USG mnie pytali na kiedy mi termin wyznaczyli wtedy i mierzyli Bartusia według tego terminu :)

candela napisal(a):

im czyli mężowi i synkowi czy teściom?

Teściom Mąż widział już prawdziwą wigilię u moich rodziców :P

daffodil napisal(a):

może po prostu pojechał kupić Ci wielkie ciastko z kremem

weź bo zapluję komputer

no, odebrał w końcu.
Coś grzebał przy sprzęcie i zostawił tel w drugim pokoju.

[ Dodano: 2015-12-02, 14:33 ]

Miśka27 napisal(a):

eściom Mąż widział już prawdziwą wigilię u moich rodziców :P

to teściowie byli u Ciebie na wigilii ?

napisal(a):

daff, tak tak o genetyczne
potem na innych USG mnie pytali na kiedy mi termin wyznaczyli wtedy i mierzyli Bartusia według tego terminu
_______

aha :) no zerknęłam i już pamietam... mnie wtedy wyznaczyła lekarka na 4.03 bodajże, ale powiedziała, że jeśli różnica między terminem OM a USG jest mniejsza niż 5 dni (czy tam 7) to przyjmuje się termin OM. I tak mam wpisane wszędzie 7.03

candela napisal(a):

weź bo zapluję komputer

a swoją drogą to ciekawe, że u nas wszystkich Wigilia taka super rodzinna, a u naszych Mężów taka nędzna... :P może my przesadzamy? :P

malwinka89 napisal(a):

nie to jak być na l4 i promować firmę

daffodil napisal(a):

z pewnością

:P

daffodil napisal(a):

czuję Twój oddech na karku :P

:D :D

Katherina napisal(a):

w happymum, taką

to muszę tam popatrzeć - chociaż trochę się boję zamawiać, że z rozmiarem nie trafię i będzie więcej odsyłania niż to warte

candela napisal(a):

czasami...heh, chyba robię z siebie jelenia...

no chyba czasami :P

candela napisal(a):

jakoś dopiero do mnie dotarło, że między nami 3 tyg różnicy tylko a właściwie to chyba 2,5

tyle co nic :D

minika8 napisal(a):

Nie robi mi już różnicy czy będą wywoływać czy CC byleby już ją wyciągneli całą i zdrową..

oby szybko była jakaś informacja ze szpitala

daffodil napisal(a):

ale tą rzecz usłyszał na zajęciach i się uwiązał jak rzep psiego ogona

Suerte napisal(a):

ja już po wizycie, wszystko ok. jak Mały się nie ruszy to w poniedziałek masaż szyjki. ech

oby Bartuś wyszedł w tym tyg :)

daffodil napisal(a):

Ja tam wiem, że urodzę dokładnie 29.02 śni mi się to za każdym razem

mnie ten 29.02 też przeraża jakoś - Młody będzie donoszony właśnie końcem lutego jakoś - ale mam nadzieję, że takiego psikusa rodzicom nie zrobi i poczeka już na 1.03 :)

aitutaki napisal(a):

ja po wizycie - wszystko w porządku, szyjka długa

daffodil napisal(a):

no tak, ale u nas chyba się bardziej przyjmuje ten według OM? :)

chyba wszędzie przyjmuje się bardziej termin z pierwszego usg